Ważność testamentu a zaburzenia psychiczne [Porada eksperta]

2013-04-08 14:58

Witam. Mam następujące pytanie. Jeśli osoba z zaburzeniami psychicznymi (nerwicą) u notariusza sporządzi testament, to czy rodzina może go później podważyć ze względu na leczone zaburzenia?

Porada prawnika
Autor: Getty Images

Zaburzenia nerwicowe nie są przesłanką przemawiającą za brakiem ważności testamentu, aczkolwiek rodzina chorego ma prawo podważać ważność sporządzonego testamentu. Podstawą do udzielenia wyjaśnień co do ważności bądź nieważności testamentu sporządzonego w obecności notariusza przez osobę z zaburzeniami nerwicowymi jest art. 82 kc. i art. 945 kc. Oświadczenie woli testatora jest świadome, jeżeli w czasie sporządzania testamentu nie występowały żadne zaburzenia świadomości, a testator jasno i wyraźnie zdaje sobie sprawę, że sporządza testament o określonej treści. Potraktowanie braku świadomości i swobody, jako wady oświadczenia woli powoduje, że testament sporządzony przez osobę chorą psychicznie (ale nie ubezwłasnowolnioną) nie jest nieważny ex lege – według prawa. Samo stwierdzenie u spadkodawcy choroby psychicznej nie powoduje automatycznie nieważności testamentu. Konieczne jest przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, czy w chwili sporządzania testamentu spadkodawca działał z rozeznaniem. Takie stanowisko prezentuje postanowienie SN z 30 kwietnia 1976 r., III CRN 25/76. Ważny jest, zatem testament sporządzony - przez osobę chorą psychicznie, ale nie ubezwłasnowolnioną - w okresie tzw. lucidum intervallum – okresu chwilowej poprawy stanu pacjenta. Dlatego też mając na uwadze pytanie trzeba jasno stwierdzić, iż zaburzanie nerwicowe, nie są przesłanką do podważenia ważności testamentu. W wypadku powstania wątpliwości, czy testament sporządzony został świadomie i swobodnie, sąd z reguły zmuszony będzie do powołania biegłego. Podstawa prawna: Ustawa kodeks cywilny( Dz. U. z 1964 Nr 16 poz .93 ze zm.)

Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.

Inne porady tego eksperta