U Sandry Kubickiej wykryto stan przednowotworowy szyjki macicy. Co to oznacza?

Sandra Kubicka podzieliła się w relacji za pośrednictwem mediów społecznościowych smutną wiadomością. Ostatnio zrobiła cytologię i wyniki wyszły złe. Ujawniła, że ma stan przednowotworowy szyjki macicy. Modelka postanowiła zaapelować do swoich fanów. Poprosiła ich o jedną rzecz.

Od dłuższego czasu Sandra Kubicka mówi szczerze o swoich problemach zdrowotnych. W 2019 roku dowiedziała się, że choruje na zespół policystycznych jajników (PCOS). Ta choroba endokrynologiczna dotyka od 10 do 15 proc. kobiet w wieku rozrodczym. Powoduje ona wiele nieprzyjemnych objawów m.in. zaburzenia miesiączkowania i owulacji, nadmiernie owłosienie, trądzik, wahania nastroju czy stany lękowe. Może utrudniać zajście w ciążę i znacznie obniżać komfort życia.

Usłyszała poważną diagnozę

Sandra Kubicka jest pod stałą opieką lekarzy i regularnie wykonuje profilaktyczne badania. Niestety, po ostatniej cytologii usłyszała, że jej stan zdrowia się pogorszył. Gdy usłyszała diagnozę, nie mogła powstrzymać łez. "Przepłakałam całą noc (…) Zadzwonił do mnie wczoraj mój lekarz, wyniki cytologii wróciły złe…" – napisała w poruszającej relacji na Instagramie.

Modelka, która znajduje się w grupie wysokiego ryzyka, co cztery miesiące poddaje się cytologii, czyli znacznie częściej niż przeciętna kobieta. "Dzięki temu, że robię często, złapaliśmy dziada w odpowiednim momencie… Mam stan przednowotworowy szyjki macicy" – wyznała.

Kubicka zaczyna leczenie. Jak przekazała, jest pod najlepszą opieką lekarzy w Polsce. "Mamy już ułożony plan leczenia, będziemy robić wszystko, aby nie musieć nic wycinać i aby to się nie rozwinęło dalej. Sytuację natomiast traktujemy jako dzwonek alarmowy, ponieważ badam się bardzo często, ale zmiany w moim organizmie wydarzyły się bardzo szybko" – wyjaśniła w kolejnym wpisie udostępnionym na Instagramie.

Zwróciła się z ważnym apelem do swoich obserwatorek. "Badajcie się często. Nawet jeśli jesteście zdrowie i młode. Rak nie boli, on zabija, a wykryte wczesne zmiany są do wyleczenia. Jeśli chociaż jedna z Was dzięki mojej sytuacji umówi się dziś na cytologię – to poczuje się o niebo lepiej" – zaznaczyła. Modelka ma teraz jeden plan: "wyleczyć to".

Co oznacza stan przednowotworowy szyjki macicy?

Stan przednowotworowy szyjki macicy, określany także jako szyjowa neoplazja wewnątrznabłonkowa (w skrócie CIN), poprzedza inwazyjne stadium raka szyjki macicy. Zmiany tego typu nie dają charakterystycznych objawów. Niewykryte w porę i nieleczone mogą jednak ulegać progresji do raka inwazyjnego, będącego zagrożeniem dla zdrowia, a nawet życia kobiety.

Neoplazja może trwać od trzech do dziesięciu lat, jak podaje portal profilaktykawmalopolsce.pl. Dlatego tak niezwykle ważne jest regularnie wykonywanie cytologii, która umożliwia wykrycie nowotworu we wczesnej fazie (tzw. przedinwazyjnej). Odpowiednio wcześnie zdiagnozowane zmiany dają większe szanse na pozytywny przebieg leczenia i powrót do zdrowia.

Anna Tłustochowicz