Kamica układu moczowego: przyczyny, objawy, leczenie

2014-07-03 9:02

Kamica układu moczowego najczęściej dotyka osoby między 30. a 50. rokiem życia i zwykle przysparza wiele cierpienia. Na szczęście kamienie można usunąć i zmniejszyć ryzyko powstawania nowych. Początkom kamicy układu moczowego nie towarzyszą żadne objawy. Dopiero wtedy, gdy w nerkach lub przewodach moczowych zgromadzi się piasek, pojawia się ból przy oddawaniu moczu.

Kamica układu moczowego: przyczyny, objawy, leczenie
Autor: photos.com Kamica układu moczowego najczęściej dotyka osoby między 30. a 50. rokiem życia i zwykle przysparza wiele cierpienia.

Kamica nerkowa to bolesna przypadłość. Kiedy kamień nerkowy zaczyna przesuwać się z nerki do moczowodu, ból jest trudny do zniesienia, promieniuje w dół brzucha i krocza. To atak kolki nerkowej. Jeżeli kamień utknie w moczowodzie i zablokuje go, w nerce dochodzi do zastoju moczu – rozwija się zakażenie i wysoka gorączka. W takiej sytuacji potrzebna jest szybka interwencja medyczna.

Kamica układu moczowego: przyczyny powstawania

Wśród przyczyn tworzenia się piasku i kamieni lekarze wymieniają przesycenie moczu substancjami i związkami chemicznymi. Jednak pierwotną przyczyną jest dieta bogata w białko zwierzęce, a także picie za małej ilości płynów. Ryzyko rozwoju choroby rośnie, gdy w drogach moczowych są (wrodzone lub nabyte) przeszkody, np. zrosty, które utrudniają odpływ moczu. Kamicy sprzyjają częste zakażenia dróg moczowych (ale i odwrotnie – kamica prowokuje zapalenia), a także niedobór magnezu we krwi.
Natomiast na to, jakiego rodzaju złogi powstają, wpływ ma m.in. pH moczu. Jeśli jest stale niskie, tworzą się złogi moczanowe i cystynowe, zaś przy stale wysokim – fosforanowe i szczawianowe.

Kamica układu moczowego: leczenie

Kamica nerkowa może być leczona farmakologicznie w 70 proc. przypadków. Operacje stosuje się rzadko, tylko wtedy, gdy kamienie są duże. Lekarze coraz częściej wybierają techniki nieinwazyjne.

  • Zabieg przezskórny, czyli PCNL, stosuje się, gdy kamień umiejscowił się w dolnym kielichu nerki i nie ma możliwości, by przez drogi moczowe wydostał się na zewnątrz. Wykonuje się go w szpitalu, w znieczuleniu. Lekarz pod kontrolą USG wprowadza do nerki specjalną długą igłę. Gdy dotknie ona kamienia, nasadza na nią kolejną igłę, nieco grubszą, a na nią jeszcze grubszą itd. Ta ostatnia ma średnicę palca wskazującego. Przez tę igłę lekarz może wyciągnąć z nerki mały kamień. Jeśli jest większy – trzeba go najpierw rozkruszyć falą dźwiękową, a następnie wyssać. Aby okruchy nie wpadły do moczowodu, zabezpiecza się go specjalnym balonikiem (korkiem). Po zabiegu trzeba zostać 3–5 dni w szpitalu. Zwykle wystarcza jeden zabieg, by pozbyć się kamieni. W niektórych przypadkach nakłuwa się nie nerkę, ale pęcherz moczowy i wyciąga z niego małe kamienie lub fragmenty rozbitego dużego kamienia.
Warto wiedzieć

Jak powstaje kamień nerkowy?

Filtrując krew, nerki oddzielają z niej substancje szkodliwe i usuwają je z organizmu. Bywa jednak, że część osadów pozostaje na dnie dolnego kielicha nerek. Tworzy się wtedy płytka osadowa, która może się pokruszyć. Jeśli rozpadnie się na drobne kawałki, zostanie usunięta naturalną drogą. Jeżeli tak się nie stanie, okruch zostanie w nerce i będzie tzw. jądrem, wokół którego utworzy się kamień, stopniowo obrastający warstwami osadu.

miesięcznik "Zdrowie"

  • Ureterorenoskopia, czyli URSL – tą metodą usuwa się małe kamienie (albo odłamki wcześniej rozkruszonych) z moczowodu lub pęcherza moczowego. URSL przeprowadza się w znieczpeniu miejscowym. Lekarz przez cewkę moczową do pęcherza lub moczowodu wprowadza mikronarzędzia, które pozwalają uchwycić kamień i wyciągnąć go na zewnątrz. Jeśli kamienia zablokowanego w moczowodzie nie da się wyciągnąć, czasem lekarz popycha go z powrotem do nerki i usuwa go po rozkruszeniu albo wykonując zabieg przezskórny. W szpitalu trzeba zostać 2–3 dni.
  • Litotrypsja, czyli ESWL – zabieg wykonywany jest ambpatoryjnie, w znieczpeniu miejscowym. Polega na rozbiciu kamieni falą dźwiękową. To metoda przeznaczona głównie do usuwania kamieni umiejscowionych w górnym kielichu nerki. Przed zabiegiem trzeba zrobić USG, urografię, ogólne badania moczu i posiew oraz oznaczyć czynniki krzepnięcia. Przeciwwskazaniem do litotrypsji jest m.in. zwężenie cewki moczowej u mężczyzn na skutek przerostu prostaty, zaburzenia krzepliwości krwi, a także znaczna otyłość. Pacjent leży na specjalnym stole, a lekarz tak manewruje jego ciałem, by fala dźwiękowa wychodząca z głowicy aparatu była dokładnie nakierowana na kamień. Zabieg trwa ok. 40–50 minut. Nie zawsze wystarczy jeden, by rozkruszyć większy kamień, ale można go powtórzyć po kilku tygodniach. Wcześniej jednak (po 7–10 dniach) wykonuje się kontrolne zdjęcie jamy brzusznej, by sprawdzić, czy kamień rozkruszył się.
  • Kuracje źródlane w leczeniu kamicy układu moczowego

    W Polsce nie brakuje źródeł wód leczniczych, które pomagają usuwać kamienie z nerek lub znacznie zmniejszają ich wielkość. Takie właściwości mają m.in. wody: „Józef” z Krynicy i z Wysowej, „Marysieńka” z Cieplic oraz w mniejszym stopniu „Anna” z Żegiestowa oraz „Kinga” z Krościenka. Wody te są nisko- lub średniozmineralizowane, wzmagają kurczliwość i perystaltykę mięśni gładkich dróg moczowych, co ułatwia wydalanie kamieni na zewnątrz. Minerały skoncentrowane w wodach leczniczych pobudzają enzymy regpujące gospodarkę wodną w organizmie. Powoduje to usuwanie z moczem złogów kwasu moczowego, szczawiowego i fosforowego, które są zalążkiem do tworzenia się kamieni w nerkach. Wody „Jan” i „Józef” aż czterokrotnie nasilają wydalanie budpca kamieni moczowych.
    Kuracja wodą moczopędną jest zalecana przez urologów po usunięciu kamieni. Najlepiej rozpocząć ją nie wcześniej niż 6 tygodni od zabiegu. Woda wypłucze drobne złogi, zapobiegnie zakażeniu dróg moczowych i nawrotom kamicy. Dziennie powinno się pić przynajmniej 1,5 litra, np. wody „Jan”, przez co najmniej 2 tygodnie i przed posiłkami – jednorazowo do 0,5 litra.