W aptekach brakuje ważnych leków. Rzecznik apeluje, część z nich potrzebują dzieci

Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO) zwrócił się do Ministerstwa Zdrowia, ponieważ chce wiedzieć, jakie działania resort zamierza podjąć w sprawie braku ważnych leków w aptekach. Jak informuje Biuro Rzecznika, chodzi o podstawowe antybiotyki oraz leki stosowane w leczeniu cukrzycy i alergii. Część z tych preparatów jest potrzebna dzieciom.

RPO wystąpił do resortu zdrowia o zajęcie stanowiska w sprawie braków leków w aptekach. Pracownicy szpitali w rozmowach z mediami podnoszą, że pacjenci nie mogą wykupić leków, które są im potrzebne po powrocie z placówki do domu. Podobno największą bolączką są antybiotyki dla dzieci.

Brakuje podstawowych antybiotyków

Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich powołuje się na informacje, jakie docierają do niego od szpitali. Zdaniem medyków, pacjenci, którzy zostają wypisani ze szpitali do domu, nie mogą wykupić w aptekach potrzebnych do dalszego leczenia preparatów. Chodzi m.in. o penicylinę oraz amoksycylinę.

- W zasadzie nie ma w aptekach – wskazuje Biuro. Ogromnym problemem jest fakt, że cierpią na tym dzieci, które po otrzymaniu dożylnie antybiotyków w szpitalu, muszą kontynuować leczenie po powrocie do domu. Ale z racji ogromnych braków, nie jest to możliwe.

Nawet jeśli leki są dostępne, to są to jedynie pojedyncze opakowania. A często w aptekach, które są znacznie oddalone od miejsca zamieszkania małych pacjentów.

Dyrektorzy podmiotów leczniczych także obawiają się, że zabraknie leków

Rzecznik Praw Obywatelskich informuje, że w aptekach występują także inne niedobory produktów leczniczych. Ma brakować szczepionek, leków na alergię i cukrzycę. - Jak wynika z informacji medialnej, apteki są zmuszone do zapisów na leki, aby była zachowana ciągłość leczenia – wskazuje Biuro Rzecznika.

Problem z dostępnością medykamentów martwi również dyrektorów szpitali. Ci z kolei obawiają się, że leków zabraknie w placówkach leczniczych.

Patrycja Pupiec