Ta groźna substancja może sprzyjać ADHD i autyzmowi. Ukrywa się w butelce plastikowej

2023-10-05 11:53

Tworzywa sztuczne zrewolucjonizowały świat i wykorzystywane są w każdej dziedzinie życia. Niektóre z nich mogą jednak negatywnie wpływać na zdrowie ludzi. Jak dowiedli amerykańscy badacze, jeden ze znanych związków wykorzystywanych do ich produkcji może powodować zaburzenia rozwojowe u dzieci.

Ta groźna substancja może sprzyjać ADHD i autyzmowi. Ukrywa się w butelce plastikowej
Autor: Getty Images Ta groźna substancja może sprzyjać ADHD i autyzmowi. Ukrywa się w butelce plastikowej

Grupa naukowców z Rowan-Virtua School of Osteopathic Medicine w Stanach Zjednoczonych przypomniała, że w ostatnich dekadach zaobserwowano dość spory wzrost częstości występowania ADHD i zaburzeń ze spektrum autyzmu. Mimo ogromnego rozwoju nauki, przyczyny tych zaburzeń nie są do końca znane. Nie można jednak wykluczyć wpływu czynników środowiskowych.

Poradnik Zdrowie: Gadaj Zdrów, odc. 11 Autyzm

Bisfenol A sieje spustoszenie w organizmie

Amerykańscy badacze na łamach czasopisma "PLOS ONE" przedstawili najnowsze wyniki analizy. Ustalili, że związek chemiczny tzw. bisfenol A (BPA), który jest stosowany do produkcji niektórych materiałów i wyrobów do kontaktu z żywnością, może u niektórych dzieci zwiększać ryzyko wystąpienia ADHD i zaburzeń autystycznych.

Ta toksyczna substancja znalazła się pod lupą Unii Europejskiej. W 2011 roku UE wprowadziła zakaz jej stosowania do produkcji plastikowych butelek dla niemowląt. Bisfenol A nie został jednak całkowicie wyeliminowany z innych gałęzi przemysłu. Od dłuższego czasu wiadomo, że ten związek chemiczny może m.in. negatywnie wpływać na rozwój neurologiczny oraz na pracę układu hormonalnego.

Zaskakujące wyniki badań

W nowym badaniu odkryto kolejny skutek uboczny bisfenolu A. Okazuje się, że dzieci, u których zdiagnozowano ADHD lub zaburzenie ze spektrum autyzmu, gorzej wydalają BPA z organizmu. Już we wcześniejszych analizach znaleziono dowody na to, że występowanie wspomnianych problemów wiąże się z ekspozycją na działanie tego związku chemicznego.

W momencie, gdy substancja dostanie się do organizmu przez układ oddechowy lub pokarmowy, jest unieszkodliwiana w wątrobie w wyniku procesu glukoronidacji. Dodawana jest do niej cząsteczka jednego z cukrów i w rezultacie ta toksyna staje się rozpuszczalna w wodzie. Wędruje do nerek, gdzie trafia do moczu, z którym zostaje wydalona.

Bisfenol A sprzyja autyzmowi i ADHD

Jak podkreślili badacze, ludzie różnią się jednak pod względem sprawności unieszkodliwiania bisfenolu A. Niektóre osoby z powodu uwarunkowań genetycznych mają z tym większe problemy niż inni. Podczas obserwacji okazało się, że znaczna część dzieci z ADHD i zaburzeniem ze spektrum autyzmu zalicza się właśnie do tej grupy. Co to oznacza?

Uczeni wyjaśnili, że ta substancja przez dłuższy czas działa na ich organizm, szczególnie na układ nerwowy. – Zaskoczyło nas, że dzieci z AHDH mają ten sam kłopot z usuwaniem BPA, jak dzieci z zaburzeniami autystycznymi – skomentował doniesienia prof. T. Peter Stein, główny autor badania. Dodał, że potrzebne są kolejne analizy w celu ocenienia wpływu BPA na rozwój wspomnianych zaburzeń w czasie ciąży, kiedy ta toksyna działa w organizmach matek.

Oprócz bisfenolu za rozwojem autyzmu i ADHD – jak zaznaczyli autorzy publikacji – kryją się także inne czynniki. Dlatego, że nie wszystkie dzieci wykazują trudności związane ze spowolnionym usuwaniem BPA. Naukowcy nie mają jednak wątpliwości, że BPA może stanowić jeden z ważniejszych triggerów wspomnianych zaburzeń. Udało się zidentyfikować jego szkodliwy wpływ w relatywnie niewielkim badaniu. Udział w obserwacjach wzięło 66 dzieci z autyzmem, 46 z ADHD i 37 bez problemów zdrowotnych.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki