Koniec z biurokracją przy świadczeniach po poronieniu. Nie trzeba już ustalać płci płodu
Przepisy dot. zasiłku pogrzebowego i macierzyńskiego dla kobiet, które straciły ciążę, budzą sprzeciw i kontrowersje niemal od początku ich wprowadzenia. Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podpisała rozporządzenia, które mają to zmienić, ograniczając dodatkowy, niepotrzebny stres kobietom.
Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podpisała w poniedziałek dwa kluczowe rozporządzenia, które upraszczają dostęp do zasiłku macierzyńskiego i pogrzebowego dla kobiet po stracie dziecka.
Nowe przepisy kończą z koniecznością ustalania płci martwo urodzonego dziecka jako warunku uzyskania świadczeń.
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk: koniec z biurokracją po stracie
Poronienie dotyka każdego roku około 30 tysięcy kobiet w Polsce – aż 10–20 proc. rozpoznanych ciąż kończy się niepowodzeniem położniczym. Dotychczas przepisy pozbawiały kobiety prawa do skróconego urlopu macierzyńskiego i zasiłku pogrzebowego, jeśli – z przyczyn biologicznych – nie zdążyły poznać płci dziecka.
W przypadku poronienia przed 16. tygodniem ciąży ustalenie płci jest często niemożliwe bez kosztownych badań DNA, które nie zawsze dają jednoznaczny wynik i nie są refundowane – ich cena to nawet 400–700 zł.
Ostatnie, o czym powinna myśleć kobieta po stracie dziecka, to biurokracja. Dlatego zmieniamy przepisy – państwo ma w takich momentach wspierać, a nie stawiać przeszkody
– podkreśla ministra Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
Równe prawo do świadczeń niezależnie od wieku ciąży
Nowe przepisy wprowadzają specjalne zaświadczenie lekarskie – wydawane przez lekarza specjalistę lub lekarza w trakcie specjalizacji w dziedzinie położnictwa i ginekologii – potwierdzające martwe urodzenie dziecka na podstawie dokumentacji medycznej lub położniczej, niezależnie od czasu trwania ciąży. W przypadku zasiłku pogrzebowego możliwe będzie także przedstawienie karty zgonu.
Dzięki wprowadzonym zmianom rodzice doświadczający utraty ciąży oraz śmierci dziecka tuż po urodzeniu zyskają równe prawo do urlopu macierzyńskiego i świadczeń – bez względu na to, czy udało się ustalić płeć dziecka. To koniec absurdu, który przez lata stawiał dodatkowe przeszkody kobietom w jednym z najtrudniejszych momentów ich życia.
Rozporządzenia przygotowane przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zrównują uprawnienia matek dzieci martwo urodzonych i zapewniają im wsparcie, którego wcześniej często były pozbawione. Państwo nie może być źródłem cierpienia – ma być oparciem. Te przepisy to wyraz szacunku, empatii i sprawiedliwości wobec kobiet, które straciły dziecko.
Ważne świadczenia ZUS - komu przysługują
Od kiedy będą obowiązywać nowe przepisy?
Rozporządzenia są efektem prac Zespołu ds. opracowania rozwiązań w zakresie wsparcia rodziców doświadczających utraty ciąży oraz śmierci dziecka tuż po urodzeniu, powołanego przez Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk, Ministrę Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na początku roku. Zespół do swoich obrad zapraszał ekspertów - przedstawicieli ministerstw, instytucji publicznych oraz organizacji pozarządowych. Na forum Zespołu przedstawiono konkretne rekomendacje, które w krótkim czasie zostały przekute w gotowe rozwiązania prawne.
Planowany termin wejścia rozporządzeń w życie to 14 dni od daty ich publikacji.
Podcasty
Playlisty tematyczne
