Dr Rakowski: "W szczycie będzie do 900 tys. zakażeń"
Po fali omikronowej, o ile na globie nie pojawi się kolejny wariant, który będzie groźny, zjadliwy, infekcyjny, będzie można odtrąbić koniec pandemii - mówi w "Polska Times" dr inż. Franciszek Rakowski z ICM Uniwersytetu Warszawskiego.
Jak podaje "Polska Times": "Według eksperta konieczna była czwarta fala, która dopełniła proces epidemiczny, doprowadziła nas do odporności zbiorowej na deltę. A później niestety pojawił się w globalnym wymiarze wariant omikron, który powoduje niejako własną falę".
Rakowski zaznaczył, że fala zakażeń wariantem Omikron dotyka społeczeństwa w części uodpornionego, dlatego też liczba hospitalizacji i zgonów jest tak niska. Ekspert zauważył również, że z uwagi na wysoką zakaźność tego wariantu i jego gwałtowny przebieg, w szczycie zakażeń możemy mieć do czynienia nawet z 800-900 tys. przypadków nowych zakażeń dziennie.