Na co częściej chorują kobiety

2016-05-18 11:33

Statystyki medyczne pokazują, że płeć determinuje skłonność do częstszego występowania niektórych schorzeń u kobiet. Ma to związek nie tylko z budową fizyczną ciała, ale także z odmienną niż u mężczyzn gospodarką hormonalną, działaniem układu immunologicznego czy wreszcie z wrażliwszą psychiką. Oto 10 chorób, które częściej atakują kobiety.

Na co częściej chorują kobiety
Autor: thinkstockphotos.com Statystyki medyczne pokazują, że płeć determinuje skłonność do częstszego występowania niektórych schorzeń u kobiet.

  • Osteoporoza

Osteoporoza to choroba, na którą kobiety chorują 6-8 razy częściej niż mężczyźni. Kości są najmocniejsze, gdy mamy 20-35 lat. Potem zaczynają "tracić na wadze" niemal 1% masy rocznie. U kobiet ten proces zaczyna się wcześniej niż u mężczyzn, a ponadto im bliżej menopauzy, tym tempo rzeszotnienia kości jest szybsze. Dzieje się tak, bo panie są drobniejsze i ich wyjściowa masa kostna jest mniejsza. Gdy po 35. roku życia w stale przebudowującej się tkance kostnej zaczynają dominować komórki "żerne" (osteoklasty), proces niszczenia kości przyśpiesza. Są coraz słabsze także dlatego, że im bliżej menopauzy, tym mniejsza estrogenowa ochrona kości.

  • Choroby reumatyczne

Na choroby reumatyczne kobiety chorują 3 razy częściej niż mężczyźni. Uczeni sądzą, że na pojawienie się i przebieg chorób reumatoidalnych wpływ mają hormony – estrogeny, których zaczyna brakować kobietom po menopauzie, oraz hormony tarczycy, których jest za mało lub za dużo, gdy tarczyca nieprawidłowo pracuje. Nie są też dokładnie znane przyczyny zapalnych schorzeń reumatologicznych (np. RZS, toczeń układowy), które wywołuje nieprawidłowa reakcja immunologiczna, polegająca na niszczeniu własnych tkanek stawów. Stawom szkodzi też otyłość i noszenie butów na wysokich obcasach. Te ostatnie źle wpływają na stawy stóp, kolan, bioder i całego kręgosłupa.

  • Nietrzymanie moczu

Kobietom nietrzymanie moczu dokucza 3-4 razy częściej niż mężczyznom. Powodem tej przypadłości u kobiet jest odmienna budowa anatomiczna (mamy krótszą cewkę moczową, która nie ma "uszczelniacza", jakim u panów jest prostata), mamy słabsze mięśnie dna miednicy (to skutek m.in. porodów i braku ćwiczeń mięśni Kegla). Gdy nadchodzi menopauza i spada poziom estrogenów, dochodzi do osłabienia sprężystości tkanki łącznej i mięśniowej w miednicy mniejszej. Nietrzymaniu moczu sprzyja też nadmiar tkanki tłuszczowej, która zwiększa nacisk na drogi moczowe.

  • Niedoczynność tarczycy

Kobiety chorują na niedoczynność tarczycy 5 razy częściej niż mężczyźni. Tarczyca gromadzi jod pochodzący z pożywienia i z powietrza, a następnie przetwarza go na hormony: tyroksynę (T4), trójjodotyroninę (T3) i kalcytoninę. To one wpływają na rozwój i działanie całego organizmu. Jeśli tarczyca nie dostanie codziennie porcji jodu, zacznie się powiększać, tworząc z czasem wole. Może być on przyczyną zarówno nadczynności (produkcja hormonów zbyt duża), jak i niedoczynności (zbyt mała) tarczycy. Przyczyną niedoczynności jest też m.in. stan zapalny tarczycy, zaburzenia pracy układu odpornościowego (choroba Hashimoto – choroba z autoagresji, organizm niszczy tkankę tarczycy), a nawet silny stres. Na tarczycę duży wpływ mają też żeńskie hormony płciowe, dlatego u kobiet zaburzenia pracy tarczycy pojawiają się podczas tzw. burz hormonalnych, czyli w okresie dojrzewania, ciąży, karmienia piersią i menopauzy.

  • Problemy trawienne

Na 10 chorych jest 7 kobiet. Układ pokarmowy kobiet trawi pożywienie o 30% wolniej niż mężczyzny. Stąd kobiety częściej odczuwają przepełnienie brzucha, mają wzdęcia i zaparcia. Specyfiką organizmu kobiety jest i to, że właśnie w jelitach "rodzą się" negatywne emocje. Z biegiem lat, gdy zaczyna brakować hormonów płciowych, kpeje także metabolizm. Trawienie jest jeszcze wolniejsze, przez co kobiety przybierają na wadze. A przy otyłości częściej powstają np. kamienie żółciowe.

  • Żylaki

Panie cierpią 6 razy częściej na żylaki. Dzieje się tak, ponieważ mamy słabsze mięśnie łydek i jednocześnie słabsze zastawki (maleńkie fałdki w żyłach, które zapobiegają cofaniu się krwi płynącej w górę, w stronę serca) niż mężczyźni, co sprawia, że krew zalega w żyłach nóg. Wówczas żyły się poszerzają i wybrzuszają, tworząc widoczne przez skórę żylaki. Skłonność do powstawania żylaków można odziedziczyć, ale panie często ciężko na nie pracują. Brak ruchu, ciąże, obcisła bielizna i ubrania, stojąca praca, zakładanie nogi na nogę, noszenie butów na wysokich obcasach i z obcisłymi cholewkami to też przyczyny tworzenia się żylaków.

  • Cukrzyca typu 2

Cukrzyca typu 2 dwa razy częściej dotyka kobiety. Na rozwój cukrzycy typu 2 ogromny wpływ ma styl życia, chociaż obecność genów sprzyjających jej rozwojowi też ma znaczenie. Ale cukrzyca to choroba wieloczynnikowa, a więc taka, która rozwija się, gdy kilka przyczyn nałoży się na siebie. Cukrzycy typu 2 sprzyja otyłość (jest więcej otyłych kobiet niż mężczyzn). Czynnikiem, który sprowokuje rozwój choroby, może być też silna infekcja wirusowa (kobiety niechętnie leżą w łóżku), silne stresy, których paniom nie brakuje w codziennym życiu. Ujawnieniu się cukrzycy sprzyjają też wielodzietność i menopauza.

  • Syndrom chronicznego zmęczenia

Na 10 chorych na syndrom chronicznego zmęczenia aż 9 to kobiety. Objawem jest narastające zmęczenie, dużo mniejsza wydajność organizmu, bóle mięśni, stawów i głowy, podwyższona temperatura, zaburzenia snu, koncentracji i pamięci. Objawy takie mogą się utrzymywać latami, ale składane są na karb nadmiaru codziennych obowiązków. Teorii na temat przyczyn tej choroby jest wiele; mówi się m.in. o podłożu wirusowym, o nadmiernym osłabieniu układu odpornościowego, o długotrwałym, wyniszczającym stresie – a wszystkie te przypadki częściej dotyczą kobiet niż mężczyzn.

  • Fibromialgia (FMS)

Fibromialgia 9 razy częściej dotyczy kobiet niż mężczyzn. To przewlekłe schorzenie reumatyczne tkanek miękkich. Typowe objawy to ból fragmentu lub całego ciała, bezsenność i wszechogarniające zmęczenie. Dokuczliwy ból pojawia się z powodu nieprawidłowego przetwarzania bodźców czuciowych w centralnym układzie nerwowym. Nie wiadomo jednak, dlaczego tak się dzieje. Wiadomo natomiast, że jest to schorzenie osób wcześnie osieroconych, źle traktowanych, nękanych życiowymi kryzysami. A te czynniki dotyczą częściej kobiet niż mężczyzn.

  • Zespół złamanego serca

Zespół złamanego serca 5-6 razy częściej występuje u kobiet, zwykle po 60. lub 70. roku życia. Choroba jest też nazywana zespołem takso-tsubo od nazwy naczynia służącego do łowienia ośmiornic, które ma wąską szyjkę i szerokie dno. Taki kształt przybiera serce podczas ataku choroby. Objawy przypominają zawał lub ostrą niewydolność serca. Pojawia się nagły ból w klatce piersiowej, szybki oddech, zimny pot na skórze, obniżona temperatura ciała. EKG pokazuje zmiany charakterystyczne dla zawału, ale w naczyniach nie ma cech charakterystycznych dla choroby wieńcowej. Przyczyną choroby jest bardzo silny stres, który u kobiet przekłada się w taki właśnie sposób na cierpienie fizyczne.

miesięcznik "Zdrowie"