Gruźlica wraca do Polski? W Krośnie Odrzańskim potwierdzono ognisko choroby

W Krośnie Odrzańskim potwierdzono ognisko gruźlicy. Sanepid objął nadzorem 145 osób, w tym dzieci i pracowników przedszkola. Choroba zakaźna wykryta u dwóch osób doprowadziła do zamknięcia placówek i pilnych testów IGRA. Czy gruźlica wraca do Polski?

W Krośnie Odrzańskim potwierdzono dwa przypadki gruźlicy – pierwszy w styczniu, drugi 9 czerwca 2025 roku. Jak informuje Eska.pl, oba zachorowania były związane z placówkami opieki nad dziećmi: klubem dziecięcym „Maleństwa” oraz Przedszkolem nr 1. W efekcie zamknięto obie instytucje, a 145 osób – w tym 110 dzieci i 35 dorosłych – objęto nadzorem epidemiologicznym. Jak podaje Krystyna Pietkiewicz, powiatowa inspektor sanitarna, działania rozpoczęto natychmiast po otrzymaniu informacji o pierwszym przypadku.

Gruźlica w przedszkolu w Krośnie Odrzańskim. Sanepid wprowadza nadzór epidemiologiczny

Sanepid przeprowadził dochodzenie, ustalając dane kontaktowe wszystkich osób, które mogły mieć styczność z zakażonymi. Niestety, jak relacjonują rodzice dzieci, terminy wizyt u specjalistów były tak odległe, że wielu zdecydowało się na prywatne, kosztowne badania. Dopiero w maju – po interwencji w urzędzie gminy – udało się zorganizować szybkie konsultacje lekarskie, co doprowadziło do wykrycia drugiego przypadku zakażenia.

Objawy gruźlicy i transmisja choroby. Jak dochodzi do zakażenia gruźlicą?

Gruźlica jest chorobą zakaźną wywoływaną przez prątki gruźlicy. Najczęściej atakuje płuca, ale może zaatakować niemal każdy narząd. Do zakażenia dochodzi drogą kropelkową – przez długotrwały kontakt z osobą chorą, która kaszle, mówi, śmieje się lub odkrztusza. Prątki unoszą się wtedy w powietrzu i mogą być wdychane przez inne osoby.

W Krośnie Odrzańskim wykonano testy IGRA, czyli nowoczesne badania diagnostyczne w kierunku gruźlicy. W ich wyniku wykryto 20 osób z pozytywnym wynikiem oraz 11 z wynikiem granicznym. Jak zaznacza sanepid, nie oznacza to zachorowania – wynik świadczy jedynie o kontakcie z prątkiem gruźlicy. Testy będą kontynuowane w zależności od zaleceń lekarzy.

Gruźlica w Polsce 2025. Kiedy dzieci wrócą do placówek?

Zarówno klub dziecięcy „Maleństwa”, jak i Przedszkole nr 1 pozostają zamknięte do czasu pełnej dezynfekcji pomieszczeń oraz usunięcia przedmiotów, które nie nadają się do dekontaminacji. Jak podkreśla Krystyna Pietkiewicz, inspektor sanitarna, dzieci będą mogły wrócić do placówek dopiero po spełnieniu warunków sanitarnych i przedstawieniu zaświadczeń lekarskich potwierdzających brak przeciwwskazań do udziału w zajęciach.

Na polecenie wojewody lubuskiego utworzono specjalny zespół wspierający działania sanepidu. W akcję włączyła się również Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna oraz NFZ. Koszty testów IGRA, które nie są refundowane z koszyka świadczeń zdrowotnych, pokrył wojewoda.

Obowiązkowe szczepienie przeciw gruźlicy w Polsce. Czy BCG chroni przed zachorowaniem?

Szczepionkę BCG przeciw gruźlicy wprowadzono w 1921 roku. W Polsce jest ona obowiązkowa – każde dziecko powinno otrzymać szczepienie w ciągu 24 godzin po urodzeniu, jeszcze przed wypisem ze szpitala. Choć szczepionka nie daje stuprocentowej ochrony, znacząco zmniejsza ryzyko ciężkiego przebiegu choroby, zwłaszcza w przypadku dzieci.

Eksperci przypominają, że mimo postępu medycyny i dostępności leczenia, gruźlica nadal występuje w Polsce. Działania profilaktyczne, takie jak szczepienia, testy IGRA oraz nadzór epidemiologiczny, są kluczowe w ograniczaniu rozprzestrzeniania się choroby.

Krosno Odrzańskie a ognisko gruźlicy. Władze reagują na zarzuty opieszałości

Do zarzutów dotyczących rzekomej opieszałości sanepidu odniosła się Krystyna Pietkiewicz: „To nie jest prawda. Wszystko odbyło się zgodnie z wytycznymi WHO oraz towarzystw medycznych i ekspertów z tej dziedziny”. Również burmistrz Krosna Odrzańskiego, Grzegorz Garczyński, zapewnił, że miasto aktywnie włączyło się w działania i przeznaczyło środki na dalsze badania pracowników.

Sytuacja w Krośnie Odrzańskim pokazała, jak szybko choroba zakaźna może rozprzestrzenić się w środowisku dziecięcym. Przypadek ten podkreśla też znaczenie dobrej współpracy między sanepidem, placówkami edukacyjnymi, lekarzami i lokalnymi władzami.

Romana Makówka