Urolog: Covid może zabić, rak zabije na pewno - jeśli go nie będziemy leczyć

Profesor Piotr Chłosta, urolog ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie przestrzega, że choć wirus SARS-CoV-2 najbardziej wpływa na układ oddechowy, krążenia i nerwowy, to należy pamiętać, że pandemia koronawirusa nie usypia patologicznej działalności nowotworów pochodzących z układu moczowego.

Prof. Chłosta w rozmowie z PAP przyznał, że wiele osób unika wizyt u lekarzy z powodu pandemii. "Pandemia istotnie wpłynęła na zmniejszenie się zgłaszalności chorych urologicznie do poradni, kliniki, na ostry dyżur" – zauważył.

Lekarz zaznaczył, że nowotwory, nawet te o łagodnym przebiegu, nadal będą się rozwijać. "Covid może zabić, rak zabije na pewno – jeśli go nie będziemy leczyć” - powiedział.

Na oddziale urologicznym krakowskiego Szpitala Uniwersyteckiego znajduje się grupa pacjentów zainfekowanych SARS-CoV-2. Łącznie zakażonych jest ok. 10 proc. osób w tej placówce.

Prof. Chłosta tłumaczy: "U zakażonych najpierw staramy się opanować infekcję, która również jest zabójcza, a potem przystąpić do planowego leczenia”.

Krakowski oddział urologiczny w Szpitalu Uniwersyteckim jest przygotowany do przeprowadzania ponad 3 tys. operacji rocznie. Przeważającą działalnością specjalistów tam pracujących jest uroonkologia i operacyjne leczenie raka.

Należy podkreślić, że ponad 25 proc. nowotworów w kraju wywodzi się z układu moczowego – najczęściej to rak gruczołu krokowego, pęcherza, nerki. Urolog apeluje do pacjentów o to, aby nie obawiali się zgłaszać do lekarzy z niepokojącymi objawami. 

Marcelina Dzięciołowska