Skok ciśnienia i ból głowy [Porada eksperta]

2010-01-20 17:28

Kilka lat temu miałam dziwne zdarzenie ... W szkole zaczęła pobolewać mnie głowa po kilku minutach zauważyłam że nie czuję lewej połowy ciała (był to chwilowy niedowład) mogłam sobie wbijać szpilki i nic nie czułam.... podczas wizyty u pielęgniarki okazało się, że moje ciśnienie wynosiło 140/100. Potem miałam bardzo silny ból głowy.... skierowano mnie do szpitala po wykonaniu kilku badan i stwierdzeniu przez lekarzy ze to nic poważnego wypisano mnie na własne żądanie... przez ponad tydzien ciśnienie utrzymywało sie na poziomie 135/100 120/90 potem ciśnienie sie unormowało i zaprzestałam regularnych badan... od czasu do czasu czują dziwny ból w klatce piersiowej .... Dziś mam ok 162cm wzr i wagę ok 58 kg... Czy tamto zdarzenie może byc zapowiedzią jakiś poważniejszych problemów w przyszłości?? Dodam ze mój ojciec leczy sie na nadciśnienie.

Porada internisty
Autor: Getty Images

Witam, przytoczone przez panią pomiary ciśnienia są nieprawidłowe i z tego powodu powinna pani pozostawać pod stałą opieką swojego lekarza rodzinnego oraz systematycznie notować swoje pomiary domowe w specjalnym do tego celu przeznaczonym notesie. Powinna pani stosować dietę z ograniczeniem jonu sodowego. Najwięcej soli zawierają wędliny, sery żółte, pieczywo ( bagietki), kostki rosołowe – tych produktów należy unikać. Wskazane są warzywa, owoce, nabiał, ciemne pieczywo. Decyzję czy wymaga pani stałego podawani tabletek może podjąć lekarz po zbadaniu pani oraz zapoznaniu się z domowymi pomiarami ciśnienia krwi. Nieleczone nadciśnienia działa niekorzystnie na serce, mózg i nerki. Niekorzystne działanie na wspomniane narządy wewnętrzne objawia się zwiększonym ryzykiem zachorowania na chorobę wieńcową, zawala serca, niewydolność nerek lub udar mózgu – powikłania te występują oczywiście po wielu latach nieleczonego nadciśnienia. Tak więc o wiele lepiej jest wcześniej kontrolować i zapobiegać. Pozdrawiam Dr n.med.Krystyna Knypl

Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.

Inne porady tego eksperta