1000 rannych dziennie. Niemieckie siły zbrojne przewidują czarny scenariusz

2025-09-23 11:14

Niemieckie siły zbrojne przewidują konieczność leczenia 1 tys. rannych żołnierzy dziennie, gdyby doszło do konfliktu na dużą skalę pomiędzy Rosją a NATO - przekazała w poniedziałek agencja Reutera. Jak przypomniano, Sojusz oceniał, że Moskwa może być gotowa do takiego ataku do 2029 r.

Wojskowy lekarz, żołnierz w mundurze
Żołnierz w mundurze z kamizelką taktyczną, na której widnieje naszywka "MED". Dłoń osoby reguluje ekwipunek, obok widoczny scyzoryk i czarne rękawiczki. Obraz symbolizuje przygotowania do pomocy medycznej w trudnych warunkach, o czym szerzej przeczytasz na portalu Poradnik Zdrowie.

Choć Kreml odrzuca oskarżenia, że szykuje się do wojny przeciwko NATO, to ostatnie naruszenia przestrzeni powietrznej państw Sojuszu wzmogły obawy przed eskalacją - zauważyła agencja Reutera.

Wojska europejskie zintensyfikowały przygotowania do potencjalnego konfliktu z Moskwą po pełnowymiarowym ataku Rosji na Ukrainę w 2022 r. Dostosowują również do nowych wyzwań szkolenia medyczne. Lekarz naczelny Niemiec Ralf Hoffmann powiedział w rozmowie z Reutersem, że w realistycznym scenariuszu należałoby się liczyć z tysiącem rannych dziennie.

- Charakter działań wojennych w Ukrainie uległ radykalnej zmianie – przyznał Hoffmann, wyjaśniając, że nastąpiło przejście od ran postrzałowych do ran na skutek wybuchów i oparzeń, spowodowanych przez drony i amunicję samonaprowadzającą.

ZGORZELSKI: JUŻ NIE POKÓJ, JESZCZE NIE WOJNA

Ukraińscy żołnierze opisują korytarz nasycony dronami, o szerokości około 10 km po obu stronach linii frontu, jako „strefę śmierci”, ponieważ zdalnie sterowane bezzałogowce, rozmieszczone przez Ukraińców i Rosjan, mogą szybko wykrywać i neutralizować cele.

- Ukraińcy często nie są w stanie ewakuować rannych wystarczająco szybko, ponieważ nad ich głowami wszędzie są drony – powiedział Hoffmann, podkreślając potrzebę długiego stabilizowania stanu zdrowia rannych żołnierzy na linii frontu. Jak dodał, czasami trwa to przez wiele godzin.

Jego zdaniem potrzebne są również elastyczne opcje transportu rannych żołnierzy. Ukraina wykorzystuje w tym celu m.in. pociągi szpitalne. W ślad za Kijowem Berlin rozważa wykorzystanie pociągów szpitalnych i autobusów oraz rozszerzenie możliwości ewakuacji medycznej drogą powietrzną – poinformował Hoffman.

Dodał, że służba medyczna niemieckich sił zbrojnych, licząca obecnie 15 tys. osób, zostanie rozbudowana, aby sprostać przyszłym wymaganiom.

Poradnik Zdrowie Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki