Masturbacja nie zawsze jest zdrowa. Kiedy onanizm szkodzi?

2014-10-09 8:39

Piętnowana przez wieki, dziś masturbacja uważana jest za jedną z form aktywności seksualnej. W wielu przypadkach masturbacja jest zalecana przez seksuologów jako jedna z metod leczenia zaburzeń seksualnych, i to zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Ale niekiedy jednak onanizm może szkodzić.

Masturbacja nie zawsze jest zdrowa. Kiedy onanizm szkodzi?
Autor: thinkstockphotos.com

Spis treści

  1. Masturbacja - ryzykowne zachowania
  2. Masturbacja - obawa przed bliskością
  3. Masturbacja - gdy brakuje współpracy

Masturbacja (onanizm) wywołuje wiele emocji i obrosła wieloma mitami. Wbrew temu, co niektórzy sądzą, masturbacja sama w sobie nie jest zła - wręcz przeciwnie, może mieć wiele zalet. Problemy spowodowane przez masturbację mają miejsce przede wszystkim wówczas, gdy zachowania masturbacyjne znacznie odbiegają od typowych zachowań seksualnych. I to, im bardziej odbiegają, tym większe są zagrożenia powstawania nieprawidłowych uwarunkowań w relacjach z partnerem.

Masturbacja - ryzykowne zachowania

Dotyczy to zwłaszcza zachowań zagrażających zdrowiu i życiu, np. gdy do masturbacji używa się niebezpiecznych narzędzi (zaciskane u nasady penisa gumki, włosy, nitki, wstążki,  inhalacje toksycznymi substancjami, wkładanie do pochwy ostrych, zbyt dużych narzędzi lub drażniących substancji itp.) lub  gdy stosuje się niebezpieczne metody (pobudzanie prądem elektrycznym, podwieszanie, zakładanie na głowę plastikowych worków). Tego typu zachowania zwykle są głęboko ukryte i zdarza się, że nawet partner długo o nich nie wie, a dowiaduje się dopiero, gdy dochodzi do wypadku lub choroby.Do ryzykownych zachowań, choć nie zagrażających życiu, zalicza się również takie, gdy onanizm ma miejsce często i zawsze w tych samych okolicznościach, w ten sam sposób, przy tych samych wyobrażeniach. Na skutek tego może dojść do uwarunkowania na pewne, konkretne bodźce seksualne, a wtedy inne bodźce mogą stać się mniej atrakcyjne. I choćby potem on czy ona bardzo się starali, z osiągnięciem satysfakcji seksualnej może być trudno.

Masturbacja - obawa przed bliskością

Preferencje masturbacyjne mogą być niekiedy wyrazem lęku przed bliskością z drugim człowiekiem, obawą przed sprawdzeniem się w roli kochanka, mogą wreszcie wynikać z innych zaburzeń seksualnych lub emocjonalnych – i w takich przypadkach takie zachowania będą tylko je pogłębiały. Tak więc, jeśli aktywność masturbacyjna ma charakter patologiczny, homoerotyczny czy narcystyczny, może to, choć nie musi, prowadzić do negatywnych, utrwalonych zakodowanych zachowań. Nieprawidłowe reakcje seksualne mogą być następstwem takich zachowań masturbacyjnych, które znacznie odbiegają od normy. I tak np. jeśli masturbacja odbywa się w poczuciu grzechu i winy, może doprowadzić do takiego właśnie postrzegania całej seksualności – że jest ona czymś złym. Z kolei masturbowanie się w pośpiechu, w obawie, ze ktoś zaraz wejdzie i nakryje, może przyczynić się do zaburzeń wytrysku u mężczyzn (wytrysk wczesny i przedwczesny). Mimowolny szybki wytrysk, osiągany w ten sposób, a określany przez seksuologów jako „fałszywie wyćwiczona reakcja szybkiego wytrysku przez masturbację” może w przyszłości doprowadzić nawet do nerwicy seksualnej.

Masturbacja - gdy brakuje współpracy

Seksuolodzy wyodrębniają „masturbacyjny orgazm”, kojarzony z początkiem, a nie późniejszą faza stosunku. Taki orgazm, uzyskiwany poprzez masturbację, może przyczynić się do zaburzenia osiągania wspólnej satysfakcji przez oboje partnerów.Z kolei bardzo silne dotykanie członka podczas masturbacji może później, w trakcie stosunku, dawać mężczyźnie uczucie luzu w pochwie, co negatywnie wpłynie na jego doznania. Podobnie masturbowanie się kobiet strumieniem wody pod prysznicem może zaburzyć dochodzenie do orgazmu w stosunku z mężczyzną.

Niewskazane (to uwaga dla panów) jest ponadto masturbowanie się przed... planowana randką. A to dlatego, że każdy następny orgazm jest trudniejszy do osiągnięcia. Czy wobec tych zagrożeń w ogóle warto robić sobie dobrze? Ależ tak, jak najbardziej, pod warunkiem, że nie będzie się tego robiło zbyt często i masturbacja nie będzie jedynym sposobem na osiągnięcie satysfakcji seksualnej. A od czasu do czasu warto to zrobić na oczach partnera. To dopiero będzie odlot!