Diagnostyka i leczenie - wszystko w jednym miejscu

Dzięki wsparciu unijnych funduszy publiczne i niepubliczne zakłady opieki zdrowotnej mogą oferować pacjentom kompleksowe usługi w zakresie diagnostyki i leczenia chorób nowotworowych.

Program Operacyjny Wiedza Edukacja Rozwój (POWER) oraz programy regionalne (RPO) stawiają nacisk na profilaktykę. Dzięki dofinansowaniom i wsparciu współpracy między wysokospecjalistycznymi ośrodkami a lekarzami  podstawowej opieki zdrowotnej i szpitalami ogólnymi, pacjent może otrzymać niezbędną pomoc w jednym miejscu.

Beneficjentami tych dotacji mogą być m.in. publiczne i niepubliczne zakłady opieki zdrowotnej posiadające kontrakt z NFZ lub Ministerstwem Zdrowia, pracodawcy, organizacje pozarządowe oraz samorządy lokalne. Z projektów RPO skorzystać mają mieszkańcy danego województwa w wieku aktywności zawodowej, w szczególności osoby powyżej 50. roku życia, bo to one na ogół kwalifikują się do objęcia programami profilaktycznymi i rehabilitacyjnymi.

Z dotacji z Funduszy Europejskich na lata 2007 – 2013 skorzystało Wojewódzkie Centrum Onkologii w Gdańsku. Szpital przy wsparciu środków europejskich rozbudował znacznie swoją część diagnostyczna oraz gabinety lekarskie. Kupiono także nowoczesny sprzęt diagnostyczny.

– Leczymy osoby dotknięte chorobą onkologiczną. Jest naszym marzeniem i celem, by w jednym miejscu, w jednym szpitalu pacjent mógł otrzymać całą potrzebną pomoc do tego, by mógł wrócić do zdrowia albo kompleksową usługę w zakresie profilaktyki – mówi dr Irena Czech, wiceprezes zarządu Wojewódzkiego Centrum Onkologii.  – Dzięki wsparciu unijnych funduszy kupiliśmy między innymi sprzęt radiologiczny, tomograf komputerowy, rezonans magnetyczny. Są to bardzo kosztowne aparaty. Nabyliśmy również bardzo nowoczesny aparat do zdjęć rentgenowskich, aparat do badania USG i mammograf cyfrowy, a także sprzęt do badan endoskopowych – wideokolonoskopy i wideogastroskopy wraz z całym oprzyrządowaniem, które jest niezbędne do wykonywania badań endoskopowych – wylicza dr Czech.

Koszt projektu to blisko 12,5 mln zł, z czego ponad 9 mln zł pochodziło z funduszy europejskich. Zysk z realizacji projektu jest ogromny. Przede wszystkim korzyści odnieśli pacjenci, poprawiła się bowiem dostępność do wysokospecjalistycznych usług medycznych. W szpitalu rozwinęła sie profilaktyka onkologiczna i zwiększyła wykrywalność stanów przednowotworowych. Oczekiwanie na większość badań skróciło się z dwóch miesięcy do dwóch tygodni.

– Tu ogranicza nas kontrakt z NFZ, bo z badan mogłoby korzystać znacznie więcej chorych, niż korzysta w tej chwili – wyjaśnia dr Czech. Wprowadzona została kompleksowa usługa w zakresie diagnostyki i leczenia chorób nowotworowych. – Gdy nie mieliśmy tych aparatów, pacjent otrzymywał skierowanie na rezonans i musiał znaleźć sobie miejsce, w którym mógłby się zarejestrować i oczekiwać na badanie. Często w poszukiwanie była zaangażowana cała rodzina, bo to zadanie bardzo kłopotliwe dla chorego. A dzisiaj wszystko, co potrzebne, mamy w jednym budynku. To niesłychanie ważne, bo u nas leczą się pacjenci z całego województwa i z województw ościennych – mówi dr Czech.