Podczas kąpieli zakaził się amebą "zjadającą mózg". Małego chłopca nie udało się uratować

2023-09-18 10:08

16-miesięczne dziecko zmarło z powodu groźnej infekcji wywołanej przez Naegleria foweleri. Pierwotniak ten znany jest jako mózgożerna ameba, która doprowadza do śmierci w 97 proc. przypadków. Dziecko miało zakazić się podczas kąpieli w lokalnym klubie sportowym.

Podczas kąpieli zaraził się amebą zjadającą mózg. Małego chłopca nie udało się uratować
Autor: Getty Images Podczas kąpieli zaraził się amebą "zjadającą mózg". Małego chłopca nie udało się uratować

O sprawie poinformowała amerykańska stacja telewizyjna CNN, powołując się na komunikant wydany przez Departament Zdrowia Arkansas (AHD). Chłopczyk z miasta Little Rock w stanie Arkansas, który niebawem skończyłby półtora roku, zmarł w wyniku zakażenia rzadkim gatunkiem ameby. Naegleria foweleri powszechnie określana jest jako ameba "zjadająca mózg".

Poradnik Zdrowie - Choroby zakaźne

Dziecko nie żyje z powodu groźnej infekcji

- 16-miesięczny chłopczyk zmarł 4 września po kilku dniach spędzonych w szpitalu – przekazał 15 września stacji CNN Gerone Hobbs, koroner hrabstwa Pulaski.

Maluszek na kontakt z tym groźnym pierwotniakiem mógł być narażony podczas kąpieli w brodziku w lokalnym klubie sportowym. Podczas analizy w jednej z próbek zidentyfikowano obecność ameby Naegleria fowleri. W obliczu zaistniałych okoliczności właściciel klubu podjął decyzję o tymczasowym zamknięciu basenu i brodzika.

Ostatni przypadek tej groźnej infekcji potwierdzono w Arkansas w 2013 roku. Co roku w Stanach Zjednoczonych przypada około trzech infekcji, lecz niestety w większości przypadków kończą się śmiercią. Dlatego, że ameba Naegleria foweleri, która jest rzadkim pasożytem, wywołuje negleriozę oraz prowadzi do pierwotnego zapalenia mózgu i opon mózgowych.

Jak wynika z danych amerykańskich Centrów Kontroli Prewencji Chorób (CDC), ta choroba pasożytnicza cechuje się bardzo wysoką śmiertelnością. Jej poziom wynosi 97 procent. W latach 1962-2021 łącznie potwierdzono 154 przypadki tej infekcji, z czego przeżyło jedynie czterech pacjentów.

Jak ameba "zjada mózg"?

Naegleria fowleri, czyli ameba "zjadająca mózg", bytuje zwykle w słodkich wodach o temperaturze 30-46 stopni Celsjusza. Można ją także znaleźć w źle utrzymanych lub niechlorowanych basenach. Mikrob ten dostaje się do ludzkiego organizmu przez nos, a następnie wędruje do mózgu.

Objawy zakażenia Naegleria fowleri ujawniają się z reguły po siedmiu dniach. Do typowych objawów zalicza się m.in. gorączkę, bóle głowy, sztywność karku, nudności, wymioty, nadwrażliwość na światło oraz drgawki.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki