Siłownia dla umysłu. Nie jesteśmy skazani na zapominanie

Chociaż pamięć z wiekiem słabnie, to jednak nie jesteśmy bezwzględnie skazani na zapominanie. Pamięć można ćwiczyć tak, jak ciało - wykorzystując do tego nie skomplikowany sprzęt, lecz proste, wykonywane na co dzień czynności.

Spis treści

1. Wysiłek fizyczny
2. Zajęcia wymagające precyzji
3. Wyjście poza schemat
4. Nowe umiejętności
5. Główkowanie
6. Techniki pamięciowe
7. Medytacja

Zapominasz, gdzie leżą klucze, nie pamiętasz, jak nazywa się mąż córki najbliższej przyjaciółki, wracasz do domu bez podstawowych sprawunków - o ile wcześniej nie spiszesz wszystkiego na kartce. To, że zapominasz, składasz na karb wieku, zmęczenia, nadmiaru informacji, które trzeba przyswoić.

Brzmi znajomo? To nie tylko twój problem. Z wiekiem nasza pamięć zaczyna szwankować, na co wpływ ma zarówno zmęczenie, jak i stres czy naturalne procesu neurodegeneracyjne. Można ją jednak wzmocnić, ćwicząc umysł podobnie, jak mięśnie na siłowni - ale bez konieczności wspomagania się specjalistycznym sprzętem czy drogimi suplementami. Poznaj najlepsze sposoby.

Wysiłek fizyczny

Nie tylko dotlenia mózg, ale zmusza go również do pracy podczas koordynacji ruchowej. Najlepsze są sporty i gry, które wymagają szybkiej reakcji ciała na zmieniającą się sytuację, takie jak gra w ping-ponga, tenisa, siatkówkę, piłkę ręczną, jazda na rolkach, taniec towarzyski czy choćby jazda na rowerze. Mózg musi wtedy pracować szybciej, przewidując tor lotu piłki, siłę uderzenia, czy nierówności na drodze mogące doprowadzić do wywrotki.

Zajęcia wymagające precyzji

Drobne, niezwykle precyzyjne ruchy rąk również zmuszają mózg do pracy: warto więc oddawać się zajęciom, które wymagają takiej koordynacji ruchów, jak choćby tworzeniu biżuterii, lepieniu modeli, szydełkowaniu a nawet układaniu drobnych puzzli. Osoby, które regularnie to robią, rzadziej cierpią na zaburzenia pamięci, co udowodniły liczne badania.

Wyjście poza schemat

Rutyna osłabia pamięć, warto więc jej unikać. Pomogą drobne sposoby: zmiana drogi, którą chodzisz do sklepu, przełożenie myszki na drugą stronę klawiatury, zanotowanie czegoś inną ręką, niż ta, którą piszesz, próba odczytania tekstu z gazety leżącej do góry nogami itp. Sposobów jest naprawdę dużo, a chodzi w nich o to, by nie robić ciągle tego samego. 

Nowe umiejętności

Nauka bardzo poprawia pamięć, przy czym nie trzeba wcale wracać do szkoły czy na studia. Wszystko, co zmusza umysł do wysiłku, ma dobry wpływ na jego działanie. Jedną z najlepszych metod jest  nauka nowego języka, nawet samodzielna, a można się uczyć np. oglądając obcojęzyczne filmy z polskimi napisami.

Nie bez powodu mówi się też, że podróże kształcą: bodźce i wrażenia, jakie odbieramy w ich trakcie, nowe miejsca, zwyczaje, ludzie - to wszystko zapisuje się w pamięci.

Główkowanie

Jeśli musisz wszystko zapisywać, rób to nadal - ale staraj się też zapamiętać i jak najrzadziej korzystaj z notatek. Jadąc do pracy, spróbuj zapamiętać i odtworzyć w pamięci drogę. Ucz się na pamięć tekstów ulubionych piosenek, rozwiązuj łamigłówki, graj w gry logiczne i szachy.

Techniki pamięciowe

Tzw. mnemotechnika czyli techniki zapamiętywania, pozwalają szybciej zapamiętać i przypominać sobie ważne informacje np. daty i numery PIN. Polegają na tworzeniu tzw. akronimów, czyli skrótowców z pierwszych liter innych wyrazów, które chcemy zapamiętać, na układaniu ciągów skojarzeń, rymowanek itp.

Medytacja

Nie tylko pozwala wyciszyć umysł, ale też pozytywnie wpływa na pamięć - obniża bowiem poziom hormonu stresu (kortyzolu) we krwi, którego nadmiar uszkadza w mózgu ośrodki odpowiedzialne za pamięć i uczenie się. Najlepiej medytować krótko (10 minut), ale za to codziennie.

Tekst powstał na podstawie artykułu Joanny Anczury z magazynu Zdrowie

Katarzyna Hubicz