COVID-19 może powodować łuszczycę
Z konsekwencjami po przechorowaniu COVID-19 wielu pacjentów zmaga się przez wiele miesięcy, a nawet lat. Wciąż poznawane są realne i długofalowe skutki tej choroby. Najnowsze badania wskazują, że po przejściu COVID-19 wzrasta ryzyko zachorowania na łuszczycę. Zaobserwowano również, że dochodzi zaostrzenia objawów u osób wcześniej cierpiących z powodu tej choroby.
Przyczyny łuszczycy są złożone i do dziś nie w pełni ustalone. Wiadomo, że wśród czynników wywołujących lub zaostrzających rzuty wymienia się m.in. stres, alergie, urazy, infekcje bakteryjne lub wirusowe. Jak zauważono, również COVID-19 może wpływać na nasilenie objawów łuszczycy. Ponadto odnotowano wiele przypadków pojawienia się łuszczycy u osób, które wcześniej nie miały objawów tej choroby.
Związki covid z łuszczycą - zaskakujące wyniki badań
Dermatolog i epidemiolog, prof. Joel M. Gelfand, dyrektor Psoriasis and Phototherapy Treatment Center University of Pennsylvania (Centrum Leczenia Łuszczycy i Fototerapii), wskazał, że od dawna łączono infekcje wirusowe i bakteryjne z łuszczycą. Zachorowania na COVID-19 powodowały rzuty szczególnie postaci tzw. łuszczycy kropelkowatej i krostkowej. W rzadkich przypadkach choroba dotykała niemal całego ciała, jako łuszczycowe zapalenie skóry, ŁZS, czyli tzw. erytrodermia.
Z kolei badacze z Izraela połączyli zwiększone ryzyko zachorowania na COVID19 z już odnotowaną obecnością łuszczycy u pacjenta. Może to wiązać się z terapią immunomodującą, stosowaną w leczeniu łuszczycy, lecz zarazem obniżającą odporność pacjenta.
Zdaniem badaczy ujawnienie lub zaostrzenie łuszczycy pod wpływem COVID-19 ma związek z faktem, że wirus SARS-Cov-2 powoduje stany zapalne w organizmie. Często objawiają się one różnymi chorobami skóry. W przypadku niektórych wariantów koronawirusa, szczególnie w wariancie zwanym omikron, obserwowano wysypkę u pacjentów jako jeden z charakterystycznych symptomów.
Stany zapalne powodowane przez koronawirus mogą przełożyć się zarówno na zaostrzenie objawów łuszczycy, jak i uaktywnić wrodzoną skłonność do łuszczycy. Choć przyczyny łuszczycy nie są jednoznacznie ustalone, wiadomo, że choroba może mieć genetyczne podłoże. Oznacza to, że niektóre osoby mają ku temu uwarunkowania, aby w sprzyjających dla choroby warunkach (czyli de facto niesprzyjających dla człowieka) pojawiły się objawy łuszczycy lub ŁZS.
Zrób test na COVID-19, gdy pojawi się łuszczyca
Jak odnotowali badacze, u licznych pacjentów rozpoznawano łuszczycę po dodatnim teście na COVID-19. Działo się tak niezależnie od tego, jakie inne objawy powodował COVID-19, czyli również u pacjentów przechodzących zakażenie koronawirusem bezobjawowo.
Objawy łuszczycy pocovidowej są analogiczne jak w przypadku każdej łuszczycy. Warto pamiętać, że zaostrzenie łuszczycy lub pierwsze wystąpienie jej objawów, nie musi być związane z koronawirusem. Jednak jeśli nie ma wskazań, że łuszczycę implikowały inne przyczyny, warto wykonać test na COVID-19. To właśnie ten wirus może stać za powstałymi zmianami skórnymi.