Seks oralny bez wad

2011-09-27 13:45

Seks oralny to technika, która może i ją, i jego doprowadzić do wrzenia. Pod warunkiem, że kochankowie robią to prawidłowo. Bo seks oralny, podobnie jak każdy inny rodzaj seksu, jest sztuką. Nawet wielką sztuką i nie każdy od razu musi być mistrzem. Chyba że seks oralny ma „zapisany w genach”, ale to zdarza się niezwykle rzadko.

Seks oralny bez wad
Autor: thinkstockphotos.com Seks oralny bez wad

Spis treści

  1. Seks oralny: błędy, które popełniają kobiety
  2. Seks oralny: błędy, które popełniają mężczyźni
Zdrowo Odpytani: Swinging, kobiecy wytrysk, BDSM . Sprawdziliśmy, czego Polacy szukają w sieci

Seks oralny wciąż budzi kontrowersje. Jedni go uwielbiają, w innych budzi obrzydzenie. Zwykle jest tak, że kochankowie z biegiem czasu, nierzadko metodą prób i błędów, jakoś się dopasowują i zasmakowują w seksie oralnym. Ale jest i tak, że jeden z partnerów ma opory przed okazaniem, że coś jednak nie wychodzi. I męczą się oboje, udając, że jest dobrze, a głośne jęki, wydawane przez któreś z nich, nie są jękami rozkoszy, ale bólu. Warto więc wiedzieć, jakie są najczęstsze błędy w tej sztuce, żeby ich nie popełniać.

Seks oralny: błędy, które popełniają kobiety

  • Bierze go w usta, nie chowając zębów pod wargami. A oni tak bardzo kochają swego najlepszego przyjaciela - penisa, że boją się jego odgryzienia. Owszem, mężczyźni wolą mocniejsze pieszczoty, ale zatapianie zębów w ich męskości raczej do nich nie należy. No, chyba że któryś z nich jasno da to do zrozumienia swojej partnerce. Schowaj więc zęby pod wargami i dopiero nimi obejmij penisa.
  • Przytrzymuje penisa bardzo długimi paznokciami. Wystarczy przecież moment, żeby paznokieć jak sztylecik zanurzył się w miękkiej tkance. Zanim więc w ogóle po niego sięgniesz, czy to ustami, czy dłońmi, skróć i opiłuj paznokcie.
  • Chwyta go w usta nagłym, gwałtownym ruchem i miętosi jak parówkę. To bardzo częsty błąd, jaki popełniają kobiety. Jeśli bowiem wydaje ci się, że on będzie w siódmym niebie od samego wzięcia jego penisa do buzi, to się całkowicie mylisz. Twoje ruchy powinny mieć jakiś sens, czyli stosuj różnorodne techniki stymulacji penisa. Pracuj wargami, językiem (jego gładką powierzchnią, bocznymi krawędziami), kręć głową. Wsuwaj go do ust raz płytko, raz głęboko, raz wolno, raz szybko.
  • Ogranicza się wyłącznie do penisa. Mężczyźni lubią być stymulowani wszechstronnie, zresztą podobnie jak i kobiety. Kiedy więc pieścisz jego penisa, pamiętaj też o jądrach. Weź je w usta, najpierw jedno, potem drugie, a może uda ci się naraz wziąć dwa. I poobracaj je w ustach, dotykając językiem.
  • Ogranicza się wciąż do tych samych sztuczek. Co jakiś czas zmień technikę o 180, a nawet 360 stopni. Np. zaskocz go, biorąc go do ust, w których trzymasz kostkę lodu. Albo masz usta pełne jogurtu. Albo „strzelające cukierki”. Wtedy dopiero będzie miał odlot!
  • W gruncie rzeczy nie lubi seksu oralnego, ale przymusza się, żeby mu zrobić przyjemność. To kardynalny błąd. Mężczyźni wcale nie są tacy głupi, za jakich uważają ich kobiety i naprawdę szybko się w tym zorientują. I wtedy nawet najlepiej wyszukany seks oralny nie będzie sprawiał im przyjemności.

Seks oralny: błędy, które popełniają mężczyźni

  • Zbyt brutalnie chwyta zębami jej łechtaczkę. A ból, jaki kobieta wtedy odczuwa, jest nie do opisania. Pamiętaj, że łechtaczka ma dwa razy więcej zakończeń nerwowych niż penis, na znacznie mniejszym obszarze. Nie wymaga więc aż tak mocnej stymulacji.
  • Ogranicza się wyłącznie do jednego ruchu, podczas gdy jej łechtaczka oczekuje wielu innych zabiegów – ssania, całowania, muskania wargami i językiem, podgryzania (leciutkiego!). Możesz np. podważyć czubkiem języka jej „guziczek”, stawiając go do pionu i dopiero potem się nim dokładniej zająć doprowadzając ją do orgazmu.
  • Zajmuje się tylko łechtaczką, omijając rejony obok. A masz przecież tyle możliwości – np. omiataj językiem, wzdłuż i wszerz, cały jej srom.
  • Pieści ją do bólu, uważając, że im dłużej, tym lepiej. I znowu nie tak. Powiedzenie, że co za dużo, to niezdrowo, idealnie tu pasuje. Łechtaczka, poddawana uciskom jego języka i warg, po pewnym czasie robi się obolała. Jeśli więc chcesz ją doprowadzić oralnie do rozkoszy, rozgrzej ją ustami, ale nie miętoś w nieskończoność.
  • Dmucha w jej pochwę powietrze. A w ten sposób możesz wywołać u partnerki infekcję dróg moczowo-płciowych. Jeśli więc odczuwasz potrzebę głębokiego wydechu, to przerwij na moment pieszczoty i wydmuchaj powietrze na zewnątrz.
  • Kocha się z nią oralnie wyłącznie w jednej pozycji. A przecież możesz to robić, gdy ona leży na stole, siedzi na krześle itp. W każdej pozycji będzie inaczej!