Skóra po operacji, zranieniu, oparzeniu: pielęgnacja BLIZNY

2007-05-18 3:04

Uszkodzenie skóry po operacji, skaleczeniu, oparzeniu, a także po niektórych chorobach kończy się blizną. I nie ma cudownego sposobu, aby się jej pozbyć. Można jednak spowodować, że będzie mniej widoczna.

Skóra po operacji, zranieniu, oparzeniu: pielęgnacja BLIZNY
Autor: Thinkstockphotos.com

Świeża blizna jest zawsze zaczerwieniona. Na całkowite wygojenie potrzebuje około roku. W ranie niemal natychmiast tworzy się zasklepiająca ją od wewnątrz tkanka ziarninowa. Aby rana dobrze się zrastała, nowo powstające komórki, tzw. miofibroblasty, powinny się ustawić we właściwym porządku. Pomaga im w tym kolagen, którego w takich sytuacjach nasz organizm wytwarza znacznie więcej niż zwykle. Na niezbyt dużej ranie wygojona blizna jest biała, a pokrywająca ją skóra lekko błyszcząca. Jeżeli dojdzie do zakażenia, naciągnięcia skóry w miejscu zranienia lub ponownego skaleczenia, na linii cięcia pojawia się wyraźne zgrubienie, tzw. blizna przerośnięta. Jest to szpecące, mocno zaczerwienione wybrzuszenie skóry, które sprawia ból przy ucisku. Aby się przed tym uchronić, o każdą ranę musimy odpowiednio dbać.

Pielęgnacja blizny: maści zmiękczające i masaż

Niewielkie zranienie czy zadrapanie wystarczy zabezpieczyć przed zakażeniem. Jeśli przeszłaś operację tarczycy, brzucha lub miałaś cesarskie cięcie, powinnaś bliznę starannie pielęgnować. Po zdjęciu szwów pooperacyjnych raz dziennie zmiękczaj ją oliwką dla dzieci. Uzgodnij z lekarzem, kiedy rozpocząć delikatne masaże. Niewielkimi kolistymi ruchami masuj bliznę, lekko przyciskając do niej palce. Używaj maści lub żelu do blizn. W aptekach można dostać wiele specyfików, np. cepan, contractubex, alcepalan, zeraderm. Po 3 miesiącach blizna stanie się elastyczna i mniej widoczna. Przez rok nie należy jej opalać, także w solarium. Lekarze zalecają branie 300 mg wit. C dziennie. Przyspiesza gojenie ran i wytwarzanie kolagenu w skórze. Źle zszyta rana lub blizna uszkodzona w trakcie gojenia może wymagać zoperowania. Tak postępuje się z widocznymi bliznami przerośniętymi. Po kolejnej operacji także pozostaje blizna, ale jest ona mniej wyraźna.

Blizny pooparzeniowe: masaż w ubraniu

Jeżeli przerośnięte lub pooparzeniowe blizny mają dużą powierzchnię, zmniejsza się je nie tylko operacyjnie. Coraz częściej stosuje się tzw. rozległą presoterapię, czyli uciskanie. Choremu szyje się wówczas na miarę specjalny kostium zakrywający uszkodzoną skórę. Tkanina oblepia ciało jak folia, ale skóra może oddychać. Kostium nosi się w dzień i w nocy, co najmniej przez 3 miesiące. W ciągu dnia można go zdjąć tylko na pół godziny, by w tym czasie wziąć kąpiel i wyprać kostium. Po wyciśnięciu w ręczniku jest suchy. Większość nawet bardzo dużych blizn spłaszcza się, blednie i kolorem przypomina zdrową skórę.

Sposób na blizny po trądziku

Trądzik młodzieńczy nie zawsze jest tylko wspomnieniem okresu dojrzewania. Jeśli wyciskaliśmy ropne krostki, nie korzystaliśmy z porad dermatologa lub doszło do ogólnego zakażenia skóry na twarzy, mamy głębokie, zaczerwienione lub sinawe bruzdy. Można się ich pozbyć z pomocą chirurga plastycznego. Lekarz zmieniony przez chorobę naskórek odparuje za pomocą lasera na dwutlenek węgla. Zabieg robi się w narkozie. Zdjęcie naskórka z całej twarzy zostawia dużą ranę, która łatwo może ulec zakażeniu. By się ochronić przed infekcją, trzeba przyjmować antybiotyk i heviran - lek przeciwwirusowy, który będzie stanowił osłonę przed opryszczką. Gdyby się pojawiła, błyskawicznie rozniesie się na całą twarz i gojenie będzie zdecydowanie trudniejsze. Po odparowaniu naskórka na twarz zakłada się maseczkę z przezroczystej, perforowanej folii, która przypomina drobniutką siateczkę. Przez tydzień ma ona zastępować naskórek, bo tyle skóra potrzebuje, aby wytworzyć nowy i gładki. Twarz jest mocno zaczerwieniona i opuchnięta. Z operowanych miejsc sączy się płyn surowiczy, który można ścierać tylko jałowym gazikiem. Nie wolno skóry niczym przemywać ani się drapać, mimo że mocno swędzi. Dzięki siateczkowej maseczce nie tworzą się strupki. Po tygodniu chirurg ją delikatnie zdejmuje i starannie naciera skórę maścią nawilżającą. Później przed każdym wyjściem z domu, niezależnie od pogody, trzeba smarować twarz kremem z filtrem przeciwsłonecznym. Po dwóch, trzech miesiącach skóra jest gładka, wraca jej normalny wygląd. Już po jednym zabiegu płytkie blizny wyrównują się, a głębokie stają się mniej widoczne. Całkowicie można się ich pozbyć, powtarzając zabieg po 2 latach. Efekty są szybciej widoczne u osób z jasną karnacją. Na ciemniejszej skórze dłużej utrzymuje się zaczerwienienie, mogą się też pojawić brązowawe przebarwienia, które znikają pod wpływem odpowiednich kremów. Likwidacja blizn po trądziku kosztuje 5,5 tys. złotych.

Ważne

Do zmniejszania rozległych, ale płytkich blizn, niezależnie od tego, jak powstały, stosuje się peelingi chemiczne lub tzw. dermabrazję - mechaniczne ścieranie naskórka. To dość brutalne zabiegi i trzeba je powtarzać, żeby uzyskać widoczne rezultaty. Naskórek usuwa się aż do skóry właściwej, czyli tkanki, która potrafi się zregenerować.Zabiegiem mniej inwazyjnym niż tradycyjna dermabrazja jest tzw. mikrodermabrazja, w której do ścierania naskórka używa się maleńkich kryształków wodorotlenku glinu wyrzucanych pod ciśnieniem ze specjalnego urządzenia bezpośrednio na skórę. Strumień kryształków widocznie ściera i spłaszcza ją.

miesięcznik "M jak mama"