Zmarł syn Kamila Kosowskiego. 25-letni raper niedawno zapowiadał powrót na scenę

2022-06-08 18:26

Kamil Kosowski - były reprezentant Polski w piłce nożnej przeżywa ogromną tragedię. Nie żyje jego syn - Aleksander. Chłopak od dłuższego czasu zmagał się z problemami zdrowotnymi. Miał zaledwie 25 lat.

Big Scythe / Aleksander Kosowski Instagram
Autor: Aleksander Kosowski Instagram, zdjęcie: @epicvlou

Aleksander Kosowski występował na scenie pod pseudonimem "Big Scythe". Można go zobaczyć w produkcjach muzycznych, takich jak: "Język ciała" czy "Anioły i demony", gdzie występował gościnnie. Niedawno nagrał swój ostatni utwór zatytułowany "Jedyne Bodźce".

25-letni raper nie ukrywał kłopotów ze zdrowiem - pisał o nich w swoich mediach społecznościowych. 

"Po pierwsze moje zniknięcie jest spowodowane chorobami, które niestety dotknęły mnie na raz. Przez długi czas nie byłem w stanie wstać sam z łóżka i np. wizyty w toalecie nie byłyby możliwe bez mojej dziewczyny, która tak naprawdę od x czasu poświęca się dla mnie w stu procentach. Aktualnie jest już co raz lepiej, ale no jeszcze trochę to chyba potrwa. Straciłem też dużo kg, czuję się trochę słabszy niż wcześniej, dlatego o to też chciałbym zadbać" - napisał.

Kosowski miał jeszcze sporo planów w zanadrzu i zapowiedział powrót na scenę. Miał między innymi połączyć siły z popularnym artystą, występującym pod pseudonimem "Kartky". 

Przyczyna śmierci nie jest znana, a rodzina nie potwierdziła jeszcze tych doniesień. Wiadomo jedynie, że Aleksander Kosowski od dłuższego czasu walczył z wieloma chorobami.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki