Ozdrowieńcy zaczynają umierać! Wychodzą ze szpitala, ale zaraz tam wracają

2020-11-28 8:55

Niestety ciężki przebieg COVID-19 może oznaczać dopiero początek problemów zdrowotnych. Szczególnie narażeni są ci, którzy w wyniku koronawirusa byli hospitalizowani.

Koronawirus. Dwa zgony na Opolszczyźnie, oba w Kędzierzynie-Kożlu!
Autor: Getty Images

COVID-19 to poważna choroba, która może zakończyć się poważnymi powikłaniami i zgonem. Naukowcy i lekarze ostrzegają przed zakażeniem i apelują o rozwagę. Należy bacznie się obserwować w przypadku zauważenia niepokojących objawów. Niestety dane liczbowe potwierdzają, że ci, którzy byli hospitalizowani w wyniku zakażenia mogą mieć poważne problemy także po wyjściu ze szpitala.

W "Annals of Internal Medicine" zostały opublikowane wyniki badania, które sprawdza, jak duże ryzyko zgonu występuje w grupie pacjentów, którzy przeszli koronawirusa i wymagali z tego powodu hospitalizacji. Badania na temat negatywnych skutków ciężkiego przebiegu COVID-19 przeprowadzono w USA. Naukowcy z uniwersytetu w Michigan sprawdzili dane ponad 1250 pacjentów, którzy w tym roku (wiosną i latem) z powodu COVID-19 przebywali w jednym ze szpitali w Michigan.

Warto wiedzieć: Szczepionka na koronawirusa. Rodzaje, dostępność i cena

Wyniki badania są bardzo niepokojące. Okazuje się, że pacjenci, którzy przeszli koronawirusa, byli hospitalizowani, następnie wrócili do zdrowia i do domu, bardzo często ponownie trafiają do szpitala. Jak wynika z przeprowadzonych w Michigan badań, w ciągu 2 miesięcy od opuszczenia szpitala, około 7 proc. osób zmarło. Natomiast 15 proc. ponownie wróciło do szpitala, w tym większość na intensywną terapię.

Ozdrowieńcy a problemy z układem oddechowym

Niestety wśród grupy ozdrowieńców po przebytej hospitalizacji najczęściej występują problemy z układem oddechowym. Pojawia się zadyszka, problemy z oddychaniem, częste bóle w klatce piersiowej. 

Czytaj też: Wyprawka do szpitala COVIDOWEGO. Co musi mieć ze sobą chory na koronawirusa?

Naukowcy przeprowadzili rozmowy z grupą 488 pacjentów, którzy opuścili szpital. Po 60 dniach od zakończenia hospitalizacji aż 39 proc. z nich nadal nie wróciła do normalnej aktywności. Około 23 proc. osób miało problemy z wejściem po schodach, a około 33 proc. nie odzyskało jeszcze węchu i smaku.

Jak widać koronawirus powoduje liczne problemy zdrowotne i bardzo ważne jest dbanie o siebie w czasie choroby. Kiedy tylko zauważymy pierwsze niepokojące objawy natychmiast powinniśmy zgłosić się do lekarza. Wciąż mało wiemy o SARS-CoV-2 i lepiej nie bagatelizować problemu!

Polecamy: Nie chcą kwarantanny, nie robią testu. Strach czy głupota?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki