FOMO - sprawdź, czy jesteś uzależniony od dostępu do informacji

2021-08-21 11:00

FOMO – z języka angielskiego: „fear of missing out” znaczy mniej więcej tyle, co przeraźliwy strach przed tym, że ominie nas ważna informacja czy wydarzenie. W dobie stałego dostępu do internetu i mediów społecznościowych, jest to coraz częściej występujące zjawisko wśród użytkowników urządzeń mobilnych. Sprawdź, czy masz syndrom FOMO

FOMO - uzależnienie od dostępu do informacji
Autor: thinkstockphotos.com

Spis treści

  1. Syndrom FOMO - objawy
  2. Ekspert tłumaczy, czym jest syndrom FOMO
  3. Skąd wzięło się FOMO?
Sposoby na stres

FOMO dotyka w szczególności osoby młode, które nie pamiętają już życia „sprzed epoki internetu”. Zjawisko to jest więc wynikiem skoku cywilizacyjnego ostatnich lat. Obserwujemy je głównie przez dynamiczny rozwój mediów społecznościowych.

Syndrom FOMO - objawy

FOMO to obawa przed tym, że coś może nam umknąć. Jest to też strach przed przegapieniem ważnego wydarzenia, które jest ważne dla świata, społeczeństwa, a my w nim nie uczestniczymy.

Osoba cierpiąca na FOMO nie może właściwie określić, co przegapia i jaka jest realna przyczyna powstałego lęku. Nie wiąże się on przecież z bezpośrednim zagrożeniem, ale jest bez wątpienia uczuciem negatywnym. Rozładowuje się dopiero, gdy osoba z FOMO sprawdzi powiadomienia na telefonie lub zasiądzie przed komputerem.

- Psychologowie bacznie obserwują to zaburzenie, chociaż warto zaznaczyć, że nie jest to jednostka chorobowa wpisana ani do amerykańskiego ani europejskiego rejestru chorób psychologicznych. FOMO objawia się nerwowym zerkaniem na smarfona, poczuciem dyskomfortu i strachu, kiedy nie jesteśmy „na bieżąco”. – wyjaśnia psycholog Igor Rotberg.

Osoby z syndromem FOMO nie tylko ciągle sprawdzają, czy nie wydarzyło się coś, co mogłoby umknąć ich uwadze. Czują też potrzebę dzielenia się w mediach społecznościowych najdrobniejszym wydarzeniem ze swojego życia – wrzucają zdjęcia jedzenia serwowanego w nowej, modnej knajpie, zdają relację z sobotniej imprezy, czy wyjazdu za miasto.

Celem tych publikacji jest potrzeba pochwalenia się, a towarzyszy jej ekscytacja – ile lajków i komentarzy dostanie moje zdjęcie. Prowadzi to do tak absurdalnych sytuacji, jak np. robienie zdjęcia wypadku, aby wyprzedzić innych z publikacją w sieci informacji o zdarzeniu, zamiast udzielenia pomocy poszkodowanym osobom.

W rozumieniu osób z FOMO, wiedza na jakiś temat nabiera znaczenia dopiero wtedy, gdy pochwalimy się nią w serwisie społecznościowym, bez tego nie przedstawia wystarczającej wartości. Oprócz tego, ciągłe odświeżanie Facebooka, sprawdzanie maila, czytanie newsów i postowanie wynika z chęci bycia zauważonym w środowisku i wywołania zazdrości u innych.

Ekspert tłumaczy, czym jest syndrom FOMO

Źródło: Newseria

Skąd wzięło się FOMO?

Pojawienie się FOMO to skutek zmian społecznych, związanych z rozwojem internetu. Po pierwsze, powszechnie dostępne telefony komórkowe i stały dostęp do sieci spowodowały, że 24 godziny na dobę możemy realizować potrzebę kontaktu z innymi ludźmi, socjalizacji, zdobywania informacji.

Nie musimy się już ograniczać do umówionych spotkań, a wiadomości można przesyłać o każdej porze dnia i nocy. Rozwój technologiczny sprawił, że użytkownicy zaczęli wręcz ścigać się z czasem. Szybkość dostępu do informacji i ich ilość spowodowały, że równie szybko zaczęły się one dezaktualizować.

Stąd pojawił się ten specyficzny strach przed dowiadywaniem się o czymś za późno, kiedy inni już od dawna (np. od rana) o tym wiedzą. Lęk przed „byciem do tyłu” sprawił, że częste sięganie po smartfona zaczęło być synonimem bycia na bieżąco.

Osoby z FOMO mogą być częstszymi sprawcami wypadków samochodowych, bo przymus ciągłego sprawdzania powiadomień bardzo rozkojarza i dekoncentruje.

Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt utraty kontroli nad ilością otrzymywanych informacji i praktycznie utracenie panowania nad wyborem tego, co do nas trafia. Chaotyczne poruszanie się w świecie mediów społecznościowych spowodowało, że utracona została hierarchia pomiędzy tym co ważne, a tym, co nieistotne. Stąd skutek – wewnętrzny strach przed przegapieniem czegoś ważnego i presja dotarcia do informacji, zdjęcia czy filmiku, zanim zrobią to inni.

Zdaniem eksperta
Igor Rotberg, psycholog

Świadoma selekcja treści to klucz do sukcesu. Warto nauczyć się, że nie musimy oglądać wszystkich serwisów informacyjnych. Więcej informacji to wcale nie znaczy lepsza informacja. Nie na każde powiadomienie na smartfonie musimy odpowiadać. Warto czytać uważnie, a nie tylko skanować tytuły i nagłówki.

Po drugie powstanie FOMO jest związane z naturalnym dla człowieka poszukiwaniem sposobów na zabicie nudy. Igor Rotberg bardzo ciekawie opisał to zjawisko: "W dobie internetu, dynamicznie zmieniającego się świata i ciągłych zmian, pojęcie nudy już prawie nie istnieje. Przyzwyczajenie się do takiej dużej ilości bodźców powoduje, że bardzo trudno jest znieść fakt, że przez chwilę nic się nie dzieje.”

Czy to możliwe, że cierpisz na FOMO?

Pytanie 1 z 10
Budzisz się rano i pierwszą czynnością, którą wykonujesz jest sięgnięcie po smartfona i sprawdzenie powiadomień w mediach społecznościowych?

Materiały prasowe "Świat się kręci"