10 rzeczy, których nie warto robić na emeryturze

2019-10-03 9:33

Przejście na emeryturę stanowi ogromną zmianę w życiu. Początkowo może towarzyszyć jej entuzjazm, ale też równie szybko nadejść złość, zniechęcenie czy apatia. Wynika to z tego, że życie codzienne straciło swoistą strukturę organizacyjną, której dostarczała praca. A to wiąże się z brakiem celu i często niefortunnymi decyzjami. Czego więc nie robić na emeryturze, by codzienne funkcjonowanie zyskało nowy blask? Oto kilka wskazówek.

10 rzeczy, których nie warto robić na emeryturze
Autor: GettyImages

Spis treści

  1. 1. Nie rezygnuj z dyscypliny
  2. 2. Nie zmniejszaj nagle swojego domu
  3. 3. Nie pozbywaj się oszczędności
  4. 4. Nie zaniedbuj spraw majątkowych
  5. 5. Nie oczekuj, że relacje z rodziną się nie zmienią
  6. 6. Nie bój się próbować nowych rzeczy
  7. 7. Nie daj się samotności
  8. 8. Nie zaniedbuj swojego wyglądu
  9. 9. Nie zapominaj o miłości i romansach
  10. 10. Zachowaj cierpliwość i dystans

1. Nie rezygnuj z dyscypliny

Pierwsze dni po przejściu na emeryturę często są pełne radości. Można siedzieć do późna w nocy i równie późno wstawać, robić wszystko, na co brakowało czasu, krzątać się po domu, porządkować, planować… Ale niestety prędzej czy później może się pojawić coś na kształt kryzysu egzystencjalnego. Wtedy ludzie uświadamiają sobie, że życie straciło „grafik”, porządek oraz organizację. Co robić z tak olbrzymią ilością wolnego czasu? Paradoksalnie brak jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie niekiedy przekłada się nawet na stany depresyjne.

Warto więc pamiętać, że radość życia połączona z lekką dyscypliną stanowi najlepsze remedium na takie stany. Dobrze jest więc na chwilę przysiąść i głęboko się zastanowić. Ludzie potrzebują bowiem zdrowych nawyków i różnych struktur, by sprawniej oraz – co może dziwić – przyjemniej funkcjonować. A nad czym trzeba pomyśleć? Przede wszystkim zastanowić się na zainteresowaniami, ustalić, co sprawia przyjemność, zrobić autorski „badanie” w tym zakresie. Przyda się spisanie listy rzeczy do zrobienia, które zapewnią tak potrzebną dyscyplinę na co dzień. Ważne są również nowe zdrowe nawyki – związane z aktywnością sportową czy dowolną na świeżym powietrzu, ulubionymi twórczymi zajęciami. W ten sposób wyłoni się nowy plan organizacyjny, który ochroni przed dołującym uczuciem samotnego krzątania się po domu bez żadnego znanego celu.

2. Nie zmniejszaj nagle swojego domu

Często się zdarza, że emerytura wiąże się z szybką decyzją na temat zmniejszenia domu czy mieszkania, a dokładniej: sprzedania dotychczasowego i kupienia mniejszego. To zaś nie zawsze jest dobrym rozwiązaniem. Owszem, może przynieść jednorazowy zastrzyk gotówki, ale trzeba pamiętać o gorszych stronach takiego działania.

Przede wszystkim funduje się sobie drugą wielką zmianę (pierwszą jest emerytura), która jest stresująca i angażująca emocjonalnie – zwłaszcza gdy wiele lat mieszka się w tym samym miejscu. Poza tym zostawia się wiele „starego” wraz z mieszkaniem – sąsiadów, przyjaciół, a także ogólnie wszystko, co pozwala czuć się zakorzenionym. W sytuacji gdy emeryturze często towarzyszy poczucie samotności i braku wyznaczonego celu, przeprowadzka jeszcze bardziej spotęguje te negatywne zjawiska.

Inna sprawa, czy na pewno potrzeba sprzedawać większe mieszkanie? Warto przyjrzeć się kosztom – jeśli co miesiąc płaci się niewiele za lokum i np. udało się uporać z kredytem hipotecznym, decyzję o sprzedaży najlepiej przynajmniej odroczyć. Gotówkę można też zdobyć poprzez wynajem pokoju czy nawet garażu, a wciąż udaje się pozostać w dobrze znanym miejscu.

3. Nie pozbywaj się oszczędności

Mnóstwo wolnego czasu to jednocześnie dobra okazja, by poczynić trochę zakupów. I tu można się wpędzić w trudną sytuację. Zwłaszcza w Polsce wysokość emerytury nie zachwyca, sporo zależy od indywidualnej sytuacji, poczynionych oszczędności, zainwestowania w fundusze, dodatkowe filary itp. Niemniej dyscyplina finansowa jest wskazana już od pierwszych dni na emeryturze. Trzeba pamiętać, że nikt nie trafił na wieczne wakacje, podczas których można mieć lekką rękę do pieniędzy. Co zatem robić?

Najpierw przyjrzeć się rzeczom, które znajdują się w domu. Te niepotrzebne warto jak najszybciej sprzedać. Przejście na emeryturę stanowi dobry moment na przeprowadzenie generalnych porządków i zatrzymanie tylko tego, co się będzie przydawać lub jest bliskie sercu. Trzeba też zwracać uwagę na ceny podczas codziennych i okazjonalnych zakupów – niższe nie zawsze oznaczają gorszą jakość. Mówiąc wprost, pilnie kontrolujemy budżet, a zwłaszcza debety i karty kredytowe oraz… własne impulsy zakupowy (czy na pewno warto wydać na coś pieniądze?). Seniorom niestety łatwo popaść w długi, ponieważ mają znacznie mniej dochodów oraz opcji dodatkowej pracy niż chociażby osoby młode. A wychodzenie ze spirali zadłużenia to proces trudny oraz pełen stresu i złych emocji. I wreszcie na koniec – trzeba pamiętać o benefitach ustawowych związanych z wiekiem. W wielu miejscach kryją się zniżki, z których koniecznie należy korzystać.

4. Nie zaniedbuj spraw majątkowych

W końcu nadejdzie nieuniknione, więc warto zatroszczyć się o sprawy majątkowe. Testament można zresztą wykonać nawet w bardzo młodym wieku i nie martwić się w przyszłości. To wbrew pozorom ważna sprawa, bo porządkując kwestie majątkowe, a także dziedziczenia, znacznie ułatwia się wszystko swoim bliskim.

5. Nie oczekuj, że relacje z rodziną się nie zmienią

Rodzina to skomplikowana komórka społeczna, a wraz z przejściem na emeryturę mogą się zmienić relacje zarówno z dziećmi, jak i wnukami. Przede wszystkim dzieci mogą „zafundować” zamianę ról – nagle poczują, że trzeba się zaopiekować rodzicem, a także zaczną mówić emerytowi, co ma robić. Inna możliwa sytuacja to taka, że od dzieci oczekuje się większego wsparcia lub towarzystwa, a to jest trudne do osiągnięcia (wciąż pracują, mają swoje zobowiązania czasowe). Same dzieci też mogą mieć swoje oczekiwania, np. związane z opieką nad wnukami. To może wpływać na plany świeżo upieczonego emeryta i należy o tym pamiętać, a najlepiej na nowo wyznaczyć role w rodzinie, podkreślając jednocześnie, że każdy potrzebuje czasu dla siebie (emeryt po to zresztą pracował całe życie).

Kolejne wyzwanie to ukształtowane na nowo relacje z wnukami. Emerytura stanowi świetną okazję do tego, by spędzać z nimi więcej czasu – czerpać inspiracje z młodzieńczej radości i energii, uczyć się nowych technologii i tego, co jest „trendy” (a więc być zawsze na bieżąco), oraz służyć im radą, być swoistym mentorem. Jednocześnie trzeba pamiętać, że młodsze pokolenia żyją znacznie szybciej, a ich myśli wędrują wielokierunkowo. Należy więc w podtrzymywanie relacji z nimi wkładać sporo energii, akceptując przy tym to, że czasem mogą – nieświadomie – zapominać o swoich dziadkach.

