Koronawirus szaleje w Wielkiej Brytanii. Rośnie liczba zgonów

Sytuacja w Wielkiej Brytanii wygląda coraz poważniej. Padła rekordowa liczba zgonów w ciągu ostatniej doby w tym kraju. Ilu Brytyjczyków zmarło na COVID-19?

Na wyspach brytyjskich odnotowano aż 1610 zgonów z powodu koronawirusa SARS-CoV-2 w ciągu ostatniej doby. Jest to najwyższy bilans od początku epidemii w tym kraju. Z kolei nowa liczba zakażeń koronawiursem SARS-CoV-2 wynosi 33 355 przypadków.

13 stycznia br. zarejestrowano 1564 zgonów wśród Brytyjczyków. Dane pokazują gwałtowny wzrost zgonów w porównaniu z bilansem, który ukazał się w poniedziałek. Wtedy informowano o 599 zgonach, natomiast spadła liczba nowych zakażeń - w poniedziałek było ich 37 535.

- Chociaż istnieją pewne wczesne oznaki świadczące o tym, że nasze poświęcenie przynosi efekty, musimy nadal ściśle przestrzegać obowiązujących restrykcji - powiedziała Yvonne Doyle, dyrektor medyczny w rządowej agencji Public Health England (PHE). Dodał, że „zmniejszając liczbę kontaktów i pozostają w domu, z biegiem czasu można zaobserwować spadek liczby infekcji”.

Dane dotyczące COVID-19

W Wielkiej Brytanii do tej pory zmarło już 90 033 osób z powodu COVID-19. Pod względem liczby zgonów kraj ten zajmuje piąte miejsce na świecie. Więcej ofiar śmiertelnych odnotowano tylko w Stanach Zjednoczonych, Brazylii, Indiach i Meksyku.

Od początku epidemii liczba wykrytych zakażeń wynosi 3 443 431 co jest też piątym najwyższym bilansem na świecie - więcej jest tylko w USA, Indiach, Brazylii i Rosji.

Bilans nowych zgonów obejmuje wszystkie te, które zarejestrowano między godz. 17 w niedzielę a godz. 17 w poniedziałek i które nastąpiły w ciągu 28 dni od potwierdzenia testem obecności SARS-CoV-2, a bilans zakażeń dotyczy 24 godzin między godz. 9 w poniedziałek a godz. 9 we wtorek.

Według danych rządowych do tej pory pierwszą dawkę szczepionki przeciwko COVID-19 otrzymało 4 266 577 osób. Agencja Reuters napisała, że „Wielka Brytania ma nadzieję zaszczepić do połowy lutego 15 mln osób z grupy wysokiego ryzyka”.

Źródło: PAP

Anna Tłustochowicz