Upadek w trakcie ćwiczeń a ból z tyłu głowy [Porada eksperta]

Dwa dni temu podczas podciągania na drążku, przy upadku mięśniowym (robieniu ostatniego powtórzenia resztkami sił), pojawił się straszny ból z tyłu głowy, jakby w okolicy płata potylicznego. Na samy środku głowy, czuć tam jeszcze kręgosłup. Ból pojawił się następnego dnia rano podczas robienia pompek i powtórzył się znów przy podciąganiu. Dziś pojawił się nawet po przebiegnięciu około 100 m. Nie wiem, co zrobić. Czy przerwa od treningów wystarczy? Co tak naprawdę się dzieje ? Dodam, że przygotowuję się do egzaminów do straży pożarnej i ćwiczyć po prostu muszę.

Problem, który opisujesz powstał na skutek przeciążenia (sam to opisałeś jako wykonanie ćwiczenia resztkami sił - niekoniecznie rozsądne). Nie do końca rozumiem opis "przy upadku mięśniowym" - czego to dotyczy? Spadłeś z drążka? Jeśli tak, to mogło dojść do stłuczenia potylicy, a jeśli nie było stricte urazu - tylko silne napięcie (będę trzymał się tego scenariusza), to prawdopodobnie organizm broniąc się i szukając potencjału sił spowodował przeciążenie całej obręczy barkowej wraz z mięśniami karku i szyi. Zdecydowanie zaleciłbym na razie przerwę w treningach i udanie się do fizjoterapeuty, aby zdiagnozował, gdzie dokładnie leży twój problem i jak temu zaradzić. Dodatkowo powinien ukierunkować cię w niektórych ćwiczeniach (m.in. prawidłowa korekcja pozycji ciała podczas ćwiczeń), abyś ćwicząc do tak trudnego siłowo egzaminu nie zrobił sobie po prostu większej krzywdy.