Zdrowy sen: 9 rad, jak dobrze spać

2018-10-17 9:34

Zdrowy sen - by dobrze spać nie wystarczy wygodne łóżko. Cała sypialnia musi być odpowiednio urządzona – wtedy łatwo w niej zaśniesz i obudzisz się wypoczęta. A zdrowy sen to gwarancja urody i dobrego samopoczucia. Oto 9 rad, jak dobrze spać i uzyskać zdrowy sen.

Zdrowy sen: 9 rad, jak dobrze spać
Autor: Photos.com Zdrowy sen ułatwiają jasne, stonowane kolory w sypialni.

Spis treści

  1. 1. Zdrowy sen: podłoga i ściany w sypialni
  2. 2. Zdrowy sen: odpowiedni materac
  3. 3. Zdrowy sen: tylko w ciszy
  4. 4. Zdrowy sen: kwestia pościeli
  5. 5. Zdrowy sen: rozdziel go od wypoczynku po pracy
  6. 6. Zdrowy sen: czyste powietrze w sypialni
  7. 7. Zdrowy sen: nadmiar roślin nie jest wskazany
  8. 8. Zdrowy sen: nie przegrzewaj sypialni
  9. 9. Zdrowy sen: światło i kolor ścian w sypialni

Zdrowy sen – wpływa na niego wiele czynników. Istotne jest bowiem nie tylko to gdzie, ale i pod czym śpimy, jak również z czego zrobione są posadzki w sypialni, czym zostały pomalowane jej ściany, czy znajdują się w niej rośliny itd. Krótko mówiąc – zdrowy sen i urządzenie zdrowej i wygodnej sypialni to zadanie, do którego trzeba zabrać się z rozmysłem.

1. Zdrowy sen: podłoga i ściany w sypialni

Posadzka w sypialni powinna być ciepła i przyjemna w dotyku – co pozornie wskazuje na wykładzinę dywanową. Ale użycie jej w tym pokoju nie jest dobrym pomysłem. Wykładzinę dywanową niełatwo bowiem utrzymać w czystości – zbiera się w niej kurz i bardzo chętnie bytują roztocza.

Dlatego w sypialni lepsza jest podłoga o gładkiej powierzchni – panele, deski lub parkiet. Mniej polecane są płytki ceramiczne czy okładziny kamienne – są bowiem zimne i nieprzyjazne w dotyku. Zetknięcie bosą stopą z taką posadzką z pewnością nie poprawi humoru w zimowy poranek (chyba że pod płytkami zostało zainstalowane ogrzewanie podłogowe).

Wybierając panele do sypialni, trzeba zwracać uwagę na to, by miały odpowiednie atesty potwierdzające, że nie wydzielają szkodliwego formaldehydu, zaś lakier, którym została wykończona drewniana podłoga, nie powinien być chemoutwardzalny. Tego rodzaju lakiery są co prawda bardzo mocne, ale podczas wysychania wydzielają szkodliwe substancje.

Ważne jest również to, czym pokryte są ściany sypialni. Najlepsze są zwykłe tynki pomalowane wodorozcieńczalnymi farbami, tworzącymi paroprzepuszczalną powłokę. Osobom cierpiącym na uczulenie producenci oferują specjalne farby antyalergiczne posiadające odpowiednie certyfikaty. Nie należy pokrywać ścian sypialni np. farbami olejnymi, tynkami strukturalnymi (osiada na nich kurz) czy winylowymi tapetami (nie pozwalają ścianom oddychać). Szczególnie należy unikać tapet z powierzchnią pokrytą fakturą.

Do sypialni nadają się gładkie tapety papierowe. Należy jednak zwrócić uwagę na kleje służące do ich mocowania – powinny mieć atesty, które potwierdzają, że nie są one szkodliwe.

