HER2 dodatni rak piersi

2022-02-17 10:30

HER2 dodatni rak piersi jest szczególnie agresywną postacią nowotworu - szybko się rozwija i częściej daje przerzuty do węzłów chłonnych. Dlatego wykrycie nowotworu we wczesnym stadium jest tak ważne – wtedy leczenie przyniesie najlepsze korzyści, możliwe jest nawet całkowite wyleczenie nowotworu.

zbliżenie na kobietę, która jest chora na raka
Autor: Getty Images

Spis treści

  1. Czym jest receptor HER2?
  2. Czym jest wczesny rak piersi HER2 dodatni?
  3. Wczesny rak piersi HER2 dodatni: leczenie
  4. Czym jest całkowita odpowiedź patomorfologiczna?
  5. Stosowanie "podwójnej blokady" w Polsce

HER2 dodatni rak piersi to agresywna postać nowotworu - diagnozuje się go u 18-20 procent spośród wszystkich chorych, które słyszą co roku diagnozę - rak piersi. Przy czym należy pamiętać, że choć z jednej strony HER2 dodatni rak piersi rozwija się szybko i częściej daje przerzuty, to z drugiej strony - dobrze reaguje na terapię celowaną, czyli dobraną do podtypu nowotworu, dzięki czemu jest ona najbardziej skuteczna dla pacjentki.

- Możemy wyleczyć raka piersi HER2 dodatniego, ale warunkiem jest wykrycie go w jak najwcześniejszym stadium – mówi dr hab. n. med. prof. nadzw. WIM Renata Duchnowska, Kierownik Kliniki Onkologii Wojskowego Instytutu Medycznego - Trzeba jednak pamiętać, że HER2 dodatni rak piersi cechuje się dużą dynamiką rozwoju, dlatego do wykrycia go we wczesnym stadium konieczne jest wykonywanie przez kobietę regularnych badań profilaktycznych.

Gadaj Zdrów: Karolina 5 lat temu walczyła z nowotworem piersi. „Dostałam kartkę z napisem RAK”

Czym jest receptor HER2?

Receptor HER2 należy do rodziny HER, w skład której wchodzą cztery receptory: HER1, HER2, HER3 i HER4, a każdy z nich ma inną funkcję do spełnienia. HER2 to białko receptorowe, które jest zaangażowane w przekazywanie komórkom sygnałów związanych z kontrolą ich wzrostu i funkcjonowania.

Występowanie białka HER2 jest związane z agresywniejszym wzrostem nowotworu. Gdy występuje on w nadmiarze, wówczas mówi się o raku piersi HER2 dodatnim. Jeśli ten receptor nie występuje wówczas jest to nowotwór HER2 ujemny.

- To co napędza nowotwór HER2 dodatni, to nadmiar tych receptorów. Im więcej ich występuje na powierzchni komórek nowotworowych, tym łatwiej się one dzielą, są bardziej oporne na różne metody leczenia - mówi prof. dr hab. n. med. Tadeusz Pieńkowski, Kierownik Kliniki Onkologii i Hematologii CMKP w Szpitalu MSWiA w Warszawie - Przez tę dużą dynamikę wzrostu u kobiet z HER2 dodatnim rakiem piersi przerzuty pojawiają się szybciej, niż dzieje się to w przypadku innych nowotworów.

To dlatego jeszcze niedawno, bo zaledwie 10 lat temu ten podtyp był uważany za najbardziej agresywną postać raka piersi. Obecnie, dzięki postępowi w medycynie pacjentki mogą żyć znaczenie dłużej, wolne od choroby, bez nowotworu, a w niektórych przypadkach można mówić nawet o wyleczeniu raka piersi.

Czym jest wczesny rak piersi HER2 dodatni?

W rozwoju każdego nowotworu, również raka HER2 dodatniego,  można wyróżnić trzy stadia:

  • wczesne
  • miejscowo zaawansowane
  • zaawansowane

O wczesnym raku piersi mówimy, gdy zaawansowanie jest określone jako 0, I lub II. Guz w tych stadiach może mieć różną wielkość.

Stadium 0 to postać przedinwazyjna. W stadium I guz może mieć nie więcej niż 2 cm średnicy, a w węzłach chłonnych nie występują przerzuty lub guz może mieć do 2 cm średnicy przy jednoczesnym występowaniu mikroprzerzutów w najbliższych pachowych węzłach chłonnych.

W stadium II guz może być nieobecny lub mieć wielkość do ponad 5 cm oraz może występować lub nie zajęcie węzłów chłonnych.

Wczesny rak piersi jest ograniczony do gruczołu piersiowego i najbliższych węzłów chłonnych. Nie występują przerzuty do narządów odległych, ani nie nacieka on skóry czy klatki piersiowej.

Wczesny rak piersi HER2 dodatni: leczenie

Pierwszym przełomem w leczeniu raka piersi było odkrycie ok. 20 lat temu terapii celowanej, która blokuje receptor HER2 niwelując jego niekorzystny wpływ na rozwój raka piersi. Obecnie to leczenie jest standardem - znacząco wydłuża przeżycie chorych oraz czas bez nawrotu choroby.

Niedawno dla chorych na wczesnego HER2 dodatniego raka piersi pojawiła się nowa opcja terapeutyczna - do znanego już leku dodaje się drugi. Dzięki temu połączeniu powstaje tzw. podwójna blokada agresywnego receptora HER2, która sprawia, że terapia jest jeszcze bardziej skuteczna.

Największe korzyści ze stosowania podwójnej blokady odnoszą kobiety z wczesnym HER2 dodatnim rakiem piersi bez dodatnich receptorów estrogenowych, progesteronowych (tzw. rak piersi HER2 dodatni nieluminalny) lub z HER2 dodatnim hormonozależnym (tzw. luminalnym) rakiem piersi, ale z przerzutami do węzłów chłonnych pachowych. Chore takie należą do tzw. grup wysokiego ryzyka.

Możliwości leczenia pacjentek chorych na HER2 dodatniego raka piersi określa obowiązujący w Polsce program lekowy B.09. W ramach tego programu dla chorych jest dostępna terapia jednym lekiem, który blokuje receptor HER2:

  • opcja I - w pierwszym etapie leczenia chore dostają 4 cykle chemioterapii zawierające antracykliny (grupa antybiotyków stosowanych jako leki przeciwnowotworowe), po których są kwalifikowane do leczenia taksanami oraz lekiem biologicznym, który blokuje receptor HER2
  • opcja II - zastosowanie leczenia bez antracyklin; od początku pacjentki dostają terapię z leczeniem celowanym anty HER2 i dwa cytostatyki (czyli leki, które działają toksycznie na komórki nowotworowe charakteryzujące się szybkim podziałem)

W większości krajów europejskich i USA zgodnie z wytycznymi międzynarodowymi, u chorych z grup wysokiego ryzyka z wczesnym HER2 dodatnim rakiem piersi, stosuje się równocześnie dwa leki blokujące receptor HER2, a nie jeden.

W Polsce ta tak zwana podwójna blokada jest refundowana tylko dla chorych z rozsianym procesem nowotworowym, kiedy chora ma niewielkie szanse na wyleczenie.

Chore z wczesnym rakiem piersi nie mają do niej dostępu, ponieważ program lekowy nie przewiduje zastosowania połączenia dwóch leków antyHER2 w tym stopniu zaawansowania, czyli w tzw. leczeniu przedoperacyjnym (neoadiuwantowym) i leczeniu uzupełniającym po zabiegu chirurgicznym (adiuwantowym).

Czym jest całkowita odpowiedź patomorfologiczna?

W terapii przedoperacyjnej raka piersi chodzi o to, żeby jak największa grupa pacjentek uzyskała tzw. całkowitą odpowiedź patomorfologiczną (czyli pCR – z angielskiego Patological Complete Response), która polega na tym, że w badaniu histopatologicznym usuniętej piersi lub jej usuniętym fragmencie po zakończeniu chemioterapii w ogóle nie będzie komórek nowotworowych - co oznacza, że doszło do całkowitego wyeliminowania nowotworu.

Pacjentki uzyskujące całkowitą odpowiedź patomorfologiczną mają lepsze rokowania, większe szanse, że rak piersi nie nawróci.

Po wdrożeniu podwójnej blokady zwiększa się odsetek chorych osiągających pCR nawet o 15-30% w stosunku do tzw. pojedynczej blokady. Szczególnie dobrze odpowiadają na leczenie chore z grup ryzyka - z zajętymi węzłami chłonnymi i ujemnym statusem receptorów hormonalnych, a więc te, które mają poważne rokowanie.

Stosowanie "podwójnej blokady" w Polsce

Już w 2016 r. opublikowane zostały wyniki badania, które pokazały, że stosowanie tzw. "podwójnej blokady" w HER2 dodatnim raku piersi może poprawić wyniki leczenia wczesnego raka piersi.

Niestety, taki rodzaj terapii jest w Polsce nierefundowany we wczesnym raku piersi, kiedy chora ma szansę na wyleczenie nowotworu. Podanie podwójnej blokady jeszcze przed operacją zmniejsza wielkość guza, dzięki czemu np. wskazanie do mastektomii może zostać zmienione na operację oszczędzającą pierś, co dla kobiety ma kolosalne znaczenie. Dodatkowo leczenie przedoperacyjne pozwala lekarzowi na wczesną ocenę odpowiedzi na leczenie.

- Wczesne podjęcie skutecznego leczenia zanim choroba się rozprzestrzeni może zapobiec jej nawrotom i potencjalnemu postępowi do nieuleczalnego stadium. Poza tym we wczesnym stadium szanse na całkowite wyleczenie są największe, takie pacjentki powinny mieć dostęp do najskuteczniejszych opcji terapeutycznych, bo z punktu widzenia ekonomicznego to się opłaca. Również biorąc pod uwagę koszty pośrednie, musimy pamiętać, że wyleczona pacjentka nie rezygnuje z pracy i nie wymaga opieki. Skuteczna terapia ogranicza także negatywne konsekwencje psychiczne, jakie niesie za sobą choroba nowotworowa dla chorych i ich rodzin - przekonuje Krystyna Wechmann, prezes Federacji Stowarzyszeń Amazonek.