Przytyłam po ciąży [Porada eksperta]

2013-04-01 23:35

Mam 28 lat moim problemem jest waga. Przy wzroście 164 cm wazę 86 kg. W wieku 23 lat zaszłam w ciążę, podczas ktorej przytyłam prawie książkowo, przed ciążą ważyłam 72 kilo i czułam się nawet dobrze w swojej skórze. Problem pojawil się ok trzy miesiące po porodzie. Zaczęłam jeść kosmiczne ilosci słodyczy i w ciągu okolo dwóch miesięcy przytyłam 22 kilo. Pózniej było odchudzanie za pomocą tabletek Meridia i udało mi się zrzucic 10 kilo, ważyłam 84 kilo. Po odstawieniu tabletek przytyłam 2 kg i zostałam z wagą 86 kg. Czuję się okropnie, jest mi ciężko siebie zaakceptować. Przez to, że jestem tak otyła cierpi nawet moje dziecko - rzadko chodzę z nim na dwór, nie chodzimy na basen. Przeze mnie moje dziecko nie korzysta w pełni ze swego dzieciństwa.

Porada dietetyka
Autor: Getty Images

Pani Kingo, Cieszę się, ze chce Pani pomóc samej sobie, a przez to także rodzinie. Jeżeli jest Pani zdecydowana na konkretną pracę nad celem, jakim ma być zmniejszenie masy ciała to uważam, że dobrze byłoby aby wybrała się Pani do specjalisty, który ułoży dla Pani indywidualny program. Przede wszystkim indywidualizacja zwiększy szansę utrzymania prawidłowych nawyków żywieniowych oraz zmniejszy ryzyko zarzucenia programu. Pod okiem doświadczonego dietetyka proces odchudzania przebiegnie w bezpieczny i przyjemny sposób. Dobrze byłoby też aby postarał się Pani zmienić nastawienie do samego odchudzania. Ważne aby motywacja nie miała negatywnego podłoża (tzn. nie lubię swojego ciała i muszę walczyć z kilogramami), a raczej była pozytywna (chcę zrobić dla siebie coś dobrego, lepiej się odżywiać, być dobra dla swojego organizmu). Stosowanie zasad zdrowego żywienia (oczywiście początkowo obarczonych ograniczeniem kalorycznym) daje świetne i długotrwałe efekty. Ponadto wcale nie jest męczące i wbrew pozorom nie trzeba wyrzekać się wszystkiego. Jeżeli 85-90 % stanowi zdrowe jedzenie tzn (niskoprzetworzone, naturalne produkty tj. warzywa, produkty pełnoziarniste, nasiona, strączkowe, chude mięso gotowane, pieczone lub smażone bez tłuszczu, ryby, owoce, dobre gatunkowo tłuszcze, w nie dużej ilości chudy nabiał i co najmniej 1,5-2 litry wody dziennie) to nawet jak raz na jakiś czas zje Pani lody, kawałek pizzy czy czekolady to nic się nie stanie. W zdrowym żywieniu jest także margines na tzw odstępstwa związane z imprezami, wyjazdami itd. Pani Kingo grunt to zacząć!
Początkowo proponuję spisać kilka dni jedzenia i wykreślić z niego niezdrowe rzeczy z których najłatwiej Pani zrezygnować. Dobrze byłoby mniej więcej policzyć kaloryczność tego co Pani zjada i skonfrontować z dietą około 1200-1300 kcal (taki poziom powinien już powodować utlenianie tkanki tłuszczowej). Dodatkowo warto (dla siebie i dla dziecka) bardziej regularnie uczęszczać na basen oraz długodystansowe spacery (minimum 40 minut/dziennie w miarę szybkiego marszu). Powodzenia!

Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.

Agnieszka Ślusarska

Właścicielka Poradni Dietetycznej 4LINE,  główny dietetyk w Klinice Chirurgii Plastycznej dra A. Sankowskiego, tel.: 502 501 596, www.4line.pl

Inne porady tego eksperta