Ryszard Wilk wyciągnął wnioski z kompromitacji w Sejmie? "Nie piję od 3 miesięcy"

2025-06-18 10:46

Wyborcy pewnie długo nie zapomną skandalu w Sejmie sprzed paru miesięcy, którego niechlubnym bohaterem był poseł Konfederacji Ryszard Wilk. 38-latek został z niego wyprowadzony w stanie wskazującym na spożycie alkoholu. Dziś poseł się kaja i opowiada o trudnej walce z nałogiem.

Ryszard Wilk wyciągnął wnioski z kompromitacji w Sejmie? Nie piję od 3 miesięcy
Autor: RyszardWilkKONFEDERACJA/Facebook

Ryszard Wilk jest posłem Konfederacji, więc w jego otoczeniu picie alkoholu nie jest raczej traktowane jak coś nagannego.

Lider ugrupowania, Sławomir Menzen Od 2020 roku organizuje spotkania pod hasłem "Piwo z Mentzenem", podczas których uczestnicy mogą zakupić piwo z Browaru Mentzen. Polityk wielokrotnie nie odpowiadał na pytania, wyjaśniając, że podczas spotkań wypija ok. 5 piw, więc nie jest w stanie dyskutować na trudne tematy.

Tym bardziej warto docenić walkę z nałogiem, której podjął się poseł Wilk, o czym opowiedział w szczerym wywiadzie dla "Super Expressu".

Gadaj Zdrów: Alkoholizm

Ryszard Wilk o walce z alkoholizmem: "Albo się pije na umór, albo wcale"

Jak politykowi idzie trzeźwienie po sejmowym skandalu? Po głośnym incydencie w Sejmie, poseł Ryszard Wilk otwarcie mówi o swoim problemie z alkoholem.

Nie piję alkoholu już ponad trzy miesiące, czyli od czasu mojego incydentu w Sejmie gdzie byłem pod wpływem. Nie zdawałem sobie sprawy, że wychodzenie z nałogu jest tak trudne

– mówi.

Poseł podkreśla również, jak trudne było dla niego zaakceptowanie faktu, że jest alkoholikiem:

Wcześniej było bardzo trudno i miałem kilka upadków. Czym mocniej walczyłem z alkoholem, tym on mocniej oddawał. To chyba wynikało z tego, że przyznawałem się przed bliskimi, że jestem alkoholikiem, ale sam tego nie przyjmowałem i oszukiwałem się, że jest powrót do picia. Uważałem, że jestem wyleczony, że można wrócić do kontrolowanego picia, że to tylko jedno piwko… No nie, tak to nie działa. Albo się pije na umór, albo wcale, nie ma nic pomiędzy

– przyznaje polityk.

Wilk trzeźwy i skruszony

Wilk w wywiadzie obala stereotypowy obraz alkoholika:

Większość Polaków myśli, że alkoholik to taki obdartus stojący o 6 rano pod monopolowym, a to nieprawda. Owszem, to jedna z ostatnich, przed śmiercią, faz alkoholizmu, ale alkoholikami są ludzie z całego przekroju społeczeństwa

– tłumaczy.

Polityk chce teraz świecić przykładem i odkupić winy.

"Zrobiłem wszystko co mogłem aby naprawić swoje błędy, a czasu nie cofnę. Jedyne co jeszcze mogę zrobić, to być dobrym, trzeźwym człowiekiem, dać świadectwo, że da się wyjść z tego cholerstwa na prostą oraz nadal ciężko pracować na rzecz społeczeństwa" – deklaruje Ryszard Wilk.

Czy uda mu się wytrwać w trzeźwości? Czas pokaże. Warto jednak docenić te deklaracje, bo niełatwo o nie wtedy, gdy człowiek obraca się wśród białych kołnierzyków traktujących picie jako naturalny element codzienności i "dobrej zabawy".

10 korzyści z odstawienia alkoholu

Alkoholizm w Polsce: zatrważające statystyki

Problem alkoholizmu w Polsce jest poważny i ma ogromny wpływ na zdrowie publiczne, gospodarkę i społeczeństwo. Jak wynika z analiz, nadmierne spożywanie alkoholu w Polsce powoduje negatywne skutki w wielu obszarach.

Wg dr hab. Wojciecha Stefana Zgliczyńskiego, profesora w Szkole Zdrowia Publicznego Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego, który przygotował w ubiegłym roku ekspertyzę dla Biura Analiz Sejmowych, wymierne koszty społeczne i ekonomiczne picia alkoholu w Polsce sięgają 93,3 mld zł.

Nie wolno zapominać, że alkohol negatywnie wpływa na wszystkie narządy i układy w organizmie, zwiększając ryzyko ponad 200 rodzajów chorób i problemów zdrowotnych. najpewniej odpowiada za ponad 7% wszystkich zgonów w Polsce.

Przeciętne spożycie alkoholu na osobę w wieku 15+ wynosi 11,6 l czystego alkoholu, co jest jednym z najwyższych wyników na świecie.

Poradnik Zdrowie Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki