Diagnoza nie oznacza bezrobocia. "Praca ma działanie terapeutyczne. Zakotwicza w życiu"

2024-04-18 13:26

Diagnoza nowotworu wywraca całe życie do góry nogami. Praca to ostatnia rzecz, o której myśli wtedy chory. - Tymczasem może mieć ona działanie terapeutyczne i być elementem, który zakotwicza w życiu - podkreśla dr n. med. Agnieszka Jagiełło-Gruszfeld, onkolożka w rozmowie z Filipem Antonowiczem. W najnowszym odcinku Gadaj Zdrów poruszamy temat pracy w trakcie leczenia choroby nowotworowej, a o swoich doświadczeniach opowiada Aleksandra Plak, która jest w trakcie leczenia raka piersi.

Praca w trakcie leczenia raka piersi. "Dużo zależy od pacjentki i jej samopoczucia"

Chory na raka nie musi rezygnować z aktywności zawodowej

Diagnoza raka to bardzo trudny moment zarówno dla chorego, jak i dla jego bliskich. To często moment zwrotny, wpływający na życie rodzinne, ale też zawodowe. Leczenie - zabiegi chirurgiczne, chemioterapia, radioterapia - często daje skutki uboczne i wymaga regularnych wizyt w placówkach medycznych, wiąże się więc z koniecznością przerw w pracy.

Mimo tego część chorych decyduje się na pracę w trakcie choroby nowotworowej.

- Na początku byłam totalnie zmiażdżona. Dzięki wsparciu moich bliskich, przede wszystkim męża, ubrałam pancerz i przyjęłam postawę bardzo zadaniową. Teraz jest inaczej. Jestem inną osobą. Praca pozwala mi czuć się normalnie. Dla mnie jest nie tylko źródłem dochodu, ale też miejscem, gdzie się realizuję i spełniam jako człowiek,  nie jako pacjentka. W pracy mam kontakt z ludźmi, którego potrzebuję. Dla mnie to jest normalność - podkreśla Ola, bohaterka najnowszego odcinka Gadaj Zdrów, która choruje na raka piersi.

 - Praca ma działanie terapeutyczne, w życiu chorej osoby ważne jest, żeby można było się czegoś chwycić, taki stały element i praca nim właśnie jest, bo zakotwicza w życiu - mówi dr n. med. Agnieszka Jagiełło-Gruszfeld.

- Kobiety są silne. Często jest tak, że po okresie załamania wstają z kolan, idą dalej. Widzę w swoich pacjentkach olbrzymią energię. One miały czas na to, by przebudować swoje życie i znaleźć energię tam, gdzie do tej pory jej w ogóle nie szukały, stanąć na nogi i stać się inną kobietą, o wiele silniejszą, energetyczną, potrafiącą się zmierzyć ze wszystkim. Bo jeżeli ktoś zmierzył się z rakiem to już wszystko zniesie - podkreśla ekspertka. I dodaje, że jeśli tylko chorzy czują się dobrze, a rodzaj ich praca pozwala na to, by nadal ją wykonywać, to nie ma powodu, by tego nie robić. - podkreśla ekspertka. 

Blisko połowa chorych na raka piersi decyduje się na pracę

To, w jaki sposób rak piersi wpływa na aktywność zawodową kobiet chorujących na raka piersi, sprawdzono w badaniu zrealizowanym na zlecenie PARS (Polskie Amazonki Ruch Społeczny). Wynika z niego, że 44 proc. kobiet decyduje się na pracę w trakcie leczenia, jednak z różnych powodów: 28 proc. chce żyć tak jak przed chorobą, z kolei dla 20 proc. ważne są kwestie finansowe.

19 proc. chorych chce odwrócić uwagę od choroby, a 14 proc. - przebywać wśród ludzi. Jednak aż 56 proc. pacjentek rezygnuje w tym okresie z aktywności zawodowej - część z nich nie była wcześniej zatrudniona, ale aż 43 proc. spośród tych, które były aktywne zawodowo, motywuje swoją decyzję słabą kondycją fizyczną.

Kto może pracować w trakcie leczenia nowotworu, a kto nie powinien? Jakie korzyści może przynieść aktywność zawodowa? O tym wszystkim rozmawiamy w najnowszym odcinku Gadaj Zdrów. Zapraszamy!