2. Zdrowy sen: odpowiedni materac

Księżniczka musiała mieć pod sobą wiele kołder, by nie przeszkadzało jej ziarnko grochu ukryte pod materacem. Ale tak naprawdę spanie na bardzo miękkim łóżku nie jest zdrowe. Od wzornictwa, jakie prezentuje rama łóżka, ważniejsze są parametry materaca, na którym śpimy. Dobrze, jeśli jest on wykonany tak, że dopasowuje się do kształtu ciała (tę cechę z pewnością posiadają materace bonnellowe i lateksowe). Pokrowiec materaca musi być często prany, on sam zaś odkurzany i wietrzony.

3. Zdrowy sen: tylko w ciszy

Jeśli przeszkadzają ci hałasy dochodzące z zewnątrz albo np. chrapanie partnera, możesz do uszu włożyć stopery. Ale, uwaga! Można ich używać tylko od czasu do czasu, bowiem systematyczne stosowanie takich zatyczek zwiększa ryzyko infekcji ucha oraz wrażliwość na hałasy.

4. Zdrowy sen: kwestia pościeli

Kiedyś puch gęsi lub kaczy wydawał się idealnym materiałem na poduszki, kołdry czy pierzyny. Dziś z powodzeniem zastępują go wysoko wyspecjalizowane tworzywa sztuczne. Dlaczego są lepsze niż naturalny puch? Przede wszystkim nie uczulają. Po drugie struktura sztucznych włókien powoduje, że wyprodukowana z nich pościel jest bardzo lekka i ciepła, a jednocześnie przepuszcza powietrze, co sprawia, że w chłodne noce jest pod nią ciepło, w gorące zaś – chłodno.

Najważniejszą zaletą pościeli z tworzyw sztucznych jest jednak fakt, że zazwyczaj można ją prać w pralce (bez ryzyka utraty właściwości) – dzięki czemu niełatwo staje się ona siedliskiem roztoczy.

Dla tych, którzy nie są przekonani do tworzyw sztucznych, odpowiednia będzie pościel z wełnianego runa – bardzo ciepła i też "oddychająca". Latem taką kołdrę można zastąpić bawełnianym lub wełnianym pledem.

Istotną rzeczą jest również dobór odpowiedniego powleczenia. Poszwy i poszewki bezwzględnie powinny być wykonane z naturalnych włókien – bawełny albo lnu. Tu niewskazane są tworzywa – nie wchłaniają potu i nie grzeją.

5. Zdrowy sen: rozdziel go od wypoczynku po pracy

Atmosferze wypoczynku w sypialni nie sprzyja komputer czy inne urządzenia służące do pracy. Warto je usunąć z tego pomieszczenia – nadmiar elektroniki wywołuje niekorzystną jonizację powietrza, a poza tym w miejscu relaksu nie powinny znajdować się przedmioty kojarzące się jednoznacznie z zajęciami zawodowymi. Ze względów psychicznych warto przynajmniej w sypialni rozdzielić te dwie sfery życia. Lepiej więc nie zostawiać na widoku stosu ubrań do prasowania ani papierów z pracy do przejrzenia.

6. Zdrowy sen: czyste powietrze w sypialni

Oprócz właściwego zaaranżowania wnętrza sypialni warto sporo uwagi poświęcić wentylacji. Wiele osób ma w mieszkaniach nowoczesne, bardzo szczelne okna. Chronią one dom przed utratą ciepła, ale ograniczają wymianę powietrza. Dlatego trzeba zadbać, by sypialnia była właściwie wentylowana, czyli zainstalować w tych szczelnych oknach nawiewniki. Zapewnią one stały dopływ świeżego powietrza bez strat ciepła.

Warto zawsze pokój przewietrzyć przed snem. Gdy sypialnia należy do alergika, można pokusić się o zainstalowanie w niej dobrego klimatyzatora, który nie tylko utrzyma w pomieszczeniu żądaną temperaturę, ale również przefiltruje powietrze. Trzeba jednak wiedzieć, że klimatyzator, jak każde urządzenie, wymaga konserwacji – szczególnie po to, by nie stał się rozsadnikiem bakterii oraz zarodników grzybów.

