Celowe poronienie - jak udowodnić? [Porada eksperta]

Podejrzewam, że wbrew mojej woli zostało mi podane jakieś lekarstwo, bym straciła dziecko.... Poroniłam po obiedzie zaproponowanym przez tatę dziecka, w między czasie wychodziłam do toalety. Po kilku dniach w strasznych męczarniach (temperatura, straszny ból głowy, niskie ciśnienie i potliwość z dreszczami, wymioty.) nie wiem co z tym zrobić i jak udowodnić to, że tak było.. Poroniłam w 14 tygodniu. W piątek byłam u lekarza na usg i wszystko było ok, a we wtorek już było po wszystkim. Wcześniej prosił bym dokonała aborcji, później wręcz namawiał... Tak trwało kilka tygodni ... Następnie uwierzyłam w jego zmianę i pogodzenie się z sytuacją, a teraz myślę, że tylko chciał wkraść się, by mieć możliwość mi coś podać... Po jakimś czasie miałam ogromne problemy z astmą, której wcześniej nie było i ze zmianami na skórze... Bardzo brzydko wyglądającymi. Teraz została chora dusza i odgłos serduszka jakie słyszałam...

Nie napisała Pani kiedy dokonało się poronienie. Może warto by było skonsultować się z Zakładem toksykologii. Mają możliwość wykrycia wielu różnych substancji we krwi, jeśli to jest bardzo niedawna sprawa, lub z .....prokuratorem.