Nie żyje Tomasz Guzowski. To on był "ozdrowieńcem" z konferencji Łukasza Mejzy

2024-03-04 16:23

Wczesnym rankiem 4 marca 2024 roku zmarł Tomasz Guzowski, zielonogórski przedsiębiorca, którego historia zyskała ogólnopolską rozpoznawalność prawie trzy lata temu, za sprawą kontrowersyjnej konferencji prasowej z udziałem ówczesnego wiceministra sportu, Łukasza Mejzy.

Terapia Mejzy. Tomasz Guzowski nie żyje
Autor: Polsat News

Zmarły w wieku zaledwie 40 lat, Guzowski stał się twarzą debaty na temat etycznych granic w medycynie oraz odpowiedzialności za rozpowszechnianie niepotwierdzonych metod leczenia. - Tomek zmarł nad ranem. Terapia była fikcją, nic mu się po niej nie polepszyło. To była mistyfikacja - powiedział w rozmowie z "Wyborczą" Bartosz Guzowski, kuzyn zmarłego mężczyzny.

Gadaj Zdrów: Ida miała 30 lat, gdy usłyszała diagnozę. “Mamy problem, ma pani raka.”

Nie żyje Tomasz Guzowski

Jesienią 2021 roku wybuchła afera wokół spółki Vinci NeoClinic, prowadzonej przez Łukasza Mejzę. Osoby skupione wokół Mejzy, w tym on sam, namawiały pacjentów do wydania 80 tysięcy dolarów na leczenie przy użyciu „pluripotencjalnych komórek macierzystych”. Jest to technika, którą zarówno polscy, jak i światowi specjaliści medyczni uznają za niezweryfikowaną i ryzykowną. Brak jest potwierdzenia ze strony lekarzy, że jedna metoda mogłaby skutecznie zwalczać tak różnorodne schorzenia, jak różne rodzaje nowotworów, choroby neurologiczne, udary czy stwardnienie rozsiane.

Kontrowersyjna konferencja Tomasz Guzowski - Mejza

Podczas konferencji prasowej 8 grudnia 2021 roku, na którą Mejza zaprosił Tomasz Guzowskiego, przedsiębiorca opowiedział o swojej walce z adrenoleukodystrofią i eksperymentalnej terapii, której poddał się w Meksyku. Wzruszająca historia mężczyzny, który wstał z wózka inwalidzkiego, aby zademonstrować swoją siłę, szybko obiegła media. Jednak to, co miało być dowodem na skuteczność metody, szybko stało się przedmiotem krytyki i sceptycyzmu ze strony społeczności medycznej.

Śmierć Tomasza Guzowskiego i zapowiedź procesu

Po latach walki z chorobą Tomasz Guzowski odszedł, pozostawiając po sobie poruszoną opinię publiczną i otwartą debatę na temat odpowiedzialności za promowanie niepotwierdzonych terapii. Rodzina zmarłego, reprezentowana przez jego kuzyna Bartosza Guzowskiego, zapowiada podjęcie kroków prawnych przeciwko Łukaszowi Mejzie. - Mejza powinien zostać ukarany, bo dawał fałszywą nadzieję, obiecywał coś, co nie było możliwe do spełnienia, wykorzystał Tomka - mówi Bartosz Guzowski, podkreślając, że Mejza powinien ponieść konsekwencje za dawanie fałszywej nadziei i wykorzystywanie sytuacji Tomka.

Sprawa Tomasz Guzowskiego i kontrowersje wokół Vinci NeoClinic rzucają światło na problematykę etyki w medycynie oraz konieczność weryfikacji promowanych metod leczenia. Rodzina zmarłego, planując proces przeciwko Mejzie, domaga się sprawiedliwości i podkreśla, że żadna osoba nie powinna być wprowadzana w błąd obietnicami niemożliwymi do spełnienia. Śmierć Tomasz Guzowskiego, będąca tragicznym finałem jego walki z chorobą, stanowi przestrogę przed lekkomyślnym podchodzeniem do niesprawdzonych terapii i podkreśla potrzebę odpowiedzialnego informowania pacjentów o realnych szansach na wyleczenie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki