"Gdyby tylko chcieli, to by jedli". Czego Polacy nie wiedzą o anoreksji [raport]

2025-06-16 19:14

To zagrażający życiu problem 400 tys. osób w Polsce, głównie nastolatek i młodych kobiet. Niestety, anoreksja wciąż jest bagatelizowana, a dzieci dotknięte tą straszną chorobą nie do końca mogą liczyć na wsparcie, zwłaszcza ojców. Wciąż wiemy o anoreksji za mało, szczególnie mężczyźni.

Gdyby tylko chcieli, to by jedli. Czego Polacy nie wiedzą o anoreksji [raport]
Autor: GettyImages

Wiesz, że anoreksja ma najwyższy wskaźnik umieralności ze wszystkich chorób psychicznych? Mimo to, zaledwie 14% Polaków zdaje sobie z tego sprawę. Co więcej, blisko co czwarty mężczyzna uważa, że osoba z anoreksją "mogłaby zacząć jeść, gdyby tylko chciała". To przerażające przekonanie, które ignoruje złożoność i powagę tego zaburzenia.

Wiosną 2025 roku z pomocą Ariadny, ogólnopolskiego panelu badawczego, przeprowadzono badanie metodą CAWI na reprezentatywnej próbie 1140 Polaków powyżej 18 roku życia. Celem było poznanie przekonań na temat anoreksji i postrzegania osób z tą chorobą. Wyniki są alarmujące i wskazują na pilną potrzebę edukacji społeczeństwa.

Poradnik Zdrowie: Żyję z anoreksją

Anoreksja - niedostateczna świadomość zagrożenia życia

Choć większość Polaków ma świadomość, że anoreksja jest trudna w leczeniu, to znacznie mniej osób zdaje sobie sprawę z realnego zagrożenia śmiercią. Zaledwie 56% badanych wie, że anoreksja może prowadzić do przedwczesnego zgonu. Co gorsza, tylko 14% ma świadomość, że wskaźnik umieralności jest wyższy niż w przypadku innych chorób psychicznych.

Różnice w wiedzy między kobietami i mężczyznami są znaczące. Aż 70% kobiet wie, że anoreksja może skończyć się śmiercią, podczas gdy wśród mężczyzn ten odsetek wynosi zaledwie 48%. To pokazuje, jak ważne jest dotarcie z rzetelną informacją do wszystkich grup społecznych, a szczególnie do mężczyzn, którzy często odgrywają kluczową rolę we wspieraniu swoich dzieci.

Sprawdź: sposoby na poprawę kondycji psychicznej w pracy

Anoreksja - niebezpieczne mity i stereotypy

Niestety, w społeczeństwie wciąż pokutują szkodliwe stereotypy na temat anoreksji. Aż 19% Polaków uważa, że osoba z anoreksją "mogłaby sobie pomóc, ale nie chce i gdyby chciała mogłaby zacząć jeść". To ignorowanie faktu, że anoreksja jest poważnym zaburzeniem psychicznym, które wymaga specjalistycznej pomocy.

Co więcej, 45% badanych uważa, że anoreksja jest konsekwencją mody na odchudzanie. Choć presja społeczna i kult szczupłego ciała mogą mieć wpływ na rozwój choroby, to nie są jedynymi czynnikami. Anoreksja ma złożone podłoże, w którym istotną rolę odgrywają czynniki genetyczne, biologiczne i psychologiczne.

W świadomości Polaków anoreksja zajmuje trzecie miejsce wśród najpoważniejszych chorób o podłożu psychicznym ze wskazaniem 49 proc. badanych - wyprzedzają ją jedynie depresja (57%) i uzależnienie od narkotyków (59%).

Oznacza to jednak, że ponad połowa nie ma świadomości powagi sytuacji chorego (chorują też mężczyźni). Okazuje się też, że anoreksja wpływa negatywnie na postrzeganie osoby chorej.

Stereotyp osoby chorej na anoreksję jest zbliżony do postrzegania osoby z depresją, choć czasami nieco bardziej negatywny. Osoba z anoreksją jest postrzegana jako mniej inteligentna, wytrwała i wrażliwa niż osoba z depresją, ale bardziej od niej uparta.

Osoba z anoreksją wydaje się też mniej sympatyczna, inteligentna i mądra niż ta sama osoba, ale bez informacji o chorobie.

Raczej w chorych nie widzimy zagubionych osób ambitnych, wręcz z przerostem ambicji i niezaspokojoną potrzebą akceptacji. Prędzej kogoś, kto "z głupoty robi sobie krzywdę".

Okazuje się, że prędzej zaakceptujemy osobę ze stwardnieniem rozsianym, bo to "prawdziwa choroba" niż z anoreksją.

Poradnik Zdrowie Google News

Kobiety i mężczyźni inaczej widzą osobę z anoreksją

Kobiety postrzegają osobę z anoreksją jako zdecydowanie bardziej wrażliwą (80% wskazań kobiet vs. 62% wskazań mężczyzn) i z niższą samooceną (61% kobiety vs. 41% mężczyźni).

Mężczyźni częściej niż kobiety przypisują osobom z anoreksją to, że są wytrwałe (46% mężczyźni vs. 33% kobiety) i uparte (30% mężczyźni vs. 12% kobiety).

Te różnice w postrzeganiu mogą wynikać z odmiennych doświadczeń i perspektyw. Kobiety częściej identyfikują się z problemami emocjonalnymi i niską samooceną, które są zwykle związane z anoreksją. Mężczyźni natomiast mogą skupiać się na zewnętrznych cechach, takich jak upór i determinacja.

Anoreksja - problem w rodzinie?

Nietrudno sobie wyobrazić, jak taka postawa i ocena wpływa na proces wsparcia, które nastolatki dostają we własnym domu. Negowanie choroby nie prowadzi do zdrowia.

Nie chodzi o to, żeby szukać winnych anoreksji wśród naszych bliskich. To nie przynosi ukojenia chorym, nie pomaga rodzinie. trzeba mieć jednak świadomość, że wśród wielu czynników, rodzina też odgrywa istotną rolę w rozwoju choroby. przede wszystkim bagatelizując problem, zbyt późno odkrywamy jego objawy.

Anoreksja nie zaczyna się wtedy, gdy dziecko już niebezpiecznie mało waży, a wtedy, gdy przestaje jeść i zaczyna się izolować.

Pamiętajmy, że relacje, które utrudniają autonomię podczas dorastania, mogą przyczyniać się do rozwoju anoreksji. Co więcej, w środowisku domowym, osoby chore mają przekazywany również perfekcjonizm, ich rodziny cechuje nastawianie rywalizacyjne.