Dziennikarka TVP pokonała chłoniaka. "Po miesiącach ciemności, strachu i wyrzeczeń, wygrałam"

Żaklina Skowrońska, dziennikarka TVP, umieściła w mediach społecznościowych wpis, w którym podzieliła się tym, przez co przeszła w ostatnich miesiącach. Nie było łatwo - lekarze zdiagnozowali u niej nowotwór złośliwy. "Po blisko dziewięciu miesiącach ciemności, strachu i wyrzeczeń mogę powiedzieć - wygrałam!" - napisała.

Żaklina Skowrońska jest dziennikarką TVP Info. Jakiś czas temu można było ją zobaczyć na antenie w nowej fryzurze. Nikt się nie zorientował, że to peruka. U prezenterki wykryto bowiem chłoniaka, zaraz po tym udała się na leczenie.

Czytaj też: Ziarnica złośliwa czyli chłoniak Hodgkina - przyczyny, objawy, leczenie

Żaklina Skowrońska szczerze o chorobie

Żaklina Skowrońska pokonała chorobę. W emocjonującym wpisie w mediach społecznościowych napisała, że walka trwała kilka miesięcy, ale zwyciężyła.  

- Kilka miesięcy temu mój świat zatrząsł się w posadach. Lekarze zdiagnozowali u mnie nowotwór, złośliwego chłoniaka. Wyczerpująca chemioterapia odbierała siły i energię, pozbawiła włosów-atrybutu kobiecości. Choroba zmieniła moją codzienność, choć nigdy nie zabrała radości życia i nadziei na wyzdrowienie.

Dziennikarka wygrała z chłoniakiem. Jak się teraz czuje?

Prezenterka podziękowała rodzinie, lekarzom i wszystkim tym, którzy byli przy niej w tym trudnym okresie. Jak teraz czuje się Żaklina Skowrońska?

- Po blisko dziewięciu miesiącach ciemności, strachu i wyrzeczeń mogę powiedzieć - WYGRAŁAM. Dzięki moim Rodzicom, dzięki wspaniałym lekarzom z Wojskowego Instytutu Medycznego, i tym wszystkim ludziom, o których wiem już, że są mi naprawdę Bliscy. Tu w Warszawie i Kielcach, Szczecinie, a nawet dalekiej Italii. 

Pomimo choroby nie zrezygnowała z pracy

Praca, która daje dziennikarce spełnienie, napędzała ją i motywowała. Prezenterka nie zrezygnowała z pokazywania się na antenie w czasie leczenia. 

- W ciągu ostatnich miesięcy praca, moja największa życiowa pasja, sprawiała, że mogłam podnosić się i ruszać w świat. Dziękuję wszystkim, którzy mnie wspierali w tym, by w trakcie leczenia móc pojawiać się na antenie TVP Info, pracować, podróżować. To dawało siłę.

Marcelina Dzięciołowska