Nie raz uczeni udowodnili, że joga między innymi dotlenia mięśnie, reguluje hormony, obniża napięcie emocjonalne, zmniejsza stany lękowe i dodaje energii. Teraz okazuje się, że medytacja może być skutecznym sposobem na wzmocnienie układu immunologicznego.
Poprzez badanie genomiczne wykonane na 100 uczestnikach w wieku 40 lat podjęto próbę wyjaśnienia zagadki czy joga może mieć wpływ na odporność organizmu. Obserwacja trwała przez osiem dni w Isha Institute of Inner Sciences w McMinnville. Codziennie odbywały się 10-godzinne sesje medytacyjne. Przez ten czas uczestnicy żyli w zupełnej ciszy, przestrzegali zasad diety wegańskiej i harmonogramu snu. Każdy badany miał pobieraną krew przed treningiem medytacji i po tuż po jego zakończeniu.
Oto nowa korzyść z uprawiania jogi
Co pokazała analiza? Zdaniem badaczy medytacja zwiększyła aktywność 220 genów, o których wiadomo, że są bezpośrednio zaangażowane w regulację odpowiedzi immunologicznej. Wśród nich znalazło się 68 genów zaangażowanych w tak zwaną „sygnalizację interferonową”, która może być kluczem do skutecznej obrony przed różnymi stanami chorobowymi. Naukowcy podkreślili, że w badaniu były też zapewnione idealne warunki do uprawiania jogi.
Według autora badania Vijayendrana Chandrana medytacja może odgrywać ważną rolę w leczeniu różnych chorób związanych z osłabionym układem odpornościowym. Jego zdaniem może także pomóc w opracowywaniu nowych terapii behawioralnych w leczeniu chorób neurologicznych. Mimo że badanie były prowadzone w rygorystycznych warunkach, to medytacja przez krótki czas w ciągu dnia może też poprawić funkcjonowanie układu odpornościowego.
Wyniki badania zostały opublikowanie na łamach czasopisma „Proceedings of the National Academy of Sciences”.
Polecany artykuł:
