Jak zapobiegać WRASTANIU WŁOSKÓW po depilacji?

2015-08-19 15:27

Depilujesz się, bo chcesz mieć gładkie ciało. Niestety, często już bezpośrednio po zabiegu depilacji pojawiają się problemy - krostki, stany zapalne, wrastanie włosków. Czy naprawdę nie ma sposobu, by ich uniknąć?

Jak zapobiegać WRASTANIU WŁOSKÓW po depilacji?
Autor: Thinkstockphotos.com Regularna depilacja łączy się z podrażnieniami na skórze i wrastaniem włosów. Peeling, oczyszczanie i odkażanie skóry powinny pomóc w walce z wrastającym włosem.

Spis treści

  1. Wrastanie włosków - co jest tego przyczyną?
  2. Zapalenie mieszków włosowych po depilacji
  3. Co kupić na wrastające włoski na nogach?

Najczęściej po depilacji pojawiają się podrażnienia i zaczerwienienia skóry, ale najbardziej dokuczliwe są wrastające włoski i zapalenie mieszków włosowych. Nawet wprawionej w depilacji kobiecie trudno jest utrzymać skórę w idealnym stanie. Ciągłe uszkadzanie naskórka, wyciskanie, nakłuwanie i traktowanie skóry silnie chemicznymi specyfikami potrafi doprowadzić ją na skraj wykończenia. Jest jednak kilka sposobów, dzięki którym ułaskawisz depilowaną skórą. Po pewnym czasie nogi, pachy i bikini staną się gładsze i mniej problematyczne.

Wrastanie włosków - co jest tego przyczyną?

Przyczyną wrastania włosków jest najczęściej stosowanie metod depilacji polegających na ich wyrywaniu. Wosk, cukrowanie, elektryczne depilatory z czasem na tyle osłabiają włosy, że nie mają one siły przebić się przez skórę. W takiej sytuacji dobrym rozwiązaniem jest kilkukrotne sięgnięcie po zwykłą maszynkę do golenia. Wzmocnisz w ten sposób włosy i pomożesz przebić się im przez skórę. Jednak podstawą zapobiegania ich wrastaniu jest codzienna staranna pielęgnacja skóry - częste peelingi i wcieranie balsamów, zawierających dużą ilość substancji łagodzących i nawilżających - alantoinę i pantenol, ale też wyciągi roślinne o działaniu kojącym: z aloesu, kasztanowca, nagietka czy rumianku.

Zobacz: Domowy peeling do twarzy i ciała

Gdy włos już wrósł, guzki powinnaś smarować środkami przeciwzapalnymi i przeciwbólowymi (dość duży ich wybór znajdziesz w aptekach bez recepty). Jeśli pojawiają się często i w większej ilości, to skieruj się po pomoc do kosmetyczki lub dermatologa. Z samodzielnym wydobywaniem włosa na powierzchnię poczekaj do czasu, aż minie stan zapalny.

  • Po depilacji stosuj środki dostępne w aptece bez recepty, np. maść cynkową, sudocrem lub tribiotic. Możesz również robić kilkuminutowe okłady z roztworu sody oczyszczonej (płaska łyżeczka na 1/2 szklanki wody).
Zrób to koniecznie

  • Zrób peeling na co najmniej 12 godzin przed depilacją.
  • Przed samym zabiegiem i zaraz po nim zdezynfekuj skórę.
  • Po depilacji wcieraj w skórę preparaty przeciw wrastaniu włosów i opóźniające ich wzrost. Są skuteczne, ale tylko wtedy, gdy stosujesz je systematycznie dwa razy dziennie. Zawierają substancje zaburzające procesy powstawania nowych włosów, zmniejszające ich średnicę i długość (np. papainę) oraz rozjaśniające (np. kwas cytrynowy czy askorbinowy).
  • Zapalenie mieszków włosowych po depilacji

    Zapalenie mieszków włosowych wywołują bakterie gram-ujemne lub gronkowce. Jeżeli zapalenie jest powierzchniowe, pojawiają się drobne pęcherzyki. Przy zapaleniu całego mieszka włosowego występują krostki podchodzące ropą. Nie wyciskaj ich. Ogranicz się do częstego przemywania płynami odkażającymi i przeciwzapalnymi (bez recepty kupisz je w aptece). Daj skórze odpocząć - stosuj łagodne kosmetyki, najlepiej te dla alergików. Jeżeli gojenie się przedłuża lub zaatakowanych jest wiele mieszków, nie zastanawiaj się, tylko idź do dermatologa, bo przewlekłe zapalenie mieszków włosowych jest poważnym schorzeniem. Ropne krosty twardnieją i nawet po leczeniu mogą pozostawić brzydkie, głębokie blizny.

    Leczenie dermatologiczne polega na przyjmowaniu antybiotyku. W walce z zapaleniem mieszków włosowych pomocny też może być Salipeel - peeling leczniczy, oparty na kwasie salicylowym w stężeniu 25 proc. lub w połączeniu z azelainowym. Nie tylko usuwa nadmiar zrogowaciałego naskórka i oczyszcza skórę, ale działa też ściągająco i leczy stany zapalne. Dodatkowo wzmacnia skórę i naczynia krwionośne. Jest delikatny, w czasie zabiegu odczuwa się jedynie niewielkie pieczenie, po zabiegu prawie nie ma efektu łuszczenia się skóry. Wadą jest to, że przez kilka godzin po zabiegu pozostaje lekki rumień, a skóra jest przez jakiś czas nieco napięta. Zabiegi wykonuje się co 2 tygodnie, najlepiej 4-6 razy. Jeden kosztuje ok. 130-150 zł.

    Co kupić na wrastające włoski na nogach?

    Problem wrastających włosów na nogach dotyczy większości kobiet. Głównym powodem jest zbyt cienki włos i zbyt gruba skóra. Osłabiany depilacją włos (głównie długotrwałą depilacją depilatorem) nie potrafi przebić się przez znacznie grubszą warstwę skóry i w efekcie zaczyna rosnąć pod jej powierzchnią. Jak to się kończy? Najczęściej ropnym zapaleniem mieszka włosowego. Taki ''bąbel'' trzeba następnie wysuszyć, zagoić i usunąć włos spod skóry przy pomocy igły i pęsety.

    • Krem z mocznikeim. Smaruj nogi regularnie kremem z mocznikiem (np. 10% Urea), który skutecznie zmiękcza skórę. Po pewnym czasie nie będziesz miała problemu z wrastającymi włosami, ponieważ ułatwisz im wyjście na powierzchnię skóry. Dodatkowo skóra na nogach będzie cudownie gładka i miękka. Koszt takiego kremu to zaledwie kilkanaście złotych, a możesz go kupić w zwykłej aptece bez recepty.
    • Ałun. Ten naturalny specyfik nie wygląda zachęcająco, ale za to ma ogromne możliwości. Ałun to nic innego jak kryształ potasu, naturalny kryształ soli pochodzenia wulkanicznego. Ten minerał potrafi rozwiązywać problemy męskie i kobiece, takie jak: podrażnienia po goleniu, ranki po depilacji, nadmierna potliwość i brzydki zapach potu. Kryształ ałunu można wcierać w skórę po depilacji - wystarczy zwilżyć kamień i pocierać skórę. Ałun można stosować punktowo na drobne ranki oraz na całą powierzchnię skóry. Działa antyseptycznie, odkażająco, wspomaga gojenie tkanki skórnej, jest hipoalergiczny i kosztuje jedynie kilkanaście złotych. Pamiętaj! Jeden kamień ałunu starczy nawet na rok użytkowania, ale przeznaczony jest wyłącznie do użytku jednej osoby.