Staw biodrowy - kiedy potrzebna endoproteza?

2007-10-05 3:05

Gdy własny staw biodrowy odmawia posłuszeństwa, w wielu wypadkach można zastąpić go sztucznym. Jakość obecnie dostępnych endoprotez gwarantuje coraz mniej powikłań. Jednak trzeba pamiętać, że żaden sztuczny staw nie zastąpi w pełni tego naturalnego. Ponadto ponieważ endoproteza się zużywa, należy ją co kilka lat wymieniać.

Staw biodrowy - kiedy potrzebna endoproteza?
Autor: thinkstockphotos.com

Spis treści

  1. Początki endoprotezoplastyki
  2. Endoprotezy dawniej i dziś

Zwyrodnienie stawu biodrowego, tzw. koksartroza, dotyka około 4 proc. osób powyżej 60. roku życia. Najczęstszą przyczyną choroby (aż 40 proc. przypadków) jest wada rozwojowa biodra w postaci zbyt płytkiej panewki stawu, w której porusza się głowa kości udowej. Część głowy ześlizguje się poza panewkę, prowadząc do stopniowego zniszczenia stawu biodrowego. Rozwojowi koksartrozy sprzyjają zaburzenia gospodarki lipidowej organizmu, cukrzyca, alkoholizm, nadwaga, urazy i choroby biodra przebyte w dzieciństwie. Objawem zwyrodnienia biodra jest ból w pachwinie i biodrze przy wstawaniu i chodzeniu, często promieniujący do kolana (lub tylko tam odczuwany!), a także utykanie. Ból w spoczynku pojawia się po dłuższym obciążeniu chorego stawu i utrzymuje jeszcze przez parę godzin po położeniu się (jest wówczas wyrazem rozwijającego się odczynu zapalnego). W miarę zaś trwania choroby, następuje coraz większe ograniczenie możliwości ruchów w stawie. Leczenie polega w pierwszej kolejności na odciążeniu stawu (schudnięcie, posługiwanie się laską lub kulami łokciowymi) i regularnej gimnastyce, która ma poprawić stan mięśni. Dolegliwości łagodzą zabiegi fizykoterapeutyczne (ambulatoryjne lub sanatoryjne), a w okresach zaostrzenia bólu – niesterydowe leki przeciwzapalne. Ale zaawansowana koksartroza (zwłaszcza pojawienie się bólów nocnych) jest wskazaniem do wszczepienia endoprotezy stawu biodrowego.

Ważne

Początki endoprotezoplastyki

Historia endoprotezoplastyki sięga XIX wieku. Początkowo między zniszczone powierzchnie stawowe wkładano różne materiały – od tkanki ludzkiej (skóra, powięź), poprzez tkanki zwierząt, aż po materiały sztuczne (np. celuloid). Powierzchnie stawów pokrywano też metalami szlachetnymi – platyną, złotem, srebrem. Próbowano konstruować stawy zastępcze, np. z kości słoniowej, różnych tkanek zwierzęcych i metali. Niestety, większość tych doświadczeń kończyła się niepowodzeniem.

Endoprotezy dawniej i dziś

Pierwsza pełnowartościowa endoproteza stawu biodrowego została skonstruowana w połowie ubiegłego wieku przez Amerykanina, prof. J. Charnleya. Zasady jej budowy nie zmieniły się do tej pory, inne są jedynie używane do konstrukcji materiały. Endoproteza składa się z panewki (wydrążonej półkuli) i kuli zakończonej trzpieniem. Pierwsza panewka wykonana była z polietylenu, obecnie coraz częściej buduje się ją z tytanu, a polietylenowa jest tylko wewnętrzna wyściółka. Do konstruowania głowy i trzpienia używano początkowo stopu kobaltu, chromu, molibdenu i niklu. Ponieważ nikiel wywoływał uczulenia, został zastąpiony tytanem. Innym materiałem stosowanym dziś do budowy endoprotez jest ceramika korundowa. To materiał obojętny biologicznie i odporny na ścieranie (tarcie między powierzchniami zbliżone jest do tego w naturalnym stawie). Początkowo z ceramiki budowano całe protezy, teraz wytwarza się z niej zwykle tylko główki endoprotez. Na przestrzeni lat zmieniał się też sposób przymocowywania elementów endoprotezy do kości. Początkowo przyklejane były tzw. cementem kostnym. Był to polimer, który wydzielał jednak szkodliwe dla organizmu związki i podnosił temperaturę, niszcząc tkanki. Potem zastąpił go cement akrylowy, również niepozbawiony wad. Dlatego wymyślono tzw. protezy bezcementowe. Zewnętrzną powierzchnię endoprotez (panewka i trzpień) pokrywa się tytanem i hydroksyapatytem (naturalny mineralny składnik kości). Stają się one szorstkie, mają dużą powierzchnię i dlatego po pewnym czasie w ich pory wrasta naturalna kość, trzymająca tak dobrze jak klej. O tym, jaki typ endoprotezy należy zastosować, przesądza charakter zmian w stawie, jakość tkanki kostnej (przy osteoporozie raczej wykluczona jest bezcementowa) i wiek chorego. Endoprotez nie powinno się stosować do momentu zakończenia okresu wzrostu.

Nowe rozwiązania w endoprotezoplastyce

Od kilku lat (od niedawna też w Polsce) endoprotezoplastykę stawu biodrowego można wykonać inaczej. W kość biodrową wszczepia się metalową panewkę, ale głowa i szyjka kości udowej nie są odcinane. Głowę pokrywa się kulistą metalową kapą, a ruch metalu po metalu odbywa się płynnie, już bez bolesnego tarcia. Zaletą zabiegu jest bardzo krótka rehabilitacja i fakt, że nie zamyka on drogi do ewentualnej późniejszej klasycznej operacji. Wadą, że nie jest (w przeciwieństwie do normalnej endoprotezoplastyki) refundowany przez NFZ (koszt zabiegu ponad 20 tys. zł). Prawie jak własny Budowa sztucznego stawu jest dostosowana do funkcji naturalnego (ruchy obrotowe, poślizgowe, zginanie). Trzeba jednak pamiętać, że żaden sztuczny staw nie zastąpi w pełni tego naturalnego, a ponadto wymaga zmiany trybu życia i przestrzegania określonych zasad, które pozwalają ochraniać endoprotezę. Zużywa się ona bowiem – rocznie ściera się średnio o ok. 0,02 mm, z czasem też minimalnie się obluzowuje. Dlatego co kilka lat endoprotezę należy wymieniać. By moment ten odciągnąć w czasie, trzeba stosować się do zaleceń, m.in. unikać ciężkiej pracy fizycznej, nie skakać, nie biegać, czyli nie forsować nogi, w której jest endoproteza. Nie wolno zakładać nogi na nogę (grozi zwichnięcie). Istotne jest zrzucenie nadwagi (przeciążanie szybciej niszczy staw) i zapobieganie osteoporozie (zwiększa ryzyko obluzowania endoprotezy oraz możliwość jej protruzji, czyli wpuklenia się panewki w głąb kości miednicy).

Problem

Endoproteza rosnąca

Jest to endoproteza nie stawu, lecz kości. W Polsce pierwszą taką wszczepiono 14-letniemu chłopcu w marcu 2006 r. Implant to jakby dwie tuleje, wchodzące jedna w drugą. Dzięki wszcze-pieniu miniaturowego silniczka (uruchamianego bezprzewodowo), endoprotezę można stopniowo wydłużać (w sumie o kilka centymetrów) bez konieczności przeprowadzania kolejnych operacji.

Staw biodrowy jak nowy

Konstrukcja nowoczesnych endoprotez pozwala w pełni odtworzyć ruchy zniszczonego stawu Panewka, będąca wydrążoną półkulą, jest wszczepiana w miejsce oczyszczonej naturalnej panewki, umiejscowionej w kości biodrowej miednicy. Obciętą operacyjnie głowę i szyjkę kości udowej, zastępuje kula wykonana z metalu zakończona trzpieniem, czyli specjalnym bolcem osadzonym w jamie szpikowej pozostałej kości udowej. Nowa głowa ślizga się po nowej panewce, zastępując zniszczony staw biodrowy.

Endoprotezy mogą zastępić wiele stawów

Dziś ortopedia dysponuje wieloma rodzajami sztucznych stawów, świetnie odtwarzających funkcje tych prawdziwych. Znakomitą większość endoprotez stosuje się w obrębie kończyn dolnych – przede wszystkim bioder, w drugiej kolejności kolan. Znacznie rzadziej endoprotezą zastępuje się staw skokowy górny i staw śródstopno-palcowy pierwszy (palucha). Natomiast w kończynach górnych najczęściej wykonuje się endoprotezoplastykę stawów ramienno-łopatkowych (barkowych), łokciowych i drobnych stawów rąk (śródręczno-palcowych i międzypaliczkowych bliższych). Endoprotezy nie są tanie – koszt zabiegu wynosi od 2 do 9 tys. zł.

miesięcznik "Zdrowie"