Dieta paleo - zasady diety prehistorycznych myśliwych

2015-02-24 7:29

Dieta paleo dr. Lorena Cordaina swymi korzeniami tkwi w prehistorii. Ale właśnie w tej chwili jest hitem diet odchudzających! Zamiast "polować" na węglowodany, nakazuje zwiększyć w diecie ilość białek. I uzupełnić je warzywami i owocami. Sprawdź zasady diety paleo.

Dieta paleo - zasady diety prehistorycznych myśliwych
Autor: Thinkstockphotos.com

Spis treści

  1. Dieta paleo: odchudzanie wzorem prehistorycznych myśliwych
  2. Dieta paleo: zasady
  3. Nie wszystko w diecie paleo jest logiczne

Dieta paleo opisana szczegółowo przez dr. Lorena Cordaina w książce „Dieta paleo. Strać na wadze i żyj zdrowo dzięki diecie, do której zostaliśmy stworzeni” (Wydawnictwo Literackie 2011) odwołuje się wprost do wyników badań przeprowadzonych przez kierowany przez niego zespół, ale również przez innych naukowców. Dzięki temu, jak twierdzi Cordain, udało mu się w miarę dokładnie zrekonstruować dietę ludzi pierwotnych, a więc taką, która – jego zdaniem – jest optymalna dla naszego organizmu, pozwala zachować zdrowie i szczupłą sylwetkę.

Dieta paleo: odchudzanie wzorem prehistorycznych myśliwych

Po pierwsze dieta paleo zakłada równowagę między spożyciem produktów roślinnych i zwierzęcych. Po drugie określa właściwe proporcje białka, tłuszczu i węglowodanów: białka ma być więcej, a węglowodanów mniej niż w typowych dietach odchudzających. Podstawowe produkty tej diety to chude mięso (idealna jest dziczyzna, owoce morza), owoce i warzywa, które nie zawierają skrobi (czyli wykreślone są np. ziemniaki).

Od początków swoich dziejów człowiek był łowcą-zbieraczem. Jadł to, co upolował i znalazł na ziemi, w wodzie, na drzewach. Trwało to blisko 2,5 mln lat,  przez ten czas nasz organizm doskonale przystosował się i nauczył czerpać ze zdobywanych w ten sposób produktów potrzebną energię i siły. Jednak ok. 12 tys. lat temu rozpoczęła się tzw. wielka rewolucja neolityczna, w wyniku której człowiek zmienił sposób życia i przestał być wciąż przemieszczającym się łowcą-zbieraczem, by stać się osiadłym hodowcą-rolnikiem. Ten fakt miał daleko idące konsekwencje: pojawiły się nadwyżki żywności i zaczęła być ona przetwarzana, z czasem coraz bardziej. A człowiek – zaczął tyć.

Dr Loren Cordain: „Nasze samochody jeżdżą dzięki odpowiedniemu dla nich paliwu. Gdy do baku wleje się wodę, efekt jest katastrofalny dla silnika. Podobną zasadę można zauważyć w przypadku ludzi – jesteśmy zaprogramowani, żeby działać optymalnie na napędzie z dzikich roślin i produktów zwierzęcych.

Dlaczego? Ponieważ genetyczny rozwój i ewolucja ludzkiego organizmu, a co za tym idzie, również możliwości trawienia i przyswajania poszczególnych pokarmów, postępuje o tysiące, wręcz miliony razy wolniej niż postęp cywilizacyjny. A to oznacza, że nie mieliśmy szansy przystosować się do trawienia produktów, które dzisiaj są masowo produkowane, sprzedawane i... spożywane.

Podstawy dzisiejszej diety – zboża, nabiał, rafinowany cukier, tłuste mięso i solona, przetworzona żywność – są dla metabolicznego mechanizmu naszego ciała niczym woda dla silnika. Te pokarmy zatykają nasz silnik, powodują, że tyjemy, oraz wywołują choroby i złe samopoczucie.

