Elektrody - przełom w leczeniu otyłości z polskiego uniwersytetu

2007-05-08 3:35

Polscy lekarze wymyślili elektrody, które hamują głód - wysyłają do mózgu sygnał o sytości. Na razie z tej metody odchudzania skorzystali ważąca 120 kg kobieta oraz ważący 130 kg mężczyzna. Wstępne efekty w leczeniu otyłości już widać. Pacjenci powoli, lecz wyraźnie tracą na wadze.

Elektrody - przełom w leczeniu otyłości z polskiego uniwersytetu
Autor: Getty Images

Nowatorską metodę leczenia otyłości zastosowali lekarze z III Katedry i Kliniki Chirurgii Ogólnej Collegium Medicum UJ w Krakowie. W styczniu 2007r. zespół pod kierunkiem prof. Romana Hermana wszczepił dwójce pacjentów pod skórę z tyłu głowy małe elektrody. To pierwszy taki zabieg na świecie. Krakowscy lekarze w najbliższym czasie planują testy z udziałem pięciu kolejnych pacjentów. Na razie otrzymają oni elektrody na półtora miesiąca. Jeśli efekt spełni oczekiwania, sprytne urządzenia zostaną im wszczepione na stałe.

– Dzięki elektrodom nawet przy pustym żołądku do mózgu wysyłana jest informacja o sytości, dzięki czemu pacjent nie odczuwa łaknienia mówi twórca metody, dr Jacek Sobocki. Teraz wystarczają im trzy posiłki dziennie. Nie czują niepohamowanego pędu do jedzenia.

Lekarze mają nadzieję, że nowa technika stanie się przełomem w leczeniu otyłości III stopnia, czyli tzw. olbrzymiej (BMI - wskaźnik masy ciała - 40+) i skrajnie olbrzymiej (BMI 60+). Do tej pory powszechnie stosowanymi w tym celu zabiegami są operacje bariatryczne, czyli operacje chirurgicznego leczenia otyłości. Kwalifikuje się do nich osoby, u których współczynnik masy ciała (BMI) przekracza 35 i chorują na inne schorzenia będące powikłaniami otyłości, lub u których BMI wynosi więcej niż 40. Swój wskaźnik masy ciała obliczysz za pomocą kalkulatora BMI. W Polsce problem otyłości ten dotyczy 1 miliona 200 tys. osób.

Eksperci są zgodni, że operacyjne leczenie otyłości jest koniecznością. - Przy wskaźniku BMI przekraczającym 40, leczenie zachowawcze, czyli dieta i wysiłek fizyczny, w zasadzie nie dają efektów – uważa dr Janusz Strzelczyk z Kliniki Chirurgii Ogólnej i Transplantacyjnej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. - Owszem, można schudnąć, ale tylko 2 proc. odchudzonych udaje się utrzymać wagę przez kolejne 5 lat.

Ważne

Poradnikzdrowie.pl wspiera bezpieczne leczenie i godne życie osób chorych na otyłość.
Ten artykuł nie zawiera treści dyskryminujących i stygmatyzujących osoby chore na otyłość.

pap