6. Nie bój się próbować nowych rzeczy

Lepiej zapomnieć o konserwatywnej emeryturze, opartej na leniwym spędzaniu czasu i głównie z rodziną. Warto zamiast tego próbować nowych rzeczy, a także zamienić swoje pasje i zainteresowania w nową karierę. Doskonały przykład dają granfluencerzy, którzy nawet w wieku powyżej 90 lat aktywnie prowadzą konta w mediach społecznościowych, dzieląc się swoimi doświadczeniami czy przemyśleniami. Emerytura to również świetny moment na obudzenie przedsiębiorczości – możesz śmiało zakładać nową działalność gospodarczą, np. taką, na którą nie było czasu w trakcie aktywności zawodowej. Dobrze jest też myśleć o dodatkowej edukacji – tu pomocne będą chociażby uniwersytety trzeciego wieku. Nowe zajęcia dodadzą więcej energii, pozwolą poznać ludzi i wydłużą życie!

7. Nie daj się samotności

Samotność oraz popadanie w izolację społeczną to spory problem wśród emerytów. Warto mieć tego świadomość i z wyprzedzeniem temu zaradzić. Najtrudniej mają osoby rozwiedzione lub wdowcy, którzy w domu pozostają sami. Co zatem robić? Przede wszystkim dobrze jest podtrzymywać relacje, które trwały podczas aktywności zawodowej. Jeśli na emeryturze rozwijasz swoje pasje, pomyśl o znalezieniu do tego towarzystwa – mogą to być domy kultury, różnorodne stowarzyszenia. Wiele ciekawych znajomości można też zawrzeć przez internet. Dobre towarzystwo na co dzień zapewniają też… zwierzaki! Warto jednego lub dwa wziąć pod swój dach.

8. Nie zaniedbuj swojego wyglądu

Starzenie się jest faktem i nic na to nie poradzimy. Ciało zaczyna wyglądać inaczej, ale nie znaczy to, że należy przestać o nie dbać. A wręcz przeciwnie – jest przecież więcej czasu na zabiegi pielęgnacyjne. Dobry wygląd i akceptowanie swojego wieku pozwalają czuć się pewniej, atrakcyjniej. Pamiętaj, że wiek to tylko cyferka – wiele znaczy to, jak się sami postrzegamy. Oczywiście w miarę upływu czasu troska o własny wygląd może być coraz bardziej zajmująca, ale przy okazji udaje się wdrożyć rutynowe działania, które organizują dzień. Troszcz się o swoje włosy, paznokcie, cerę. Nie zaniedbuj też garderoby – kluczowe jest dopasowanie strojów do własnej sylwetki i własnego gustu. Wtedy też będziesz prezentować się znacznie młodziej oraz nowocześniej.

9. Nie zapominaj o miłości i romansach

Satysfakcja z życia miłosnego i erotycznego stanowi ważny element szczęścia. Pamiętaj o tym także na emeryturze. Jeśli mieszkasz z partnerem lub partnerką, starajcie się wyjść z roli współlokatorów oraz na nowo rozbudzić uczucie. Samotni seniorzy także nie są „skreśleni”. Wciąż jest mnóstwo okazji na poznanie nowej miłości. Inspiracji dostarczają zresztą liczne filmy i seriale, takie jak choćby „Lepiej późno niż później” czy „Hotel Marigold”. Warto pamiętać, że żyjemy coraz dłużej, a seniorzy często wyglądają bardzo atrakcyjnie.

10. Zachowaj cierpliwość i dystans

Emerytura to trudny czas, do którego należy się dostosować. Nigdy nie jest łatwo, o czym napisano wyżej. Dlatego tak istotne jest to, by z cierpliwością i zrozumieniem podejść do własnych działań. W nowej rzeczywistości możesz popełniać błędy, podejmować nie najlepsze decyzje. To normalne w każdej nieznanej jeszcze sytuacji! Zachowuj więc dystans, na spokojnie analizuj swoje potrzeby, sprawdzaj, co daje ci radość. Dzięki temu na emeryturze możesz przeżyć drugą młodość, bo odkryjesz, co zapewnia najwięcej szczęścia osobistego.

Daniel Działa
Daniel Działa
Z wykształcenia polonista i amerykanista, z zawodu – bardziej ten pierwszy. Od ponad dekady zajmuje się pracą nad tekstami: pisaniem, redagowaniem, okazjonalnie korektą. Specjalizuje się przede wszystkim w tematyce home & living, ale pisze też o kulturze, sztuce, modzie, zdrowiu, turystyce i wszystkim, co akurat zwróci uwagę oraz zaciekawi. Prywatnie fan seriali z fabułą oderwaną od rzeczywistości oraz – w miarę możliwości czasowych i innych – podróżnik.