Dieta paleo: zasady

Wyciągając z tego wnioski, dr S. Boyd Eaton z uniwersytetu Amory w Atlancie sformułował w 1985 r. teorię, że opierając się na wiedzy o tym, co jedli nasi przodkowie z epoki kamienia, można opracować idealną dietę dostosowaną do genetycznych uwarunkowań i potrzeb organizmu współczesnego człowieka.

Jego myśl rozwinął dr Loren Cordain, opracowując na przełomie wieków tzw. dietę paleo. Z jednej strony nastawiona jest ona na dużą zawartość białka, z drugiej – silnie redukuje węglowodany.

Podstawą diety paleo jest chude mięso. Najlepsza, bo najbliższa pierwotnym wzorcom, jest dziczyzna. Podobnie jak owoce morza, zawiera ona ok. 80 proc. białka i 20 proc. tłuszczu. Jednak stosunkowo wysoka cena i ograniczona podaż powoduje, że podstawą staje się chude mięso hodowlane. Ale – i to jest bardzo ważne – mięso nieprzetworzone.

Mięsne produkty przetworzone (parówki, mielonka) muszą zostać całkowicie wyeliminowane z jadłospisu – zawartość tłuszczu w nich sięga nawet 75 proc., a tylko 25 proc. to białko! Jednakże dieta paleo nie odżegnuje się całkowicie od tłuszczów nasyconych zawartych w nieprzetworzonym mięsie pochodzącym z hodowli. Choć oczywiście stawia przede wszystkim na dobre tłuszcze, a więc głównie jednonienasycone (np. oliwa, orzechy, awokado) oraz wielonienasycone omega-3 (m.in. ryby) i omega-6 (np. oleje roślinne).

Równie ważnym elementem diety paleo są owoce i warzywa, pierwotne źródło węglowodanów w diecie człowieka. Zawierając naturalne antyoksydanty, fitohormony i błonnik, wspomagają organizm w walce z chorobami serca, nowotworami czy osteoporozą. Ich dzikie odmiany zbierane i spożywane na surowo stanowiły ważne uzupełnienie pożywienia ludzi pierwotnych. Jednocześnie są ubogie w skrobię, normalizują poziom glukozy i insuliny we krwi.

Tego nie rób

W diecie paleo unikaj:

  • mięsnych produktów przetworzonych (parówki, mielonka)
  • zbożowych produktów przetworzonych (chleb, bułki, ciasta, pizza, makaron)
  • wszystkich zbóż
  • ziemniaków
  • nabiału
  • cukru rafinowanego i jego pochodnych.

Nie wszystko w diecie paleo jest logiczne

Niektóre tezy dr. Cordaina budzą jednak wątpliwości. Pisze on np.: „Większość ludzi nie zdaje sobie sprawy, jak zdrowi byli ludzie paleolitu. Szczupli, sprawni fizycznie nie znali chorób serca i innych dolegliwości mieszkańców krajów zachodnich”. Warto jednak pamiętać, że długość życia ludzi epoki kamiennej wynosiła średnio ok. 30 lat, a ten przytoczony powyżej opis dotyczy przede wszystkim młodych myśliwych. I co ważne, ich szczupła, wysportowana sylwetka była ukształtowana przede wszystkim przez bardzo dużą ilość ruchu związaną z dalekimi wyprawami łowieckimi, z często wielogodzinnymi pościgami za zwierzyną.

Ale jeśli chodzi o kobiety, które przecież pozostawały w obozowiskach, by opiekować się dziećmi i ogniem, warto przypomnieć sobie posążki paleolitycznych Wenus (z Willendorfu, Hohle Fels czy Tan-Tan), przedstawiające ich wyidealizowany obraz: szerokie biodra, wydatne piersi, brzuchy i uda. Oznacza to, że stosując dietę paleo (ale także wszystkie inne), nie można zapominać o jednym z najważniejszych czynników dobrego wyglądu i samopoczucia – aktywności fizycznej. Choćby podczas polowania na zdrowe jedzenie w supermarkecie.

miesięcznik "Zdrowie"