Zdrowie a stres [Porada eksperta]

Moja młodsza siostra ma 12 lat i chodzi do 5 klasy podstawówki. Kilka miesięcy temu zachorowała, i przez dwa miesiące prawie nie chodziła do szkoły. Ma chroniczne bóle brzucha (to nie jest miesiączka) i temperaturę między 36,6 st. C a 37 st. C. Czasami w brzuchu ma "bulgotanie" i wtedy brzuch jej drży. Miała robione EKG brzucha, ale wszystko było w normie. Badanie krwi i moczu również nic nie wykazało. Czy to może mieć jakiś związek z lenistwem lub obawą przed szkołą, nauczycielką, sprawdzianami itp.? A może jest to związane z jej nie najlepszym stanem zdrowia i odporności? Wcześniej, przy silnym stresie bolały ją okolice mostka.

Niewykluczone, ze twoja siostra ma nerwicę szkolną. Te objawy, które opisałaś mogą być objawem chronicznego stresu. Są to klasyczne objawy lęku przed sytuacjami szkolnymi. Im dłużej ta sytuacja będzie trwała, tym objawy będą silniejsze bo do szkoły będzie wrócić coraz trudniej. Ale być może są to także objawy zaburzonego dojrzewania i są to bardziej objawy ze strony układu hormonalnego lub innych jeszcze niezdiagnozowanych chorób. Radziłabym najpierw udać się do dobrego ginekologa-endokrynologa, a jednocześnie pójść z siostrą do poleconego i sprawdzonego psychologa znającego się na pracy z dziećmi szkolnymi.
Trzeba znaleźć przyczynę takiej sytuacji.  Może mniej jest to wszystko związane z nauką, a bardziej z relacjami z rówieśnikami. To są czasem bardzo trudne sprawy dla tak młodych ludzi. A może to sprawy rodzinne tak bardzo ją męczą i denerwują? Czy nic niezwykłego nie dzieje się w waszej rodzinie? Może ona się bardzo o coś niepokoi, a nie ma o tym kim porozmawiać? To wszystko są pytania, na które powinno się znaleźć odpowiedzi.