Szczurza gorączka zbiera żniwo w BiH. Gryzonie wielkości kotów budzą grozę

2025-05-30 12:49

W Bośni i Hercegowinie rośnie liczba zakażeń szczurzą gorączką. Mieszkańcy coraz częściej zgłaszają przypadki kontaktu z gryzoniami, które osiągają rozmiary kota. Media alarmują o zagrożeniu epidemiologicznym, a lokalne władze apelują o zachowanie szczególnej ostrożności.

Szczurza gorączka zbiera żniwo w BiH. Gryzonie wielkości kotów budzą grozę
Autor: Getty Images

Liczba zakażeń wciąż rośnie

Pomimo ogłoszonego w kantonie Sarajewo w ubiegłym tygodniu stanu epidemii tzw. szczurzej gorączki liczba osób chorujących na leptospirozę rośnie

- poinformowało w czwartek Radio Sarajewo. Lokalne media donoszą, że w centrum stolicy panoszą się szczury wielkości kotów.

Centrum Kliniczne Uniwersytetu w Sarajewie oraz biuro zdrowia publicznego kantonu Sarajewo ogłosiły w czwartek, że liczba zachorowań na leptospirozę rośnie i od 23 maja - kiedy ogłoszono epidemię - odnotowano już 28 przypadków. Dodano, że jak dotąd nie zarejestrowano przypadków śmiertelnych.

W ostatni piątek ministerstwo zdrowia kantonu Sarajewo - jednostki administracyjnej kraju - ogłosiło epidemię leptospirozy. Choroba, znana też jako "szczurza gorączka", to bakteryjna choroba zakaźna wywołana przez krętki z rodzaju Leptospira. Rozprzestrzenia się głównie przez kontakt z wodą lub glebą skażoną moczem i kałem gryzoni.

Objawia się gorączką, bólami głowy i mięśni oraz krwawieniem płucnym. W najostrzejszej postaci występuje jako choroba Weila, która powoduje uszkodzenia wątroby, żółtaczkę, a nawet niewydolność nerek.

Poradnik Zdrowie - Choroby zakaźne
Poradnik Zdrowie Google News

Ogromne szczury na ulicach Sarajewa

W okresie poprzedzającym ogłoszenie epidemii do Kantonalnego Instytutu Zdrowia Publicznego zgłoszono 17 laboratoryjnie potwierdzonych przypadków leptospirozy. Instytut oświadczył wówczas, że w kantonie od dwóch lat nie przeprowadza się obowiązkowej akcji zwalczania szkodników przez problemy z zamówieniami publicznymi. Sytuacja ta doprowadziła do rozwoju choroby.

Po ogłoszeniu stanu epidemii na ulice bośniackiej stolicy wysłano pracowników miejskich wyposażonych w środki dezynfekujące oraz zorganizowano dodatkowe akcje oczyszczania miasta. Szkoły zostały zobowiązane do dokładnego sprzątania placów zabaw, koszenia trawników oraz sprawdzania piwnic pod kątem obecności szczurów.

Dziennik "Avaz" informował w środę, że mimo podjętych prób zwalczania plagi gryzoni w Sarajewie nadal panoszą się szczury wielkości kotów. Dziennik zwrócił uwagę na to, że obecne w mieście ruiny budynków stwarzają idealne warunki dla gryzoni.

Rodziny z pobliskich domów zabraniają dzieciom wychodzenia na zewnątrz, bojąc się ataków ogromnych szczurów. Mieszkańcy wysyłali już władzom prośby o interwencję, ale jak dotąd nikt się jej nie podjął

- zaznaczył "Avaz".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki