Chory z urojenia czy HIPOCHONDRYK - jak to odróżnić?

2015-10-29 10:58

Hipochondryk cały czas zmaga się z bólem i długą listą chorób. Nie ma dnia, żeby go coś nie bolało. Lekarze rozkładają ręce - z badań wynika, że  pacjent jest zupełnie zdrowy. Chory z urojenia wierzy zaś, że cierpi na dziwne i nieprawdopodobne dolegliwości.

Chory z urojenia czy HIPOCHONDRYK - jak to odróżnić?
Autor: Thinkstockphotos.com

Spis treści

  1. Hipochondria wynika z lęku o własne zdrowie
  2. Chory z urojenia cierpi na absurdalne przypadłości
  3. Zachowanie hipochondryka
  4. Zachowanie chorego z urojenia

Hipochondryk to nie to samo co chory z urojenia. Pierwszy cierpi z powodu lęku o własne zdrowie i traci czas, poszukując lekarza, który wyleczy jego dolegliwości. Drugi cierpi na urojone, absurdalne choroby, co jest wynikiem zaburzeń myślenia.

Hipochondria wynika z lęku o własne zdrowie

Hipochondria polega na nadmiernej koncentracji na własnym zdrowiu, wysokim poziomie niepokoju o swój stan fizyczny i błędnym, lękowym interpretowaniu normalnych skądinąd przypadłości – np. chrypki lub swędzenia. Hipochondryk poszukuje kontaktu z lekarzami, bo ciągle podejrzewa u siebie jakieś dolegliwości. Gdy lekarz oznajmia jednak: "Jest pan zdrowy", pacjent czuje się zawiedziony, jakby pragnął dla siebie jakiejś "prawdziwej choroby".

U hipochondryków trzeba tolerować skłonność do narzekania na zdrowie, choć jest ona irytująca.

Dobrym przykładem hipochondrii jest np. pewien 30-letni pacjent, który twierdził, że jego umysł podczas snu nigdy nie wypoczywa. Spał w nocy prawidłowo (7-8 godzin), ale każdego ranka przekonywał się, że jest zmęczony – brał książkę, próbował czytać i okazywało się, że nie może się skupić. Dlatego mimo wyższego wykształcenia prawniczego i dobrej znajomości języków obcych pozostawał bezrobotny. Wierzył głęboko, że jego zmęczenie wynika z "braku fazy REM podczas snu". Wielokrotne badania szpitalne niczego takiego nie potwierdziły, co szalenie rozczarowywało pacjenta i skłaniało go do odwiedzania coraz to nowych specjalistów.

Chory z urojenia potrzebuje pomocy psychiatry.

Chory z urojenia cierpi na absurdalne przypadłości

Urojone choroby to coś zupełnie innego. To zazwyczaj bardzo dziwaczne, absurdalne twierdzenia dotyczące własnego zdrowia. Obserwator z boku natychmiast orientuje się, że na taką przypadłość człowiek na pewno nie może cierpieć: "Mój żołądek nie funkcjonuje od lat", "Wszyscy ze wstrętem odwracają się, czując mój zapach z ust", "Moje serce od dawna przestało bić". Te dziwaczne przekonania często są wytłumaczeniem specyficznych doznań, jakie przeżywa pacjent. Np. czuje on ciągle dziwny smak w ustach (co może być rodzajem halucynacji), więc tłumaczy go sobie tak, że ten rzekomo nieprzyjemny zapach jest objawem jego "zaczopowanego przewodu pokarmowego". Urojone choroby są objawami zaburzeń myślenia. Przeświadczenia chorego, mimo ich nonsensownej treści i dziwaczności, utrzymują się, nawet jeśli stoją w jaskrawej sprzeczności z faktami.

Osoby cierpiące na choroby urojone mają zazwyczaj specyficzne cechy osobowości – są nadmiernie podejrzliwe, nieufne i mają wysoki poziom wrogości. Często są samotnikami, stronią od ludzi i nie potrafią nawiązywać kontaktów. Bez pomocy specjalisty i leczenia nie można takiej osobie pomóc - chory potrzebuje kontaktu z psychiatrą, ponieważ jego dziwaczne zmyślenia idą w parze z poważnymi zaburzeniami psychicznymi, np. schizofrenią paranoidalną. Niestety, choroby, za którymi stoi urojeniowe myślenie, są szalenie trudne do leczenia. System przekonań wypracowanych przez pacjenta zwykle rozwijał się latami, niekiedy jest bardzo spójny logicznie. Przykładem urojonej choroby może być przypadek pewnej starszej kobiety, która cierpiała na koszmarne bóle głowy. Wierzyła ona, że powoduje je diabeł siedzący jej na plecach i patrzący na świat przez jej oczy. Gdy lekarze dawali jej leki, kręciła głową i mówiła: "Po co mi te leki dajecie, lepiej mi z grzbietu diabła zabierzcie".

Zachowanie hipochondryka

  • rozpamiętuje i zamartwia się normalnymi czynnościami organizmu, takimi jak pocenie się
  • często kontaktuje się z lekarzami i ma skłonność do zmieniania ich
  • głośno skarży się na własne zdrowie, ma trudności w precyzyjnym opisaniu swoich dolegliwości
  • ma skłonność do wyolbrzymiania swojego cierpienia
  • wzbudza w otoczeniu irytację, znudzenie, złość

Zachowanie chorego z urojenia

  • jego opisy dolegliwości są dziwne i w oczywisty sposób nieprawdziwe
  • nie obnosi się z dolegliwościami
  • budzi w otoczeniu najpierw lęk i rezerwę, a dopiero potem złość
  • ma spójny i niezmienny sposób wyjaśnienia swoich dolegliwości

miesięcznik "Zdrowie"

Czy jesteś hipochondrykiem?

Pytanie 1 z 11
Ostatnio często miewasz zgagę. Co o tym myślisz?
hipochondryk