Kinga Rusin zrzuciła prawie 20 kg. Zdradza, jak to zrobiła

Odchudzanie to nie taka prosta sprawa. Jednak efekty mogą naprawdę powalać na kolana. Kinga Rusin zdradziła swoje sprawdzone i przede wszystkim zdrowe sposoby na idealną figurę.

Kinga Rusin, choć ma 52 lata, zachwyca nienaganną sylwetką. Jak sama przyznaje, obecnie jest w znacznie lepszej kondycji, niż kiedyś.

"Niektórzy uważają, że jestem dobrym przykładem na to, że pomimo upływu lat można mieć dobrą figurę i skórę w naprawdę niezłej kondycji. 10 lat temu wyglądałam znacznie gorzej" - wyznała gwiazda.

Kinga Rusin wyeliminowała z diety te produkty

Dziennikarka chętnie dzieli się szczegółami z życia prywatnego na swoim Instagramie. Często też porusza temat zdrowego stylu życia i odżywiania. Rusin zdradziła swoim obserwującym, w jaki sposób udało jej się schudnąć i utrzymać piękną sylwetkę.

Celebrytka opowiedziała o swoich nawykach żywieniowych oraz produktach, z których zrezygnowała. Rusin kilka lat temu wyeliminowała ze swojej diety mięso. Nie pije też krowiego mleka oraz nie spożywa innych produktów odzwierzęcych.

"Moja dieta jest dobrze zbilansowana, bo białko zwierzęce zastępuję roślinnym (rośliny strączkowe)" - tłumaczy.

Unika także przetworzonej żywności i produktów bogatych w mąkę. Stara się też jeść jak najmniej cukru.

Dieta to jednak nie wszystko. Aktorka dużą wagę przywiązuje do sportu. Jest bardzo aktywna: pływa, jeździ na rowerze oraz uprawia jogę.

Jak sama podkreśla, zmiana nie nastąpiła szybko. Budowanie sylwetki zajęło jej sporo czasu, co jest normalne.

"Nie da się schudnąć, w zdrowy sposób, 15 kg w tydzień! To niemożliwe bez narażenia swojego zdrowia czy nawet życia! W odchudzaniu nie ma cudów! Nie ma cudownych "leków". Działa dyscyplina we wdrażaniu odpowiednio dobranej (przez lekarza czy dietetyka) diety!" - napisała na swoim Instagramie.

Dzięki takiemu trybowi życia Kinga Rusin zawdzięcza nienaganną figurę, zdrowie i dużo energii. Apeluje też o rozsądne podejście do odchudzania i nie nabranie się na chwyty koncernów farmaceutycznych, gwarantujące "szybkie efekty".

Weronika Rumińska