Zadanie zadbania o właściwą jakość powietrza w sypialni można powierzyć oczyszczaczowi powietrza. Te przenośne urządzenia zaopatrzone są w wielostopniowe filtry, które wyłapują z powietrza alergeny, bakterie, a także niemiłe zapachy. Mają tzw. cichy tryb pracy, co pozwala na instalowanie ich w sypialniach.

Funkcję oczyszczania powietrza mają też niektóre z nawilżaczy – więc jeśli mamy w pokoju zbyt suche powietrze, można kupić nawilżacz z funkcją oczyszczania i jonizowania powietrza. Jego idealna wilgotność to 50–60%. Gdy będzie niższa, będziemy się budzić z suchymi śluzówkami nosa i ust, ucierpi również nasza skóra. Natomiast wyższa wilgotność także nie przysporzy nam zdrowia – w powietrzu szybko rozwiną się zarodniki grzybów i pleśni. Dlatego dobrze zainstalować w pokoju do spania wilgotnościomierz.

7. Zdrowy sen: nadmiar roślin nie jest wskazany

Warto także wiedzieć, że w sypialni nie powinniśmy mieć wielu roślin pokojowych – pochłaniają one co prawda dwutlenek węgla i produkują tlen – ale tylko w dzień. W nocy oddychają tak samo jak my – dlatego wcale nie poprawią jakości powietrza w pomieszczeniu. Na dodatek wiele roślin pokojowych wydziela olejki eteryczne lub inne szkodliwe substancje, które mogą niekorzystnie oddziaływać na alergików.

8. Zdrowy sen: nie przegrzewaj sypialni

Gdy w sypialni jest za ciepło, pocimy się oraz budzimy zmęczeni, osłabieni. Dlatego najlepiej utrzymywać temperaturę ok. 20-21°C, choć są osoby, którym wystarcza i 18°C. W sezonie grzewczym warto tak ustawić kaloryfery, by nie zmieniały sypialni w cieplarnię.

Latem natomiast należy zadbać o to, by wnętrze nie nagrzewało się od słońca wpadającego przez okna. Zapobiegną temu rolety wewnętrzne lub zewnętrzne – wielu producentów oferuje takie, które mają powłoki odbijające światło i ciepło.

Zbytni chłód jednak nie stanowi gwarancji świetnego snu – wiele osób ma problemy z zimnymi stopami czy dłońmi, które trudno się rozgrzewają. Takie osoby z pewnością nie zasną, gdy będą miały lodowate nogi. Jednak by nie musiały ogrzewać całego wnętrza sypialni – mogą przed snem wziąć rozgrzewającą kąpiel stóp w urządzeniu do ich masażu. Taki zabieg nie tylko rozgrzeje stopy, ale zrelaksuje przed snem. Można też ratować się termoforem.

9. Zdrowy sen: światło i kolor ścian w sypialni

Na jakość snu mogą wpływać także kolory ścian sypialni. Uspokajające działanie mają wszelkie rozbielone barwy ziemi – ciepłe beże, brązy, pomarańcze (ale bardzo jasne) oraz żółcie. Korzystne są też błękity i zielenie oraz odcienie różowego. Niezbyt dobrze oddziałują zaś szarości, ciemne fiolety, czerń oraz czerwień.

Ten ostatni kolor zalecany jest jedynie osobom, które rano cierpią na chroniczny brak energii. Ma on bowiem działanie bardzo pobudzające, wręcz może rodzić agresję, dlatego osoby pobudliwe będą miały kłopoty z zasypianiem wśród czerwonych ścian…

Ważną rolę w sypialni odgrywa również światło. To jedyne pomieszczenie, w którym można śmiało zrezygnować z oświetlenia górnego na rzecz bocznego. Przyjazny klimat uzyskamy dzięki rozproszonemu światłu pochodzącemu z wielu źródeł. Najlepiej, jeśli ma ono widmo zbliżone do naturalnego, lepsze więc będą tu tradycyjne żarówki zamiast popularnych halogenów. Ważne jest, aby osoby czytające w łóżku miały do tego celu właściwe oświetlenie – lampkę nocną lub stojącą.

miesięcznik "Zdrowie"