Umiera nawet 50 proc. zarażonych. Krymsko-kongijska gorączka krwotoczna dotarła do Europy

Gorączka krwotoczna nigdy nie brzmi dobrze, a jeśli do tego dodamy, że jest to potencjalnie śmiertelna krymsko-kongijska gorączka krwotoczna, robi się naprawdę niebezpiecznie. Choroba zaczyna się rozprzestrzeniać w Europie, a jej nosicielami są kleszcze.

Krymsko-kongijska gorączka krwotoczna w Europie

Naukowcy z Wielkiej Brytanii przyznają, że istnieje "wysokie prawdopodobieństwo", że krymsko-kongijska gorączka krwotoczna (CCHF, Crimean-Congo haemorrhagic fever) może rozprzestrzenić się na Wyspach Brytyjskich, a w dalszej kolejności w krajach ościennych. W przeszłości odnotowywano już pojedyncze przypadki tej choroby w UK. Jak dotąd wyłącznie u osób przybywających z innych krajów.

WHO alarmuje, że duże ogniska krymsko-kongijskiej gorączki krwotocznej u ludzi stwierdzono w ostatnim czasie m.in. w Iraku, Namibii, Pakistanie, a z krajów europejskich i okolic – w Albanii, Armenii, Bułgarii, Grecji, Hiszpanii, Kazachstanie, Kosowie, Rosji, Serbii, Tadżykistanie, Turcji, Turkmenistanie, Ukrainie, Uzbekistanie.

Zdaniem WHO to jedna z 10 najbardziej niebezpiecznych chorób na świecie, jeśli chodzi o potencjał epidemiczny. Zakażone kleszcze bytują w Afryce, Azji, na Bliskim Wschodzie i w Europie środkowo-wschodniej. Umiera średnio kilkanaście procent chorych, w zależności od ogniska od 10 do nawet 50 osób na 100 zachorowań. W Polsce – jak na razie – nie ma oficjalnie potwierdzonego przypadku zachorowania.

Krymsko-kongijska gorączka krwotoczna - objawy, profilaktyka

Krymsko-kongijska gorączka krwotoczna (CCHF) to choroba wirusowa, wywoływana przez arbowirusa z rodziny Buynaviridae. Zakażenie jest możliwe przez kontakt z zakażonym kleszczem, zakażonymi zwierzętami lub ich mięsem, z krwią albo skórą zakażonych.

Objawy krymsko-kongijskiej gorączki krwotocznej to m.in. gorączka, bóle mięśni, bóle brzucha, sztywność mięśni, zawroty głowy, światłowstręt, wymioty, zaburzenia orientacji, zmiany nastroju, aż do agresji.

Kolejny objaw to charakterystyczne krwawe wybroczyny na tułowiu i kończynach. Od zakażenia do wystąpienia objawów mija średnio 1 do 3 dni, chociaż bywa, że choroba nie daje objawów nawet do dwóch tygodni po kontakcie z wirusem.

Uważa się, że kleszcze (jak i inne gatunki) mogą się rozprzestrzeniać w Europie m.in. z uwagi na ocieplenie klimatu, długie i suche lato. W rejonach występowania choroby zaleca się przede wszystkim profilaktykę, czyli zakrywającą ciało odzież i stosowanie preparatów odstraszających kleszcze.

Katarzyna Głuszak, redaktorka