Cyklamen: trujące piękno

2018-12-04 14:10

Cyklameny to grupa roślin ozdobnych obejmująca około 20 gatunków, ogrodowych i doniczkowych. Wszystkie charakteryzują się pięknymi kolorowymi kwiatami i dekoracyjnymi liśćmi, i... trującymi właściwościami.

Cyklamen: trujące piękno
Autor: gettyimages.com Staraj się na bieżąco zbierać opadające listki cyklamenu.

Spis treści

  1. Cyklamen: piękny, ale groźny
  2. Cyklamen z dala od zwierząt

Cyklameny perskie (Cyclamen persicum) przybyły do Polski, jak sugeruje ich nazwa, z terenów Azji Mniejszej, gdzie do dziś spotkać je można rosnące dziko. Także południe Europy, szczególnie okolice Morza Śródziemnego, to ich naturalne siedlisko. W naszym regionie znane są od XVIII wieku i są bardzo popularną dekoracyjną rośliną doniczkową.

Cyklameny mają wiele gatunków, ale ich wspólną cechą są piękne, kwiaty, które są małe i delikatne, ale za to różnobarwne - od czerwieni po róże i fiolety.

Wśród cyklamenów najbardziej chyba popularny jest cyklamen perski, barwna roślina doniczkowa, zwana popularnie fiołkiem alpejskim.

Choć podejmowano udane próby uprawy przez cały rok, zwykło się przyjmować, że czasem kwitnienia jest dla niego okres jesienno-zimowy.

Wtedy też kwiaciarnie pełne są fiołków alpejskich o przeróżnej kolorystyce. Fiołki alpejskie cieszą nasze oczy, zdobią wnętrza naszych mieszkań i wbrew pozorom nie jest to roślina jednoroczna, choć utrzymanie jej przy życiu na kolejny sezon bywa dość trudne.

Cyklamen: piękny, ale groźny

Jeśli ktoś chciałby spróbować uprawy tych pięknych kwiatów warto, by zdawał sobie sprawę z ich mrocznej tajemnicy. Fiołek alpejski jest rośliną trującą.

Tworzy podziemne bulwy zawierające szkodliwe dla zdrowia ludzi i zwierząt substancje: toksyczne saponiny i trujący glikozyd - cyklaminę. Dlatego kontakt z nimi może zakończyć się podrażnieniem skóry, a także reakcja alergiczną.

Najgorsze skutki może mieć spożycie korzenia cyklamenu, niemniej trzeba stwierdzić, że trujące, choć w mniejszym stopniu są także pozostałe części rośliny.

W normalnych warunkach spożycie świeżej bulwy jest na szczęście mało prawdopodobne, częściej dochodzi do nieumyślnego kontaktu substancji zawartych w roślinie z jamą ustną - gdy np. w czasie pielęgnacji cyklamenów, zbliżymy brudne ręce do ust.

Literatura podaje jednak, że zjedzenie bulwy fiołka alpejskiego prowadzi do zaburzeń pracy układu pokarmowego i może wywoływać biegunkę, wymioty i inne silne dolegliwości żołądkowe, niekiedy również drgawki i zawroty głowy. Zjedzenie większej ilości rośliny może zagrażać życiu człowieka.

Obchodźmy się więc z fiołkiem ostrożnie. Jeśli zabieramy się za przesadzanie rośliny bądź też podejmujemy jakieś inne prace pielęgnacyjne, nie zapominajmy o rękawiczkach ochronnych. Także po zrywaniu suchych liści czy ścinaniu pędów zawsze pamiętajmy o dokładnym umyciu rąk.

Cyklamen z dala od zwierząt

To, co raczej nie przydarza się człowiekowi, może zdarzyć się czworonogowi. Koty lubią podgryzać rośliny doniczkowe, psy zaś chętnie wykopują ich korzenie. Taka zabawa z cyklamenem może skończyć się dla pupila bardzo źle.

Korzenie cyklamenów są trujące dla zwierząt, dlatego och spożycie może skutkować silnymi wymiotami i podrażnieniem żołądka drgawkami czy ślinotokiem.

Odnotowywano nawet przypadki śmierci kotów po zjedzeniu bulwy fiołków alpejskich - spożycie saponiny może bowiem zaburzać prawidłową pracę serca, powodować śpiączkę i zgon.

Ważne

Jeśli więc mamy małe dzieci lub domowe zwierzęta, koniecznie musimy zachować ostrożność.

Postawmy cyklameny wysoko, by dziecko nie mogło ich dosięgnąć.

Zwracajmy uwagę na spadające listki i kwiatki i starajmy się je na bieżąco sprzątać.

Pamiętajmy, że spożycie choćby małego listka może wywołać nudności, bóle żołądka, wymioty czy biegunkę.

Przeczytaj też: