Może zacząć się przez infekcję, a skończyć nagłą śmiercią. Te wczesne objawy padaczki trzeba znać

2022-12-20 14:22

Padaczka w wielu przypadkach prowadzi do nagłej śmierci, a przecież można jej uniknąć. W samej Wielkiej Brytanii z tego powodu umiera średnio 21 osób tygodniowo, a liczba ta uwzględnia urazy odniesione w wyniku napadu padaczkowego. Zapoznanie się z objawami epilepsji może w wielu sytuacjach uratować ludzkie życie.

Może zacząć się przez infekcję, a skończyć nagłą śmiercią. Te wczesne objawy padaczki trzeba znać
Autor: Getty Images Może zacząć się przez infekcję, a skończyć nagłą śmiercią. Te wczesne objawy padaczki trzeba znać

Większość przypadków ataku padaczki kończących się zgonem, jest spowodowanych nagłą nieoczekiwaną śmiercią w padaczce (SUDEP), do której najczęściej dochodzi w nocy. 

Epilepsja to schorzenie, które atakuje mózg i powoduje drgawki. Napady padaczki to nic innego, jak nadmierna aktywność elektryczna w mózgu, która wywołuje szereg różnych objawów.

Do rozwoju padaczki może dojść w każdym wieku, ale najczęściej występuje już we wczesnym dzieciństwie lub u osób powyżej 60. roku życia.

Napad padaczki. Jak pomóc choremu?

Padaczka może powstać na skutek niedoboru tlenu czy urazu

Jak wyjaśnia organizacja Epilepsy Research UK: "Istnieje wiele możliwych do zidentyfikowania czynników, które zwiększają ryzyko zachorowania na padaczkę, zalicza się do nich m.in. uszkodzenie mózgu lub uraz, a także nieleczone powikłania po infekcjach, które prowadzą m.in. do zapalenia opon mózgowych, zapalenia mózgu, udaru lub niedoboru tlenu”.

"Ponadto istnieją zaburzenia autoimmunologiczne, które wpływają na wiele układów narządów i często obejmują zapalenie ośrodkowego układu nerwowego, w którym drgawki są głównym objawem (...) Guz mózgu, zaburzenia równowagi chemicznej i/lub hormonalnej oraz choroby neurodegeneracyjne, takie jak choroba Alzheimera, mogą również powodować napady padaczkowe” - czytamy dalej.

Wczesne objawy epilepsji, które musisz znać

Do oznak padaczki zalicza się:

  • zmieszanie
  • zesztywnienie mięśni
  • niekontrolowane, szarpane ruchy rąk i nóg
  • utrata przytomności lub świadomości
  • strach, niepokój 

Osoby z padaczką żyją krócej

Badanie przeprowadzone niedawno przez specjalistów z Narodowego Centrum Badań opartych na rejestrach na Uniwersytecie w Aarhus wykazało, że osoby cierpiące na epilepsję żyją od 10 do 12 lat krócej niż osoby zdrowe.

„Znacznie skróconą oczekiwaną długość życia obserwuje się zarówno u osób, u których rozwinęła się padaczka w wyniku choroby podstawowej, takiej jak rak mózgu lub udar, jak i u tych, u których rozwinęła się bez oczywistej przyczyny” – powiedziała Julie Werenberg Dreier.

Jakob Christensen z Wydziału Neurologii na Uniwersytecie w Aarhus, dodał: „Odkryliśmy, że skrócona oczekiwana długość życia osób z padaczką była związana z wieloma przyczynami, które obejmują nie tylko choroby neurologiczne, ale także sercowo-naczyniowe, zaburzenia psychiczne, stany związane z alkoholem, wypadki i samobójstwa”.

Warto podkreślić, że ataki padaczki nasilają się na skutek: 

  • nieprzyjmowania leków zgodnie z zaleceniami lekarzy
  • przemęczenia
  • stresu
  • nadużywania alkoholu i zażywania narkotyków

Dieta, która zmniejsza ryzyko ataku

Dobre wieści są takie, że można zminimalizować ryzyko wystąpienia ataku padaczkowego, nie łamiąc powyższych zasad, ale i stosując specjalną dietę. 

Zdaniem National Health Service, przestrzeganie diety ketogenicznej może zmniejszać prawdopodobieństwo napadów padaczkowych poprzez zmianę poziomu substancji chemicznych w mózgu.

„Dieta ketogeniczna była jednym z głównych sposobów leczenia padaczki, zanim dostępne były AED (leki przeciwpadaczkowe)” – podaje krajowy organ ds. zdrowia.

Tzw. dieta "keto" polega na wyeliminowaniu z jadłospisu węglowodanów, takich jak chleb i makarony, oraz obejmuje spożywanie większej ilości białka i pokarmów o wysokiej zawartości tłuszczu.

Czytaj też: Dietetycy zmieniają zdanie o diecie ketogenicznej. Tym chorym może pomagać