Czy grozi nam epidemia chikungunya? Sprawdź, jak się chronić przed „chorobą człowieka zgiętego”
Gorączka chikungunya, znana jako „choroba człowieka zgiętego”, coraz częściej pojawia się w Europie z powodu ekspansji komarów Aedes. Nowa szczepionka daje realną ochronę, ale profilaktyka nadal pozostaje kluczowa. Sprawdź, jak rozpoznać objawy gorączki chikungunya i skutecznie chronić się przed chorobą.

Gorączka chikungunya, przenoszona przez komary Aedes, przestała być egzotyczną ciekawostką i stała się poważnym zagrożeniem również dla mieszkańców Europy. Rosnący zasięg komarów, pojawienie się ognisk lokalnych oraz wprowadzenie pierwszej szczepionki w Unii Europejskiej sprawiają, że profilaktyka i szczepienia stają się kluczowym tematem dla wszystkich planujących podróże. Sprawdź, jakie są objawy gorączki chikungunya, kto jest najbardziej zagrożony i dlaczego szczepienie to inwestycja na całe życie. Nowy wirus przenoszony przez komary Aedes pojawił się już na południu Europy. Prof. Ernest Kuchar ostrzega: „Zakażenie dzikim wirusem przydarzy się w najgorszym możliwym momencie – na kosztownym urlopie, często bez ubezpieczenia”
Gorączka chikungunya w Europie – co to za choroba i jak się objawia?
Gorączka chikungunya to tropikalna choroba wirusowa przenoszona przez komary Aedes aegypti i Aedes albopictus. Do niedawna występowała głównie w Afryce, Azji Południowo-Wschodniej i Ameryce Łacińskiej. Dziś – w wyniku zmian klimatu i ekspansji wektorów – lokalne ogniska pojawiły się również w Europie Południowej. Choroba daje objawy podobne do grypy, ale z bardzo silnym bólem stawów.
„Chikungunya” pochodzi z języka Makonde używanego w Tanzanii i Mozambiku i oznacza „człowieka zgiętego” – wyjaśnia prof. Ernest Kuchar. – „Już sama jej nazwa uświadamia, jak dokuczliwy może być ból towarzyszący zakażeniu”. Po okresie inkubacji trwającym od 3 do 14 dni pojawia się dwugarbna gorączka, silne bóle stawów i mięśni, ból głowy, dreszcze, wysypka, a u dzieci również zmiany śluzówkowe. U około 40 proc. chorych bóle stawowe utrzymują się miesiącami, a jakość życia bywa trwale obniżona.
Komary Aedes a rozprzestrzenianie się wirusa chikungunya
Ekspansja komarów Aedes – czyli wektorów przenoszących wirusa – sprawiła, że chikungunya stała się realnym zagrożeniem globalnym. W 2020 roku chorobę notowano w kilkudziesięciu państwach, w 2024 roku już w 110.
„Tam, gdzie latają komary, tam może pojawić się chikungunya” – mówi prof. Kuchar. Szczególnie niebezpieczne są mutacje wirusa, które zwiększyły jego zjadliwość i zdolność transmisji. Choć najwięcej zachorowań odnotowuje się w strefie tropikalnej, przypadki autochtoniczne – czyli lokalne zakażenia – wystąpiły już także na południu Europy.
Kto jest najbardziej narażony na powikłania po zakażeniu?
Szczególne ryzyko ciężkiego przebiegu choroby dotyczy noworodków, osób starszych oraz pacjentów z chorobami przewlekłymi, zwłaszcza układu sercowo-naczyniowego i kostno-stawowego. „To u nich częściej obserwujemy przewlekły, wyniszczający ból, a w ostrym okresie możliwe są powikłania neurologiczne czy hematologiczne” – podkreśla ekspert.
Szczepionka przeciwko chikungunyi już dostępna w UE
Od czerwca 2024 roku w Unii Europejskiej dopuszczona jest nowa szczepionka przeciwko wirusowi chikungunya. Preparat oparty jest na żywym, atenuowanym wirusie, pozbawionym białka NSP3 odpowiedzialnego za namnażanie.
„Podajemy ją domięśniowo w jednej dawce i – analogicznie do szczepionki przeciw żółtej gorączce – mówimy o ochronie na całe życie” – mówi prof. Kuchar. Obecnie szczepionkę można podać osobom od 13. roku życia.
Skutki uboczne i przeciwwskazania do szczepienia
Jak podkreśla ekspert, szczepionka jest zazwyczaj bardzo dobrze tolerowana. Do najczęstszych skutków ubocznych należą ból i obrzęk w miejscu wkłucia, bóle stawów, gorączka i nudności.
„U nieco poniżej 2 proc. zaszczepionych mogą pojawić się objawy przypominające mini-chikungunyę, utrzymujące się nawet miesiąc – i to jest wliczone w ryzyko” – zaznacza prof. Kuchar. Przeciwwskazania obejmują ciążę, ciężką immunosupresję oraz reakcję alergiczną na składniki szczepionki.
Komu szczególnie polecane jest szczepienie przeciw chikungunyi?
Szczepienie rekomendowane jest wszystkim osobom podróżującym do strefy tropikalnej, zwłaszcza tym planującym dłuższy pobyt, pracę, wolontariat lub spontaniczne wyjazdy.
„Dodałbym – z uwagi na przewlekłe zmiany stawowe – wszystkim, których zawód wymaga precyzji manualnej: muzykom, artystom, chirurgom czy mechanikom. Lepiej zabezpieczyć stawy, zanim będzie za późno” – podkreśla prof. Kuchar.
Dlaczego warto zaszczepić się wcześniej?
Im młodszy organizm, tym silniejsza odpowiedź immunologiczna i rzadsze działania niepożądane. Ekspert zaznacza: „Po sześćdziesiątce skuteczność bywa niższa, a tolerancja szczepionki znacznie gorsza. Skoro więc planujemy podróże i wiemy, że komary rozszerzają zasięg, to szczepienie wcześniej jest z wielu powodów bardziej opłacalne”.
Czy szczepienie chroni w pełni przed zakażeniem chikungunyą?
Choć szczepionka zapewnia długotrwałą ochronę, nie zastępuje tradycyjnych metod profilaktyki. „Trzeba stosować repelenty, nosić długie odzienie, spać pod moskitierą, unikać wycieczek po zmierzchu i przed świtem” – wylicza Kuchar. Szczepienie chroni niezależnie od naszej pamięci i konsekwencji, ale nie zwalnia z podstawowej ostrożności.
Polecany artykuł: