Nie tylko płuca! E-papierosy niszczą mikrobiom nosa – groźne konsekwencje dla zdrowia
Choć najczęściej mówi się o negatywnym wpływie e-papierosów na płuca, badania rzucają światło na kolejny, równie niepokojący problem. Naukowcy odkryli, że używanie e-papierosów prowadzi do poważnych zaburzeń mikrobiomu nosa, otwierając drogę dla szkodliwych bakterii, w tym gronkowca złocistego, co może przyczynić się do rozwoju groźnych chorób.

- E-papierosy, popularne zwłaszcza wśród młodych, szkodzą nie tylko płucom, ale i nosowi.
- Badania wykazały, że używanie e-papierosów zaburza mikrobiom nosa, sprzyjając rozwojowi szkodliwych bakterii.
- Dysfunkcje mikrobiomu nosa mogą prowadzić do poważnych chorób układu oddechowego, w tym astmy i POChP.
- Jak e-papierosy wpływają na twoje zdrowie i dlaczego nos jest kluczową barierą ochronną?
Nie ma zdrowych odpowiedników papierosów. To należy podkreślać, ponieważ wielokrotnie można spotkać się z mitem, który wskazuje, że ten czy inny produkt jest bezpieczny. O e-papierosach wciąż wiemy niewiele i to też stanowi spory problem, ponieważ kiedy zderzamy się z czymś nieznanym, trudno ocenić poziom zniszczeń, jakie spowoduje w naszym organizmie.
Niemniej na przestrzeni ostatnich lat ustalono, że sięganie po e-papierosy wiąże się choćby z wzrostem częstotliwości ataków serca (o 60%), udarów mózgu i zawałów serca (71%).
Na co szkodzą e-papierosy? Zagrożony jest cały układ oddechowy
Dr Elise Hickman z UNC Center for Environmental Medicine, Asthma, and Lung Biology w UNC School of Medicine odkryła, że palenie e-papierosów wpływa negatywnie na mikrobiom nosa. We współpracy z innymi naukowcami przeanalizowała próbki płynu nabłonkowego z nosa. Materiał pochodził od 20 niepalących uczestników, 28 użytkowników e-papierosów oraz 19 osób sięgających po tradycyjne papierosy.
Następnie za pomocą sekwencjonowania genetycznego zidentyfikowano ilość oraz rodzaj bakterii zawartych w mikrobiomie nosa każdego z badanych. Naukowcy odkryli, że u osób, które sięgały po e-papierosy oraz zwykłe papierosy, pojawiły się szkodliwe bakterie - w tym gronkowiec złocisty. Tego typu patogen może powodować zapalenie płuc, a także szereg innych infekcji groźnych dla życia.
Gronkowiec w mikrobiomie nosa. Czym może grozić?
Specjaliści zaznaczają, że nierównowaga w mikrobiomie nosa może prowadzić do rozrostu szkodliwych patogenów i przyczyniać się do występowania astmy oskrzelowej, czy przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POChP). A jak wiadomo, tego rodzaju schorzenie wiąże się z niecałkowicie odwracalnym ograniczeniem przepływu powietrza przez drogi oddechowe.
Co więcej, pacjentów z POChP cechuje aż 8 razy większe ryzyko wystąpienia raka płuc.
Zaskakującym odkryciem był także fakt, że wśród badanych próbek znaleziono Lactobacillus iners, czyli pożyteczną bakterię, która pomaga chronić układ oddechowy, a co ważne częściej występowała u palaczy. Możliwe jednak, że jest to swego rodzaju reakcja immunologiczna spowodowana faktem, że na skutek palenia namnażają się szkodliwe bakterie.
Warto wspomnieć, że odnotowano także różnice w mikrobiomie nosa w zależności od płci.
Ilona Jaspers, z University of North Carolina at Chapel Hill, współautorka badań wyjaśnia:
Nasze dane wskazały na specyficzną, zależną od płci dysfunkcję układu odpornościowego związaną z używaniem papierosów elektronicznych w obrębie błony śluzowej nosa.
Jaką funkcję pełni nos? Ochrona przede wszystkim
Nos to nie tylko narząd służący do rozpoznawania zapachów, czy ogrzewania powietrza, zanim dostanie się do płuc. Przede wszystkim to bariera ochronna układu oddechowego. Jego głównym zadaniem jest zatrzymywanie wdychanych zanieczyszczeń.
Błona śluzowa nosa jest siedliskiem różnorodnego materiału mikrobiologicznego. A zatem szkodliwe wirusy, czy bakterie docierając tam, mogą zostać zneutralizowane przez pozytywne odpowiedniki mikrobiomu. Niestety kiedy proporcje zostają zaburzone, niebezpieczne bakterie przedostają się do płuc, przyczyniając się do wielu poważnych chorób.
Stąd najnowsze ustalenia dotyczące tego jak e-papierosy oraz klasyczna wersja tych używek wpływa na mikrobiom w nosie, staje się kolejnym dowodem na to, że sięgając po tego typu produkty, poważnie narażamy swoje zdrowie.
