Biała śmierć - nadmiar soli jest dla nerek bardzo szkodliwy, gdyż zwiększa ona ilość białka w moczu, sprzyja odkładaniu się kamieni nerkowych, podnosi również ciśnienie, a to prosta droga do chorób nerek.

To źródło - często wątpliwej jakości - mięsa, którego w większości konserw jest około 50 proc. Reszta to substancje wypełniające, skrobia modyfikowana, substancje poprawiające zapach, stabilizatory, wzmacniacze smaku, konserwanty no i bardzo dużo soli.

Fast foody zawierają ogromną ilość soli. Przeciętna pizza czy hamburger w składzie mają nawet 10-15 g soli.

Problemem zupki chińskiej, podobnie jak w przypadku fast foodów jest ogromna ilość niezdrowej soli.

Słodzone napoje gazowane zawierają bardzo dużo cukru, a także barwników, aromatów, substancji poprawiających smak i zapach, konserwantów.

Szpinak, szczaw, rabarbar czy botwinka zawierają bardzo dużo szczawianów: soli i estrów kwasu szczawiowego, które w kwasowym środowisku nerek mogą kumulować się i tworzyć osad, krystalizujący się następnie w kamienie nerkowe.

NLPZ szkodzą nerkom, jeśli zażywane są w dużych ilościach, zmniejszają bowiem przepływ krwi przez kłębuszki nerkowe.

Regularnie palenie papierosów zwiększa ryzyko występowania chorób nerek, z rakiem nerki włącznie.

Podczas trawienia białek, zwłaszcza tych pochodzenia zwierzęcego organizm wytwarza amoniak i ketokwasy, metabolizowane i wydalane w pewnej ilości przez nerki.

To nie prawda, że picie piwa jest zdrowe dla nerek. Piwo raz na jakiś czas nie zaszkodzi, ale nadmierne spożywanie każdego alkoholu jest szkodliwe szczególnie dla nerek, które mają za zadanie usuwać z organizmu toksyny, a tych dostarczanych z alkoholem jest sporo.