Gniew: co to za emocja i jak sobie z nią radzić?

2018-03-20 13:09

Gniew to emocja uważana za negatywną, ale tak naprawdę odczuwanie gniewu związane jest jednak z… chronieniem samego siebie. Łatwo można pomylić gniew ze złością czy wściekłością – co to tak naprawdę za emocja? Przekonaj się o tym, a także sprawdź, czym są psychologiczne i somatyczne przejawy gniewu oraz zapoznaj się ze sposobami na radzenie sobie z gniewem.

Gniew: co to za emocja i jak sobie z nią radzić?
Autor: thinkstockphotos.com Gniew wywołuje w nas tzw. reakcję walki i ucieczki.

Spis treści

  1. Gniew: co to za emocja?
  2. Jak objawia się gniew?
  3. Jak sobie radzić z gniewem?

Gniew to jedna z emocji, a te, jak wiadomo, mogą być różne. Nierzadko przyjmujemy tendencję do wyróżniania dobrych i złych emocji – do pierwszej z wymienionych grup można by zaliczyć chociażby radość i zadowolenie, do drugiej natomiast można by przypisać m.in. agresję, wściekłość, złość i gniew.

Gniew: co to za emocja?

Istnienie takiego podziału zasadniczo jest całkowicie naturalne, tak naprawdę jednak specjaliści od ludzkich umysłów mówią wprost: nie ma dobrych i złych emocji, bo każda z nich pojawia się u człowieka w jakimś celu.

Typowo jako emocję o negatywnym zabarwieniu traktuje się gniew. W rzeczywistości jednak gniew wcale nie jest negatywny – zazwyczaj ma on na celu ochronić odczuwającą go osobę przed jakimiś nieprzyjemnościami.

Według słownikowej definicji gniewem określa się niezadowolenie i poczucie wzburzenia, które pojawiają się u człowieka w związku z jakimś przykrym, zewnętrznym bodźcem.

W takim ujęciu przyczyną gniewu może być niesprawiedliwe ocenienie szkolnej pracy, kierowanie pochwał za dobrze wykonaną pracę danej osoby ku zupełnie innemu człowiekowi czy też brak wdzięczności ze strony partnera, pomimo wkładania dużych starań w dobre funkcjonowanie związku (np. dość zrozumiały jest gniew, kiedy zabieramy bliskiego na wykwintną kolację, a ten jest całkowicie obojętny w stosunku co do naszych działań).Gniew łatwo można pomylić z innymi emocjami – np. ze złością czy wściekłością. Co więc odróżnia gniew od innych stanów emocjonalnych? Zasadniczo jedna, podstawowa cecha – gniew, w mniejszym lub większym stopniu, jesteśmy w stanie kontrolować.

Czytaj też: Smutek, czyli jedna z naszych najważniejszych emocji

Jak objawia się gniew?

Gniew przejawia się tak naprawdę na dwa sposoby: ma on bowiem swoją komponentę psychiczną, jak i somatyczną (cielesną).

Przejawy psychiczne

W przypadku pierwszej z wymienionych mowa o poczuciu wzburzenia i niesprawiedliwości oraz o pojawiającej się naturalnie chęci do przeciwdziałania jej – człowiek odczuwający gniew zazwyczaj ma w głowie różne myśli, które skierowane są ku rozwiązaniu pojawiającej się u niego emocji.

Gniew budzi sprzeciw przeciwko działaniom innych ludzi – pojawia się on przecież wtedy, kiedy człowiek ma wrażenie, że docierające do niego zewnętrzne bodźce mają na celu skrzywdzenie go w jakiś sposób.Warto tutaj również zaznaczyć, że gniew prowadzi do zniekształconego odbierania rzeczywistości. Odczuwając go, możemy mieć wrażenie, że działania i zachowania innych ludzi są dla nas wyjątkowo niekorzystne. Możliwe jest oczywiście to, że takowe rzeczywiście takie będą, jednakże gniew znacząco wzmacnia tego rodzaju odczucia.

Przejawy somatyczne

Drugą komponentą gniewu są jego przejawy somatyczne. Emocja ta odgrywa rolę ochronną, dlatego też przygotowuje ona organizm do walki. Gniew stymuluje współczulny układ nerwowy, czyli tę część autonomicznego układu nerwowego, która odpowiada za tzw. reakcję walki i ucieczki.

Dochodzi do zmian w przepływie krwi – redystrybuowana jest ona do narządów centralnych (takich jak m.in. serce i mózgowie), spada z kolei przepływ krwi w dalszych częściach organizmu (m.in. w kończynach). Spowolnieniu ulegają procesy trawienne w przewodzie pokarmowym, wzrasta potliwość (zwłaszcza dłoni – ma to na celu poprawienie ich przyczepności i łatwiejsze chwytanie przedmiotów), dochodzi też do rozszerzenia źrenicy.

Zwiększa się wydzielanie hormonów związanych ze stresem – przede wszystkim adrenaliny. Mówiąc krótko – gniew stymuluje organizm do działania.

Czytaj też: Tęsknota - jak sobie z nią radzić? Dlaczego tęsknimy?

„Nie stresuj się" nie działa w ogóle. Jak radzić sobie ze stresem i co mają do tego nasze jelita - odpowiada psychiatra.
Warto wiedzieć

Gniew w psychologii a gniew w religii

Biorąc pod uwagę wszystkie powyższe, można by przyjąć, że gniew tak naprawdę jest korzystny – w końcu pojawia się on wtedy, kiedy człowiek powinien zacząć się bronić przed środowiskiem zewnętrznym. W czysto psychologicznym ujęciu (szczególnie, kiedy podlega on świadomej kontroli) rzeczywiście tak właśnie traktowany jest gniew.

Zetknąć się jednak można również i ze zdecydowaną krytyką gniewu – negatywnie jest on traktowany chociażby w wielu różnych religiach. Gniew krytykują m.in. buddyzm i katolicyzm (ten ostatni zalicza nieuzasadniony gniew do listy siedmiu grzechów głównych).

Trudno więc tak naprawdę jednoznacznie określić charakter gniewu – czy jest on jednoznacznie zły, czy też może wcale jednak nie. Pod uwagę najprawdopodobniej warto tutaj wziąć to, jak dany człowiek radzi sobie z tą emocją i jak łatwo jest wpaść mu w gniew.

W końcu gniew odczuwa każdy z nas, jedni jednak częściej, inni rzadziej. Ci, którzy często są zagniewani, nierzadko odbierani są przez ich otoczenie jako ludzie trudni w codziennym pożyciu. W gniew można jednak wpadać często, a i tak najważniejsze jest to, w jaki sposób postępujemy w sytuacji, kiedy go odczuwamy.

Jak sobie radzić z gniewem?

Gniew nie pojawia się bez powodu – występuje on w związku z odczuwaniem jakiegoś zagrożenia.

Jedni ludzie wtedy, kiedy go odczuwają, odpowiadają na to werbalnie, inni zaś mogą podejmować się nawet działań fizycznych – to, które rozwiązanie zostanie wybrane, zależy przede wszystkim od inteligencji emocjonalnej danego człowieka i od tego, jaki jest jego system wartości.

Co jednak począć, kiedy czujemy gniew? Przede wszystkim korzystna może być próba zachowania spokoju. Jak wspomniano wcześniej, gniew po prostu zniekształca rzeczywistość – warto więc wziąć głęboki oddech, policzyć do dziesięciu i dopiero później starać się odpowiedzieć na bodziec, stanowiący przyczynę gniewu.

Wtedy właśnie możliwe jest poszukiwanie tego czynnika, który sprowokował u nas gniew. Korzystnie jest pomyśleć, co wzbudziło w nas tę reakcję emocjonalną – niewłaściwe zachowanie partnera, niesprawiedliwa ocena w pracy czy cokolwiek innego – a dopiero potem, jak najbardziej "na chłodno", odpowiedzieć na nie.

Niekontrolowany gniew korzystny nie jest – może się on przerodzić w inne emocje, np. agresję – a to może wcale nie przysporzyć się do rozwiązania problemów, które zaistniały w naszym życiu, a jedynie je zaostrzyć.

O autorze
Lek. Tomasz Nęcki
Absolwent kierunku lekarskiego na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu. Wielbiciel polskiego morza (najchętniej przechadzający się jego brzegiem ze słuchawkami w uszach), kotów oraz książek. W pracy z pacjentami skupiający się na tym, aby przede wszystkim zawsze ich wysłuchać i poświęcić im tyle czasu, ile potrzebują.